Ani przedsiębiorcy, ani fiskus nie wiedzą, czy podatkiem od nieruchomości trzeba opodatkować całą, czy tylko część budowli. Problem od początku 2017 r. mają też właściciele elektrowni wiatrowych – podkreślił rzecznik praw obywatelskich w wystąpieniu do ministra rozwoju i finansów.



Przypomniał, że mimo zeszłorocznych zapewnień resortu finansów, nic się w tej kwestii nie zmieniło. Przedstawiciele MF potwierdzali, że po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 13 września 2011 r. (sygn. akt P 33/09) konieczna jest nowa precyzyjna definicja budowli dla celów podatkowych.
Jednak spory o to wciąż muszą rozstrzygać sądy – podkreślił rzecznik.
Zwrócił też uwagę na sprzeczność interpretacji w sprawie opodatkowania elektrowni wiatrowych. Na początku roku MF przedstawiło stanowisko, że od 1 stycznia opodatkowany jest cały wiatrak, a nie, jak to było wcześniej, tylko niektóre jej części. Tymczasem od organów samorządowych podatnicy dostają w tej kwestii sprzeczne interpretacje.
W niedawnym wyroku z 24 marca 2017 r. (sygn. akt I SA/Łd 1/17) WSA w Łodzi orzekł, że od 1 stycznia br. budowlą jest cała elektrownia wiatrowa. Tak samo uznał WSA w Bydgoszczy w wyroku z 21 lutego 2017 r. (sygn. akt I SA/Bd 866/16).
Wystąpienie RPO do ministra rozwoju i finansów z 7 kwietnia 2017 r., nr V.511.185.2014.EG