Trybunał Sprawiedliwości UE sprawdzi, czy polski fiskus ma prawo odmawiać firmom handlującym używanymi autami stosowania procedury, przy której VAT nalicza się tylko od marży.
Naczelny Sąd Administracyjny postanowił w piątek skierować kolejne pytanie prejudycjalne (wstępne) w sprawie podatku od towarów i usług do Trybunału Sprawiedliwości UE. Europejski sąd będzie musiał rozstrzygnąć, czy przepisy Dyrektywy 112 pozwalają na zastosowanie szczególnej procedury „VAT marża” do pośredników handlujących używanymi autami.
Chodzi o sytuację, gdy pośrednicy dokonują odsprzedaży samochodów osobowych i innych pojazdów samochodowych kupionych ze zwolnieniem z VAT od podatników, którym pierwotnie przysługiwało tylko częściowe prawo do odliczenia podatku naliczonego.
Fiskus upiera się, że w takiej sytuacji przy dalszej odsprzedaży samochodu VAT trzeba naliczyć według zasad ogólnych, czyli od całej wartości transakcji. Pośrednicy, tak jak skarżąca spółka Bawaria Motors, uważają natomiast, że mają prawo naliczać VAT tylko od marży.
Michał Zając, doradca podatkowy z ITA Independent Tax Advisers, który reprezentował przed NSA podatnika, nie ukrywa zadowolenia, że sporną sprawą najpierw zajmie się trybunał.
– Dziś organy podatkowe w swoich interpretacjach i decyzjach odmawiają pośrednikom prawa do zastosowania procedury „VAT marża”, gdy zakupili oni samochody z kratką od przedsiębiorców, którzy wcześniej odliczyli część podatku VAT przy ich zakupie – tłumaczy Michał Zając.
Tomasz Siennicki, doradca podatkowy, partner w Kancelarii KNDP Kolibski, Nikończyk, Dec & Partnerzy, potwierdza, że polskie przepisy zawierają istotne ograniczenie dotyczące rozliczania VAT z zastosowaniem procedury „VAT marża”.
– To różnicowanie zasad opodatkowania w odniesieniu do pojazdów nie ma żadnego racjonalnego uzasadnienia – mówi ekspert.
Wyrok trybunału będzie mieć ogromne znaczenie dla wszystkich firm, w tym dealerów, którzy handlują używanymi samochodami. Odmowa zastosowania procedury „VAT marża” oznacza, że opodatkowana jest cała cena odsprzedawanego samochodu. Zastosowanie procedury marży oznacza, że podatek liczony jest według metody „w stu” tylko od różnicy między ceną sprzedaży a ceną zakupu pojazdu. W praktyce przy średniej cenie auta różnica w opodatkowaniu bez stosowania opodatkowania samej marży wynosi kilka tysięcy złotych.
Postanowienie jest prawomocne.
Sygn. akt I FSK 223/10