Organy drugiej instancji uwzględniły w 2016 r. jedną czwartą odwołań od decyzji pokontrolnych – wynika z danych MF. Zdaniem ekspertów odejście od dwuinstancyjności to błąd.
Organy drugiej instancji uwzględniły w 2016 r. jedną czwartą odwołań od decyzji pokontrolnych – wynika z danych MF. Zdaniem ekspertów odejście od dwuinstancyjności to błąd.
Obecnie odwołania od większości decyzji naczelnika urzędu celno-skarbowego składa się do tego samego organu. To skutek obowiązującej od dwóch tygodni reformy Krajowej Administracji Skarbowej (weszła w życie od marca br.).
Dotychczas decyzje naczelników urzędów skarbowych (US) oraz dotychczasowych dyrektorów urzędów kontroli skarbowych (UKS) mogli uchylać tylko dyrektorzy izb skarbowych. Z danych MF wynika, że w 2016 r. miało to miejsce w około jednej czwartej przypadków. Na ponad 13 tys. odwołań od decyzji pokontrolnych naczelnika US aż 4 tys. z nich przyniosło oczekiwany przez podatników skutek. Na 11 tys. decyzji dyrektorów UKS błędy zostały wykryte na etapie odwołania w 3 tys. przypadków.
Kto się przyzna
– Teraz liczba uchylonych decyzji istotnie się zmniejszy. Rozpatrywanie tej samej sprawy dwukrotnie przez ten sam organ nie przyniesie takich efektów jak w przypadku odwołania do organu nadrzędnego – przewiduje dr Tomasz Burczyński, radca prawny, wspólnik praktyki podatkowej GWW. Jego zdaniem trudno liczyć na niezależność organu, który rozpatruję powtórnie tę samą sprawę.
/>
Będzie to miało też dalsze skutki. – Decyzje trafiające do sądów administracyjnych będą znacznie częściej uchylane z przyczyn proceduralnych. Trudno bowiem wyobrazić sobie, aby organ przyznał się do popełnionych przez siebie błędów proceduralnych – przewiduje Alicja Sarna, doradca podatkowy i partner w MDDP.
Dodaje, że to tylko wydłuży czas trwania postępowania.
Odrębne piony
Problem – jak się okazuje – jest też z umieszczeniem w urzędach celno-skarbowych pionów orzeczniczych, czyli takich, które w istocie reprezentują ten sam organ jako II instancję.
Zwrócił na to uwagę czytelnik w e-mailu do redakcji. Wskazał, że w jednych urzędach takie komórki są umieszczane w pionie wicenaczelników, w innych są podległe bezpośrednio naczelnikowi urzędu celno-skarbowego.
– Nie może być takiej swobody w organizacji pracy organu! To przecież jakaś kpina, by tak swobodnie podchodzić do ważnej dla podatnika kwestii rozdzielenia uprawnień organu na część pierwszoinstancyjną oraz drugoinstancyjną – napisał czytelnik.
W odpowiedzi na pytanie DGP Ministerstwo Finansów przyznało, że oba piony: kontrolny i orzeczniczy powinny być wyraźnie rozdzielone. Kontrola oraz postępowanie podatkowe w I instancji powinny być prowadzone w pionie kontroli celno-skarbowej. Natomiast postępowanie odwoławcze od decyzji wydanych w I instancji przez naczelnika UCS będzie prowadzone w pionie orzecznictwa.
– Piony te powinny podlegać odrębnym zastępcom naczelnika urzędu celno-skarbowego – podkreślił resort.
Ministerstwo Finansów przytacza wyrok Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 15 października 1999 r. (sygn. akt III SA 37/99), z którego wynikało, że ten sam pracownik nie może uczestniczyć w wydawaniu decyzji w I instancji i w rozpatrywaniu odwołania od niej.
Resort przypomniał też, że naczelnicy UCS powinni przedłożyć dyrektorom izb do zatwierdzenia projekty regulaminów organizacyjnych urzędów celno-skarbowych. Mają na to czas do jutra, czyli do 15 marca br.
Nie zawsze do tego samego
Należy pamiętać, że odwołanie od pokontrolnej decyzji naczelnika UCS należy składać do tego samego organu, tylko jeżeli dotyczyła ona spraw podatkowych.
– Taki tryb jest bowiem właściwy tylko wtedy, gdy kontrola przekształciła się w postępowanie podatkowe – wyjaśnia Michał Goj, dyrektor w zespole postępowań podatkowych i sądowych w dziale doradztwa podatkowego EY. Przypomina, że wynika to z art. 83 ust.1 ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej.
W innych przypadkach odwołanie składa się do dyrektora izby administracji skarbowej. Jego właściwość ustala się zgodnie z miejscem siedziby lub zamieszkania podatnika. Jeżeli więc na przykład spółka z Gdańska zostanie skontrolowana w zakresie ceł przez UCS w Warszawie, to odwołanie od decyzji naczelnika tego urzędu przysługuje do dyrektora Izby Administracji Skarbowej w Gdańsku.
Michał Goj wyjaśnia, że tak samo będzie w przypadku zabezpieczenia zobowiązania podatkowego lub należności celnych z majątku kontrolowanego. ⒸⓅ
Przykłady skutecznych odwołań
Spółka handlująca złomem
W toku postępowania kontrolnego urząd kontroli skarbowej zakwestionował odliczenie podatku naliczonego oraz określił podatek do zapłaty na podstawie art. 108 ust. 1 ustawy o VAT, w wysokości kilku milionów złotych należności głównej.
Organ odwoławczy uwzględnił odwołanie podatnika od decyzji I instancji oraz umorzył postępowanie w sprawie. Uznał, że spółka dochowała dobrej wiary i należytej staranności w kontaktach z kontrahentami – wyjaśnia Tomasz Burczyński ze spółki doradztwa podatkowego GWW.
Nieujawnione źródła
Sprawa dotyczyła podatku od dochodów ze źródeł nieujawnionych. Organ kontroli skarbowej uznał, że podatniczka nie posiadała odpowiednich środków pieniężnych ze źródeł zwolnionych lub uprzednio opodatkowanych, a tym samym nie miała możliwości sfinansowania nieruchomości. – Dyrektor izby skarbowej uchylił decyzję UKS, stwierdzając, że zgromadzony materiał dowodowy nie pozwala na podważenie twierdzeń podatnika dotyczących zgromadzonych oszczędności – mówi Violetta Wełnicka z firmy doradztwa podatkowego Mariusz Gotowicz.
Pożyczka od podmiotów powiązanych
Spółka cypryjska udzieliła pożyczki na rzecz jej polskiej spółki córki. Oprocentowanie zostało ustalone na poziomie kilkunastu procent.
Organ kontroli skarbowej zakwestionował możliwość zaliczenia do kosztów uzyskania przychodów zapłaconych odsetek od pożyczki w kwocie przekraczającej wysokość oprocentowania ustaloną według średnich stóp procentowych NBP, a także możliwość zastosowania zwolnienia odsetek wypłacanych przez polską spółkę z podatku u źródła.
– Podatnikowi udało się obronić tezę, że powoływane przez organ dane statystyczne nie stanowią danych porównawczych w stosunku do badanej pożyczki, nie dotyczą bowiem rzeczywistych transakcji mających cechy podobne do przedmiotowej umowy – informuje Kamila Sojka ze spółki doradztwa podatkowego Axon Tax.
Dodaje, że postępowanie dowodowe przeprowadzone przez organ (zapytania wysłane do banków i firm pożyczkowych) dowiodło, iż podmioty z sektora bankowego i pożyczkowego nie udzielały w ramach swojej działalności pożyczek w porównywalnych kwotach na rzecz podobnych podmiotów.
Postępowanie zostało umorzone decyzją dyrektora izby skarbowej.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję
Reklama
Reklama