Opłatą paliwową objęte są paliwa silnikowe, czyli m.in. benzyna, olej napędowy i gaz ziemny, które mogą lub mogłyby się nadawać do napędzania samochodów.

Z wczorajszej uchwały 7 sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego wynika, że opłatę paliwową należy pobierać również od paliwa wykorzystywanego np. do celów trakcyjnych lub innych niż napędzanie samochodów.

Spór dotyczył wykładni art. 37h ust. 1 – 3 ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym (t.j. Dz.U. z 2004 r. nr 256, poz. 2571 z późn. zm.) w brzmieniu obowiązującym do dnia wejścia w życie nowelizacji ustawy z 11 maja 2007 r. o podatku akcyzowym. Obecne brzmienie tego przepisu nie zmieniło się jednak, a więc uchwała ma zastosowanie również do obecnego stanu prawnego.

Zgodnie z powyższym przepisem wprowadzanie na rynek krajowy paliw silnikowych oraz gazu, z wyłączeniem biokomponentów wykorzystywanych do napędu pojazdów, podlega opłacie paliwowej.

Istota sporu, który rozstrzygnął wczoraj NSA, sprowadzała się do określenia, czy wykorzystywanie paliw na rynek oznacza również ich użycie. Naczelny Sąd Administracyjny stwierdził, że nie należy utożsamiać tych pojęć. Sąd orzekł więc, że opłatą paliwową objęte są wszystkie paliwa, o których mowa w art. 37h ust. 3 ustawy o autostradach oraz KFD (m.in. benzyny, oleje napędowe, gaz ziemny), które mogą lub mogłyby być wykorzystane do napędzania pojazdów. Czyli jeśli spółka wprowadza na rynek krajowy paliwa silnikowe oraz gaz i wykorzystuje je do innych celów niż napędzanie pojazdów (np. na kolei, czyli do celów trakcyjnych), to musi odprowadzić opłatę paliwową.

Wyjaśnijmy, że środki z opłaty są przeznaczane na utrzymanie dróg oraz infrastruktury kolejowej. Obowiązek jej zapłaty ciąży na producentach i importerach paliw silnikowych oraz na sprzedawcach gazu.

Sygn. akt I GPS 2/11