Firma, która nie uzyskała rok wcześniej obrotów wyższych niż 400 tys. zł, nie może zwracać podatku podróżnym spoza UE. I nie zmieni tego wniesienie do niej przedsiębiorstwa o obrotach przekraczających ten limit – wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Chodziło o spółkę komandytową, która rozpoczęła działalność w grudniu 2016 r. Dwa miesiące później, w lutym 2017 r., wniesiono do niej aportem zorganizowaną część przedsiębiorstwa (ZCP), należącą do innej spółki – jawnej. Był to organizacyjnie i finansowo wyodrębniony zespół składników materialnych i niematerialnych, działający pod nazwą „dział sprzedaży”.
Następnie spółka komandytowa chciała sie zająć zwrotami podatku od zakupów w ramach procedury tax free. Sądziła, że ma do tego prawo, mimo że w poprzednim roku podatkowym jej obroty nie przekroczyły 400 tys. zł. Uważała jednak, że dzięki aportowi stała się niejako następcą prawnym przedsiębiorstwa wniesionego do niej jako ZCP. Powinna więc uwzględnić również obroty uzyskane przez ZCP w 2016 r. A te przekraczały 400 tys. zł.
Dyrektor KIS zwrócił jednak uwagę na to, że spółka jawna, z której wydzielono ZCP, nadal istnieje i to ona, a nie spółka komandytowa, osiągnęła w poprzednim roku obroty przekraczające 400 tys. zł. Słowem, obrót powyżej 400 tys. zł jest wpisany w działalność gospodarczą spółki jawnej (podmiotu prowadzącego działalność gospodarczą) i nawet jego część (choćby proporcjonalnie do obrotu osiągniętego przez ZCP) nie przechodzi w ramach sukcesji praw i obowiązków na spółkę komandytową.
Na dodatek – jak zauważył dyrektor KIS – spółka jawna nie była sprzedawcą działającym w ramach procedury tax free. Skoro więc nie sprzedawała ona towarów w systemie tax free a nadal istnieje jako podmiot gospodarczy, to spółka komandytowa jako następca prawny ZCP nie może uwzględnić obrotu osiągniętego przez spółkę jawną w poprzednim roku podatkowym – podsumował dyrektor KIS.
Interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 5 czerwca 2017 r., nr 0111-KDIB3-3.4012.7.2017.1.LG.