Jeśli towary są pobierane przez unijnego nabywcę z magazynu logistycznego, to występuje nie jedna czynność opodatkowana VAT, lecz dwie – uznał dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
ikona lupy />
Roman Namysłowski doradca podatkowy, partner w Crido / Dziennik Gazeta Prawna
To potwierdzenie ugruntowanego już stanowiska fiskusa. Odmiennego zdania był niedawno Naczelny Sąd Administracyjny. Orzekł, że jeśli nie ma wątpliwości, że towary wyjeżdżają z Polski do konkretnego odbiorcy, to przebieg transakcji, w którym są one pobierane z magazynu, należy uznać za jedną wewnątrzwspólnotową dostawę towarów (WDT). Stwierdził, że dostawy przez magazyn są coraz powszechniejszą praktyką w biznesie, więc podział na dwie czynności jest sztuczny i do niczego niepotrzebny (wyrok z 21 września 2018 r., sygn. akt I FSK 1500/16, opisywaliśmy go w artykule „Przerwa w dostawie nie ma znaczenia”, DGP nr 185/18).
Tym razem pytanie fiskusowi zadał producent opakowań. Ma zamiar dostarczać je francuskiemu nabywcy w ten sposób, że poszczególne partie towaru będą odbierane (zgodnie z zapotrzebowaniem) z magazynu.
Magazyn miał być we Francji, ale prowadzony przez inny podmiot niż francuski nabywca opakowań. Czas składowania towarów miał być krótszy niż trzy miesiące. Polska spółka chciała rozliczać jedną WDT ze stawką 0 proc. VAT, a obowiązek podatkowy rozpoznawać w dniu pobierania towarów przez nabywcę z magazynu logistycznego. Dyrektor KIS uznał inaczej. Podkreślił, że uproszczenia w rozliczaniu dotyczą tylko dostaw za pośrednictwem magazynu konsygnacyjnego, a więc prowadzonego przez nabywcę towarów (art. 20a ustawy o VAT). Jeśli magazyn prowadzi inny podmiot (np. firma logistyczna), to nie mają one zastosowania.
Dyrektor KIS nakazał więc spółce rozpoznać dwie transakcje. Pierwsza to przemieszczenie własnych towarów do francuskiego magazynu. Będzie to WDT w rozumieniu art. 13 ust. 3 ustawy o VAT. Druga – odrębna – to dostawa z magazynu. Taka czynność, która odbywa się już po przemieszczeniu towaru do innego państwa, jest opodatkowana w miejscu, w którym towary znajdują się w momencie ich dostawy (art. 22 ust. 1 pkt 3 ustawy o VAT). Zatem w tym zakresie o sposobie rozliczania podatku będą już decydowały przepisy francuskie – wyjaśnił dyrektor KIS.

OPINIA

Problemem jest wytyczenie granicy

Niestety kwestia dostaw towarów, odbywających się w sposób nieco bardziej złożony, nie jest w żaden sposób uregulowana w dyrektywie VAT, stąd częste wątpliwości. Także Trybunał Sprawiedliwości UE nie był dotychczas zbyt pomocny. Jest co prawda kilka rozstrzygnięć dotyczących transakcji łańcuchowych, ale nie dają one jednoznacznych wskazówek dotyczących zasad opodatkowania. Tym bardziej należy docenić niedawne, korzystne dla podatników rozstrzygnięcie NSA (sygn. akt I FSK 1500/16).
Moim zdaniem podział na dwie transakcje można rzeczywiście uznać za sztuczny, ale trzeba też sobie zadać pytanie, gdzie przebiega granica, tzn. kiedy ciągle możemy mówić o jednej czynności, a od kiedy pojawiają się dwie. W tym wszystkim powinien zwyciężać zdrowy rozsądek i łatwość prowadzenia biznesu.
Należy przy tym pamiętać, że transakcje wewnątrzwspólnotowe rodzą ryzyko wyłudzeń podatku na dużą skalę. Z tego względu każde ułatwienia w tym zakresie powinny być wnikliwie analizowane.