Zmiana przepisów w 2015 r. poprawiła sytuację wspólników mniejszościowych. Mają oni więcej czasu na wspólne przeprowadzenie transakcji zwolnionych z PIT lub CIT – wynika z wyroku NSA.
Co prawda sprawa, którą rozstrzygnął sąd, dotyczyła stanu prawnego sprzed 1 stycznia 2015 r., ale przy okazji sąd wyjaśnił również, jak wygląda sytuacja po tamtej nowelizacji. Rozwiązała ona bowiem jeden problem, ale zarazem doprowadziła do kolejnych sporów. Chodzi o zwolnienie podatkowe przy wymianie udziałów lub akcji, a więc gdy z jednej spółki są one wnoszone aportem do drugiej, a w zamian wnoszący aport dostaje udziały lub akcje tej drugiej spółki.
Przed 2015 r. taka transakcja była neutralna podatkowo w sytuacji, gdy wniesienie udziałów (akcji) dawało spółce je otrzymującej bezwzględną większość głosów w podmiocie, którego udziały (akcje) otrzymała (art. 24 ust. 8a ustawy o PIT i art. 12 ust. 4d ustawy o CIT). Spory dotyczyły tego, czy udziały dające bezwzględną większość głosów musiał wnieść jeden wspólnik, czy mogło być ich wielu (zakładając, że dokonywali jednej transakcji). O to też toczył się spór w sprawie rozstrzygniętej przez NSA.

Przed 2015 r.

Chodziło o sześciu wspólników. Skarżąca miała 31 proc. udziałów w ogólnej liczbie głosów, a pozostałe pięć osób miało w sumie 69 proc., z tym że żaden z nich nie dysponował większością udziałów. W ramach jednej transakcji wymienili oni posiadane udziały na aktywa innej spółki kapitałowej, z siedzibą na Cyprze. W efekcie cypryjska spółka uzyskała 100 proc. udziałów w spółce i miała bezwzględną większość praw głosu.
Podatniczka uważała, że transakcja ta była neutralna podatkowo, bo w wyniku jednej transakcji spółka cypryjska uzyskała bezwzględną większość praw głosu.
Dyrektor Izby Skarbowej w Warszawie stwierdził natomiast, że transakcję i jej efekt należy oceniać z perspektywy pojedynczego wspólnika. Uznał więc, że transakcja byłaby neutralna podatkowo tylko wtedy, gdyby jeden wspólnik wniósł tyle udziałów, by zagwarantować cypryjskiej spółce bezwzględną większość głosów.
Nie zgodziły się z tym sądy obu instancji. Orzekły, że efekt transakcji trzeba ocenić przez pryzmat wszystkich wspólników wymieniających udziały, skoro dokonali oni transakcji równocześnie. WSA w Warszawie wskazał, że art. 24 ust. 8a pkt 1 ustawy o PIT uzależnia zwolnienie od nabycia bezwzględnej większości praw głosu przez spółkę, do której wnoszone są udziały lub akcje. Przepis ten nie przewiduje więc konieczności wniesienia większościowego pakietu przez jedną osobę – stwierdził WSA.
Tego samego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny. Sędzia Tomasz Kolanowski dodał, że takie samo stanowisko sąd kasacyjny zajął we wcześniejszych wyrokach o sygn. akt II FSK 3145/12 oraz II FSK 117/14.

Od 2015 r.

Sędzia Kolanowski wyjaśnił też skutki nowelizacji przepisów, obowiązującej od 1 stycznia 2015 r. Podkreślił, że zmiana w art. 24 ust. 8a i 8b, polegająca na zastąpieniu liczby mnogiej – „wspólników” na pojedynczą – „wspólnika”, miała na celu doprecyzowanie przepisów. Przy okazji jednak został dodany ust. 8c, który niesie nową treść.
– Przed zmianami czynność wymiany udziałów przez kilku wspólników musiała nastąpić jednocześnie (konieczna była jedna umowa/uchwała). Obecnie, jeśli weźmiemy pod uwagę również art. 24 ust. 8c ustawy o PIT, to okaże się, że cel w postaci uzyskania większości głosów w spółce może być osiągnięty także w wyniku kilku transakcji, oddzielonych od siebie czasowo w okresie 6 miesięcy – wyjaśnił sędzia Kolanowski.
Podkreślił, że obecne warunki neutralnej podatkowo wymiany udziałów są łagodniejsze niż przed 1 stycznia 2015 r.
Podobnie orzekały wcześniej sądy wojewódzkie, np. WSA w Warszawie w wyrokach z 25 października 2017 r. (sygn. akt III SA/Wa 2696/16) oraz z 17 sierpnia 2017 r. (sygn. akt III SA/Wa 2698/16).
Wyroki NSA z 14 sierpnia 2018 r., sygn. akt II FSK 2148/16 oraz II FSK 2626/16.