W perspektywie pół roku możemy myśleć o obligatoryjnym systemie split payment w VAT, który objąłby niektóre branże, najbardziej narażone na wyłudzenia podatku - powiedział we wtorek wiceminister finansów Paweł Gruza.

Gruza, pytany przez portal wPolsce.pl o efekty wprowadzenia split payment, czyli mechanizmu podzielonej płatności (MPP), powiedział, że "jeden okres rozliczeniowy nie jest dobrą bazą statystyczną do oceny". Zaznaczył, że system jest stworzony na bazie funkcjonalności banków - przelewów. "Można powiedzieć, że ta funkcjonalność jest w tym momencie sprawdzona, ona działa i nie ma błędów tej funkcjonalności" - zapewnił.

"Powoli będziemy rozszerzać stosowanie tego mechanizmu na te branże, które (...) w przeszłości, a także obecnie, są narażone na najwyższe ryzyko wyłudzeń, czy różnego rodzaju szwindli podatkowych. Te branże są znane oczywiście powszechnie (...), zaczynając od paliwówki. W związku z tym będziemy zachęcać na początku (...) do regularnego stosowania tego mechanizmu w tych branżach, nazwijmy to ryzykownych" - powiedział.

"W perspektywie pół roku możemy myśleć o obligatoryjnym systemie, na który musimy mieć zgodę Komisji Europejskiej. I ta zgoda jest procedowana" - poinformował. "Będziemy mieli, mam nadzieję, derogację w najbliższym czasie, żeby te najbardziej ryzykowne branże obligatoryjnie w ten system podzielonej płatności wprowadzić" - powiedział.

Dodał, że planowane jest też techniczne spotkanie państw, które mają system MPP, choć rozwiązania te bardzo się różnią. Zdaniem Gruzy najbliższym polskiemu jest system rumuński. "Mamy nadzieję zaprezentować w szczegółach to, co robimy. Zainteresowane są różne państwa - także Komisja Europejska - tym modelem, tym rozwiązaniem" - dodał.

Przepisy o dobrowolnym split payment, czyli mechanizmie podzielonej płatności (MPP) zaczęły obowiązywać 1 lipca br. Przewidują one, że do standardowego rachunku wykorzystywanego w działalności gospodarczej banki otworzyły każdemu przedsiębiorcy osobne konto VAT. Gdy kontrahent decyduje się na realizację płatności z wykorzystaniem podzielonej płatności, kwota netto trafia na zwykły rachunek, a część odpowiadająca VAT zostaje przelana na konto VAT. Możliwości dysponowania pieniędzmi z kont VAT jest ograniczona - z zasady można nimi regulować zobowiązania VAT wobec fiskusa, bądź płacić dostawcom część dotyczącą VAT, także na specjalne konto. Inne wykorzystanie środków z rachunku VAT jest możliwe wyłącznie za zgodą organu podatkowego i po upływie określonego czasu.