Przepisy muszą precyzyjnie określać zasady tworzenia i korzystania z Centralnego Rejestru Danych Podatkowych – twierdzi generalny inspektor ochrony danych osobowych w opinii do poselskich projektów reformy wprowadzającej Krajową Administrację Skarbową.
GIODO postuluje m.in., aby precyzyjnie określić, z których źródeł będą mogły być pozyskiwane dane do Centralnego Rejestru Danych Podatkowych. Za konieczne uważa też dokładne ustalenie, kto konkretnie będzie miał dostęp do tych danych.
Uwagi ma również do przepisu, w którym ustawodawca chce upoważnić organy KAS do zbierania i wykorzystywania informacji, w tym danych osobowych. Tymczasem w projekcie nie określono, jakie miałyby to być dane. Ustawa o ochronie danych osobowych wymaga ustalenia ich zamkniętego katalogu.
Taki sam problem dotyczy projektowanego przepisu o ściganiu przestępstw na podstawie ratyfikowanych umów międzynarodowych.
Generalny inspektor przypomina także, że osoby, których dane są przetwarzane, powinny zostać o tym poinformowane. Tymczasem projekt o tym nic nie mówi.
Za nieprawidłowe GIODO uważa też proponowane przepisy o nadzorze nad pozyskiwaniem danych. Wcześniej skrytykowała je także Krajowa Rada Sądownicza.
Z projektu wynika, że nadzór miałyby sprawować – tak jak dziś – sądy okręgowe. Zdaniem KRS jednak obecny nadzór jest nieefektywny, bo sprowadza się jedynie do przekazywania sądowi półrocznych sprawozdań. Tak samo miałoby być po reformie KAS. Tym samym sąd mógłby tylko zapoznać się z materiałami uzasadniającymi udostępnienie danych telekomunikacyjnych, pocztowych lub internetowych.
Również GIODO uważa za nieskuteczną kontrolę następczą. Jego zdaniem sądy powinny mieć odpowiednie środki organizacyjne i kadrowe, aby rozpatrywać wnioski o dostęp do danych.
Etap legislacyjny
Projekty ustawy: o Krajowej Administracji Skarbowej i wprowadzającej (druki sejmowe nr 826 i 827) – trwają prace w Sejmie