Wydane przez ministra finansów objaśnienia nowych zasad podatkowego rozliczania wydatków związanych z nabyciem i używaniem samochodów osobowych przez przedsiębiorców są rozczarowujące. Resort nie odniósł się bowiem do wielu kwestii, z którymi podatnicy mają problemy.
Firmy czekały na objaśnienia w sprawie samochodów osobowych nabywanych i używanych w prowadzonej działalności prawie półtora roku, gdyż dotyczą one zmian w podatkach dochodowych obowiązujących od początku 2019 r., które wprowadziła ustawa z 23 października 2018 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 2159). Co istotne, zastosowanie się do tych objaśnień zapewni zainteresowanemu ochronę przewidzianą w art. 14k–14m ordynacji podatkowej. Niestety to, co dostali przedsiębiorcy, nie spełnia ich oczekiwań.
– W dalszym ciągu podatnicy będą musieli samodzielnie mierzyć się z pewnymi problemami wynikającymi z braku jasnych regulacji, a pominiętymi w objaśnieniach – komentuje Radosław Kowalski, doradca podatkowy. Ekspert zwraca też uwagę, że kolejny raz minister objaśnieniami łata niejasne przepisy, wykraczając przy tym poza obowiązujące regulacje. – Objaśnienia nie wprowadzają w zasadzie żadnych nowych informacji, których nie uzyskalibyśmy już przez półtora roku obowiązywania przepisów. Wątpliwości z nimi związane były wyjaśniane w drodze licznych interpretacji bądź też wypowiedzi ekspertów na łamach prasy – uważa Maciej Kordalewski, prawnik, starszy konsultant podatkowy w Martini i Wspólnicy.

Lakonicznie o leasingu

Eksperci zgadzają się, że w objaśnieniach zabrakło wyjaśnienia praktycznych skutków zmian wprowadzonych po 1 stycznia 2019 r. w umowach leasingowych zawartych do końca 2018 r. Zasadniczo takie zmiany powodują konieczność przejścia na przepisy ograniczające zaliczanie rat leasingowych do kosztów uzyskania przychodów. Przy czym Radosław Kowalski przyznaje, że korzystne dla podatników jest to, iż autor objaśnień wskazał, że nie każda zmiana umowy zawartej przed 2019 r. powoduje konieczność stosowania nowych regulacji.
Maciej Kordalewski podkreśla zaś, że jest to jeden z głównych problemów związanych z nowymi przepisami. – Wydawane do tej pory interpretacje studziły nadzieje podatników. Co rusz dowiadywaliśmy się z nich, że praktycznie każda zmiana umowy leasingu wprowadzona po 1 stycznia 2019 r. jest zmianą istotnych warunków umowy, skutkującą obowiązkiem stosowania nowych regulacji, a więc i limitów zaliczania rat leasingowych do kosztów uzyskania przychodów – wskazuje Kordalewski. Niestety – dodaje – w tym przypadku objaśnienia pozostają nie tylko bardzo lakoniczne, lecz także enigmatyczne. Wynika z nich m.in., że „istotną okolicznością dla oceny tego, czy w danej sytuacji zmiana umowy powinna zostać zakwalifikowana jako zmiana skutkująca koniecznością stosowania nowych regulacji, jest to, czy taka zmiana umowy wpływa na skutki podatkowe związane z rozliczeniem umowy (…). W szczególności jest tu istotny wpływ takiej zmiany na wysokość możliwych do zaliczenia przez podatnika kosztów uzyskania przychodów”. – Powyższy fragment więcej wątpliwości wzbudza niż rozwiewa – ocenia ekspert. Zwraca on uwagę, że w przypadku odroczenia spłaty rat (zmiana harmonogramu) ich wysokość ani liczbą się nie zmienią. – A więc podatnik de facto zaliczy ich tyle samo do kosztów uzyskania przychodów. Niestety w omawianych objaśnieniach nie znajdziemy odpowiedzi na pytanie, czy jest to istotna zmiana, czy nie – stwierdza Maciej Kordalewski.
WAŻNEMimo wydania ministerialnych objaśnień można oczekiwać licznych sporów podatników z organami podatkowymi, które ostatecznie będą musiały rozstrzygać sądy.
Radosław Kowalski zgadza się, że w objaśnieniach zabrakło jednoznacznego stwierdzenia, czy zmiana harmonogramu płatności, nawet jeżeli nie powoduje zmiany kwot, musi być uznana za powodującą konieczność stosowania nowych regulacji. – Oczywiście z przepisów wynika, że tak, ale literalne zastosowanie tych regulacji wskazuje na każdą zmianę, a skoro minister finansów zdecydował się na „zmiękczenie” tej zasady, to w czasie pandemii koronawirusa aż prosi się, aby się wypowiedział również w tym zakresie. Niestety tego nie ma. To powoduje, że zmiana harmonogramu skutkuje koniecznością stosowania nowych zasad – uważa Kowalski.
Marta Szafarowska, doradca podatkowy i partner w Gekko Taxens, również oczekiwała, że skoro minister zdecydował się na wydanie objaśnień w czasie pandemii koronawirusa, to odniesie się wprost do zmian umów leasingu, które obecnie proponują korzystającym firmy leasingowe. Oferują one czasowe zawieszenie spłat kapitałowych części rat, co powoduje albo wydłużenie umowy, albo podwyższenie kapitału do spłaty w kolejnych ratach. – W oparciu o ogólne wytyczne z objaśnień można się jedynie domyślać, że skoro zmiany takie mają wpływ na poziom kosztów podatkowych po stronie korzystającego, to powinny być uznane za zmiany „istotne”, skutkujące koniecznością zastosowania do danej umowy leasingu nowych przepisów – mówi Szafarowska.

Przejęcie firmy to też zmiana

– Dziwi też stanowisko MF w odniesieniu do zmian, z którymi ordynacja podatkowa (w art. 93 i nast.) wiąże pełne następstwo prawne. Należy oczekiwać, że na tym tle pojawią się liczne spory podatników z organami podatkowymi, a ostatecznie do zagadnienia będzie musiał odnieść się Naczelny Sąd Administracyjny – mówi Marta Szafarowska. Ekspertka tłumaczy, że chodzi o sytuacje, gdy jeden podmiot wstępuje we wszystkie prawa i obowiązki podatkowe poprzednika. Dzieje się tak np., jeśli osoba fizyczna wniesie całokształt swojego przedsiębiorstwa do spółki niemającej osobowości prawnej. Z objaśnień wynika, że przepisy przejściowe, umożliwiające kontynuację zasad rozliczania kosztów leasingu czy najmu samochodów według zasad obowiązujących przed 1 stycznia 2019 r., stanowią przepisy szczególne względem ordynacji podatkowej. Jeśli więc dochodzi do tego rodzaju zmiany – przejęcia jednej spółki przez inną – to w ocenie MF zmiana taka skutkuje przejściem na nowe zasady rozliczania najmu i leasingu. – O ile taka konkluzja nie zaskakuje w odniesieniu do klasycznej cesji umowy leasingu, w ramach której korzystający przenosi na innego korzystającego swoje prawa i obowiązki wynikające z umowy leasingu, o tyle sytuacje, w których dochodzi do pełnego następstwa prawnego, powinny być traktowane neutralnie dla celów podatkowych, tj. tak, jakby do zmiany korzystającego w ogóle nie doszło – uważa Marta Szafarowska.

Kontrowersyjnie o najmie

Radosław Kowalski zwraca również uwagę, że autor objaśnień nie w pełni odniósł się do kwestii zakresu profesjonalnego wykorzystywania samochodu dla potrzeb oddawania w odpłatne używanie w kontekście wyłączenia stosowania limitu 150 tys. zł przy amortyzacji i sprzedaży. Co prawda minister wskazał, że oddanie samochodu w odpłatne używanie na bardzo krótki okres przy braku ujawnienia takiej działalności w Krajowym Rejestrze Sądowym czy Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej nie uzasadnia braku limitu, ale – jak mówi Kowalski – akurat takie wyjaśnienie działa na korzyść bardziej kreatywnych podatników. – W dalszym ciągu są bowiem podstawy to tego, aby stwierdzić, że jeżeli podatnik wpisze do KRS/CEDIG jako przedmiot działalności wynajem pojazdów i dany samochód odda kilka razy w najem, to nie mają do tego pojazdu zastosowania żadne limity amortyzacyjne. W ten sposób można obronić w kosztach 100 proc. amortyzacji od nawet bardzo drogich samochodów – tłumaczy Kowalski. Dodaje, że inaczej niż w VAT w podatku dochodowym pojazd nie musi być przeznaczony wyłącznie do oddawania go w odpłatne używanie, a minister finansów zaakceptował działania bardziej kreatywnych podatników (przy czym oczywiście trzeba pamiętać o raportowaniu schematów podatkowych i przepisach antyoptymalizacyjnych).

Co z wartością pojazdu

Radosław Kowalski dodaje, że w dalszym ciągu pozostaje niewyjaśnione, co jest wartością samochodu przy innych niż leasing umowach o używanie zawartych na okres ponad sześciu miesięcy. – Autor objaśnień zauważył ten problem, jednak zamiast wyraźnych wskazówek jak działać, serwuje podatnikom mętne wyjaśnienia nawiązujące do wartości początkowej środka trwałego, która przecież nie musi być znana korzystającemu – mówi doradca. Jego zdaniem całkowicie bezużyteczna jest ta część objaśnień, która odnosi się do najmu krótkoterminowego (do sześciu miesięcy). – Minister finansów w żaden sposób nie spróbował udzielić odpowiedzi na podstawowe pytanie praktyczne: jak wyznaczyć tę wartość, gdy nie znam kwoty przyjętej do ubezpieczenia albo samochód w ogóle nie jest ubezpieczony AC – zwraca uwagę Kowalski.

Będą też spory o VAT od raty leasingowej

Marta Szafarowska zwraca uwagę, że nadal może budzić wątpliwości stanowisko ministra dotyczące zasad rozliczania VAT od raty leasingowej bądź czynszu najmu droższych samochodów. Ekspertka zgadza się z ministrem, że kwota, o której mowa w przepisach dotyczących leasingu i najmu, obejmuje również VAT niepodlegający odliczeniu – znajduje ona odzwierciedlenie w konstrukcji współczynnika, gdzie w liczniku pojawia się kwota 150 tys. zł, a w mianowniku – cena netto pojazdu podwyższona o VAT niepodlegający odliczeniu. – Nie do końca natomiast jest wiadome, dlaczego współczynnik ten, w ocenie ministra, powinien znaleźć zastosowanie zarówno do kwoty netto raty kapitałowej, jak i do kwoty VAT od tej części raty. Jeśli realizacja przepisu dotyczącego objęcia ograniczeniem również kwoty VAT, która nie podlega odliczeniu, następuje już na etapie konstrukcji współczynnika, to nie można jednocześnie twierdzić, że ten sam przepis oznacza, iż współczynnik ten ma być stosowany zarówno do kwoty netto raty kapitałowej, jak i do kwoty VAT od tej części raty – stwierdza Szafarowska. Uważa ona, że nie ma przepisu, z którego taka zasada mogłaby być wywodzona. Jej zdaniem również to zagadnienie zostanie ostatecznie rozstrzygnięte przez sądy administracyjne.

Regulacje przejściowe

Stosunkowo duża część objaśnień została poświęcona zasadom stosowania regulacji przejściowych skutkujących „zamrożeniem umów” i w wyniku tego stosowaniem regulacji sprzed 2019 r. do umów o używanie pojazdu zawartych nie później niż 31 grudnia 2018 r. Jak mówi Radosław Kowalski, wątpliwości budzi to, że autor objaśnień żąda, aby umowa zawarta przed zakończeniem 2018 r. miała wszystkie niezbędne elementy umowy leasingu, jednocześnie zwracając uwagę na to, że przecież według ustaw o podatkach dochodowych leasing to nie tylko umowa tak nazwana w kodeksie cywilnym. – Całość może tworzyć wrażenie, że każda umowa o używanie zawarta przed 2019 r., dla zachowania dotychczasowych zasad, musi spełniać warunki leasingu według prawa cywilnego już przed końcem 2018 r., a taki wymóg jest całkowicie nieuzasadniony prawnie – ocenia ekspert.

Odpisy amortyzacyjne i inne

Radosław Kowalski dodaje też, że bardzo nisko należy ocenić wyjaśnienia dotyczące zasad rozliczania w kosztach podatkowych odpisów amortyzacyjnych dokonywanych od wartości początkowej samochodów przyjętych do używania przed 1 stycznia 2019 r. – W zasadzie zostały wskazane kwestie oczywiste – przyznaje doradca. Zdaniem Kowalskiego w objaśnieniach zabrakło też wyjaśnienia, jak podatnicy powinni stosować limitowanie kosztów ubezpieczenia AC pojazdów, gdy umowa była zawarta w 2018 r., ale część kosztów była rozliczana w czasie poprzez rozliczenia międzyokresowe. – Chociaż blisko połowa objaśnień poświęcona jest okresowi przejściowemu, to z całą pewnością nie eliminują one wszystkich, a nawet większości wątpliwości podatników – uważa Kowalski.
Według eksperta brakuje również jednoznacznych wyjaśnień dla podatników, którzy nie prowadzą ewidencji dla potrzeb VAT ze względu na brak podstaw prawnych. W tej grupie są np. taksówkarze, którzy rozliczają koszty i jednocześnie są ryczałtowcami VAT. – Niestety oni w dalszym ciągu, rozliczając w kosztach 100 proc. wydatków eksploatacyjnych, działają na własne ryzyko – uważa Kowalski.©℗
Podstawa prawna
•art. 14k–14m, art. 93 i nast. ustawy z 29 sierpnia 1997 r. ‒ Ordynacja podatkowa (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 900; ost.zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 568)
•art. 23 ust. 1 pkt 4, 46, 46a, 47 i 47a, ust. 3b, ust. 5 i ust. 5a–5h, art. 24 ust. 2a i 2b ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 1387; ost.zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 568)
•art. 16 ust. 1 pkt 4, 49, 49a i 51, ust. 3b, ust. 5 i ust. 5a–5j ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 865; ost.zm. Dz.U. z 2020 r. poz. 568)
•art. 8, art. 9, art. 13, art. 15 i art. 16 ustawy z 23 października 2018 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. poz. 2159)