Pracodawca ujmie w kosztach kwalifikowanych także tę część wynagrodzenia, która przypada na czas urlopu, choroby lub innej usprawiedliwionej nieobecności – wynika z wyroku WSA w Warszawie.
Zapadł on po zmianie interpretacji indywidualnej przez szefa Krajowej Administracji Skarbowej.
Spór powstał na tle nowelizacji przepisów, obowiązującej od 1 stycznia 2018 r. Chodzi o art. 18d ust. 2 pkt 1 ustawy o CIT. Doprecyzowano w nim, że jeśli pracownik oprócz działalności B+R wykonuje też inne zadania (np. administracyjne), to pracodawca musi wyliczać proporcję i pomniejszać podstawę opodatkowania tylko o tę część wynagrodzenia, która przypada na prace badawczo-rozwojowe.
Wątpliwości dotyczyły tego, co dzieje się w sytuacji, gdy pracownik zatrudniony do prac badawczo – rozwojowy przebywa na urlopie wypoczynkowym, zwolnieniu chorobowym lub jest w trakcie badań medycyny pracy. Firma chciała wiedzieć, czy w takiej sytuacji może potraktować jako koszt kwalifikowany całe wynagrodzenie, czy musi wyłączyć tę część, która przypada za czas nieobecności.
Wniosek o interpretację złożyła w 2016 r. i otrzymała korzystną dla siebie odpowiedź dyrektora Izby Skarbowej w Katowicach. Wynikało z niej, że do kosztów kwalifikowanych należy zaliczyć całe wynagrodzenie.
Po dwóch latach szef KAS zmienił jednak tę interpretację (zmiana z 18 września 2018 r., nr DPP13.8221.82.2017.GTM). Skłoniła go do tego nowelizacja art. 18d ust. 2 pkt 1 ustawy o CIT.
Szef KAS wysnuł z niej wniosek, że do kosztów kwalifikowanych nie można zaliczać także wynagrodzenia za czas urlopu, choroby czy innej nieobecności, bo w tym czasie pracownik nie wykonuje działalności badawczo-rozwojowej.
Firma nie zgadzała się z nową wykładnią fiskusa, a rację przyznał jej Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.
Sędzia Waldemar Śledzik wyjaśnił, że ani przeszłe, ani obecne regulacje nie dają podstaw do wyłączenia z ulgi B+R wynagrodzenia pracownika za czas choroby czy urlopu.
– Wprowadzone od 1 stycznia 2018 r. brzmienie art. 18d ust. 2 pkt 1 ustawy o CIT miało ułatwić ustalenie proporcji w sytuacji, gdy dany pracownik zajmuje się działalnością B+R oraz inną. Na to właśnie wskazuje sformułowanie „w takiej części, w jakiej czas przeznaczony na realizację działalności badawczo-rozwojowej pozostaje w ogólnym czasie pracy pracownika w danym miesiącu” – tłumaczył sędzia Śledzik.
Podkreślił jednak, że nie oznacza to, iż chorobowe czy urlopowe dla pracownika B+R powinno zostać wyłączone z kosztów kwalifikowanych.
To nie pierwszy wyrok korzystny dla firm w tej sprawie. Identycznie orzekł wcześniej WSA w Szczecinie w wyroku z 13 lutego 2019 r. (sygn. I SA/Sz 835/18).
Oba wyroki są na razie nieprawomocne.

orzecznictwo

Wyrok WSA w Warszawie z 19 czerwca 2019 r., sygn. akt III SA/Wa 2665/18.