Postępowanie podatkowe może być zawieszone, jeśli do wyjaśnienia wszystkich okoliczności sprawy potrzebna jest odpowiedź zagranicznego fiskusa. W takich sytuacjach nie można mówić o przewlekłości działań skarbówki.
Wyrok NSA dotyczył mężczyzny, który w 2008 r. systematycznie kupował i sprzedawał nieruchomości. Tuż przed przedawnieniem naczelnik urzędu skarbowego wszczął w tej sprawie postępowanie podatkowe.
Okazało się, że mężczyzna zawarł w lutym 2008 r. z firmą z USA umowę pośrednictwa w sprzedaży nieruchomości. W związku z tym naczelnik zawiesił postępowanie i za pośrednictwem Biura Wymiany Informacji Podatkowych w Koninie spytał amerykańskiego fiskusa, czy tamtejsza firma rozliczyła się z wynagrodzenia, które miała otrzymać od Polaka.
Naczelnik uzależniał dalszy przebieg postępowania od odpowiedzi władz amerykańskich. Uznał zatem, że została spełniona przesłanka do zawieszenia postępowania, zgodnie z art. 201 par. 6 ordynacji podatkowej.
Mężczyzna złożył zażalenie. Przekonywał, że rozliczenia amerykańskiej firmy nie mają większego znaczenia w jego sprawie. Zawieszenie postępowania nie było więc konieczne, a jego jedynym skutkiem będzie wydłużenie czasu prowadzenia postępowania ponad rozsądne normy – argumentował.
Również WSA w Warszawie i NSA potwierdziły, że naczelnik miał podstawy do zawieszenia postępowania.
Chcąc określić zobowiązanie polskiego podatnika, należało bowiem ustalić, czy amerykańska firma faktycznie pośredniczyła w sprzedaży i jakie było jej wynagrodzenie. Treść odpowiedzi rzutować będzie na wysokość dochodu mężczyzny, a tym samym na jego ewentualny podatek – orzekły sądy.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 13 kwietnia 2018 r., sygn. akt II FSK 962/16.