W podstawie opodatkowania nie uwzględnia się nakładu pracy własnej i czasu poświęconego na opracowanie przedmiotu opodatkowania – orzekł NSA
Chodziło o nieodpłatne przeniesienie przez żonę na męża prawa do znaku towarowego. Kobieta handlowała odzieżą damską. W 2008 r. samodzielnie opracowała ona znak towarowy i zaczęła oznaczać nim sprzedawane przez siebie towary. Znak szybko stał się rozpoznawalny, m.in. na jednym z największych internetowych portali aukcyjnych.
Kobieta zarejestrowała go w Urzędzie Patentowym, a następnie postanowiła nieodpłatnie przekazać prawa do tego znaku mężowi. Mąż nie prowadził działalności gospodarczej, natomiast miał zamiar udzielać w przyszłości licencji na użytkowanie tego znaku.
Kobieta liczyła się z tym, że nieodpłatne przekazanie mężowi prawa do znaku będzie opodatkowane, zgodnie z art. 8 ust. 1 pkt 1 i ust. 2 pkt 2 ustawy o VAT. Pierwszy z tych przepisów traktuje przeniesienie praw do wartości niematerialnej i prawnej, np. znaku towarowego należy traktować jako świadczenie usług. Drugi precyzuje, że opodatkowanym świadczeniem usług jest także nieodpłatne ich świadczenie na cele osobiste domowników podatnika.
Podatniczka uważała jednak, że w podstawie opodatkowania powinna uwzględnić jedynie wydatek na uzyskanie prawa ochronnego dla znaku towarowego, bo na samo wytworzenie we własnym zakresie nie poniosła żadnych kosztów.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał inaczej. Stwierdził, że do podstawy opodatkowania należy zaliczyć zarówno koszty wytworzenia znaku, tj. wartość poświęconego na to nakładu pracy i czasu, jak i wydatki związane z eksploatacją komputera, drukarki, a także koszty zużytego prądu, papieru i tuszu.
Sądy obu instancji nie zgodziły się z taką wykładnią. WSA w Gliwicach zwrócił uwagę na to, że art. 29a ust. 5 ustawy o VAT jest wdrożeniem do polskiego prawa art. 75 dyrektywy VAT. W świetle tego przepisu podstawą opodatkowania przy nieodpłatnym świadczeniu usług na cele niezwiązane z działalnością gospodarczą jest „całkowita kwota wydatków poniesionych przez podatnika na wykonanie tych usług”.
W tym przypadku będą to wydatki na uzyskanie prawa ochronnego dla znaku towarowego oraz koszty eksploatacji komputera, drukarki itp. – orzekł WSA. Uznał natomiast, że nie należy wliczać nakładu pracy własnej (sygn. akt III SA/Gl 252/17).
Tego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. W uzasadnieniu sędzia Maria Dożynkiewicz odwołała się do językowej wykładni pojęcia „koszt poniesiony”. Jej zdaniem w takiej definicji nie mieści się nakład pracy własnej podatnika.

orzecznictwo

Wyrok NSA z 25 lutego 2020 r., sygn. akt I FSK 1574/17. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia