Przyroda nie znosi próżni. Ta zasada sprawdza się również w biznesie. Skoro jest kryzys, to przedsiębiorcy szukają oszczędności. Inne firmy to zapotrzebowanie na oszczędności realizują.
Doskonale w takiej rzeczywistości odnajdują się firmy outsourcingowe. Na kryzysie można też zarobić. Profesjonalna obsługa firm daje obopólne korzyści. Kryzys dotknął przede wszystkim kraje zachodnie i to jest szansa dla polskich pracowników zatrudnionych w firmach wykonujących zadania zlecone. Dobrze, że w Polsce powstają centra outsourcingowe. Mamy szansę, by kryzys stał się naszym sprzymierzeńcem. Kiedyś Polska węglem stała, teraz może czas na to, żeby stała się ośrodkiem prężnie działających centrów outsourcingu. Może lepiej wprowadzić zachęty dla tego typu działalności w Polsce, niż zastanawiać się nad dotowaniem banków i instytucji finansowych. Bo fachowa wiedza to kapitał, którego kryzys nie dosięga.