"W toku czynności kontrolnych pracownicy Pierwszego Urzędu Skarbowego w Radomiu ujawnili fałszywe faktury na zakup i sprzedaż kawy na łączną kwotę ponad 10 mln zł. Jednocześnie przeprowadzono w różnych regionach Polski kontrole podatkowe 12 kolejnych podmiotów uczestniczących w obrocie tym towarem" - głosi komunikat.
Izba Administracji Skarbowej w Warszawie dodaje, że "na podstawie szczegółowej analizy materiału dowodowego ustalono, że transakcje związane były z karuzelą podatkową".
"Nieuczciwy proceder polegał na zakupie kawy od zagranicznych dostawców (firmy czeskiej lub słowackiej) przez tzw. +znikającego podatnika+, a następnie jej sprzedaży z góry ustalonym polskim kontrahentom (+buforom+). Ostatni z polskich kontrahentów (+broker+) kawę ponownie sprzedawał zagranicznej firmie, która jeszcze raz sprzedawała ją do polskiego +znikającego podatnika+, a towar trafiał do kolejnych podmiotów podatkowej karuzeli" - czytamy w komunikacie.
W wyniku tego procederu, zaznacza Izba Administracji Skarbowej w Warszawie, przedsiębiorca nie odprowadził do Skarbu Państwa ponad 2 mln zł należności podatkowych.
"Całość zaległości zabezpieczono w postaci zwrotu podatku VAT w wysokości 900 tys. zł, a także na nieruchomości należącej do przedsiębiorcy" - głosi komunikat.