Okontroli podatkowej i skarbowej rozliczeń dokonywanych przez podmioty powiązane mówi się od dawna. Jednakże w opinii podatników ryzyko skutecznego doszacowania dochodu z tytułu zakwestionowania rynkowego charakteru rozliczeń podatnika w efekcie kontroli było stosunkowo niewielkie. Jednak po analizie danych opublikowanych w raporcie prezesa Najwyższej Izby Kontroli (NIK), dotyczących liczby i skuteczności kontroli z zakresu cen transferowych, jak również kierunków zmian dokonywanych w Ministerstwie Finansów oraz w podlegającym mu aparacie skarbowym, można wysnuć wniosek, że podatnicy powinni liczyć się z rosnącym ryzykiem skutecznego doszacowania dochodu.
Z danych opublikowanych przez NIK wynika bowiem, że kontrole w zakresie cen transferowych stają się coraz skuteczniejsze – mimo mniejszej ich liczby kontrolujący doszacowują podatnikom większy dochód do opodatkowania. Zgodnie z raportem NIK w 2013 roku liczba kontroli przeprowadzonych przez urzędy kontroli skarbowej, w których badano zagadnienia cen transferowych, zmalała o 23 proc. w porównaniu z liczbą analogicznych kontroli mających miejsce w 2012 roku. Mimo malejącej liczby kontroli wysokość doszacowanego dochodu wzrosła o 17 proc. W efekcie, w 2013 roku średnia wysokość dochodu doszacowanego w ramach pojedynczej kontroli z zakresu cen transferowych wyniosła 81 tys. zł i była o przeszło 45 proc. większa w porównaniu z 2012 rokiem. Najczęściej ujawniane nieprawidłowości w rozliczeniach wewnątrzgrupowych dotyczyły nieprawidłowej kalkulacji cen towarów, ustalania nierynkowych warunków pożyczek, nieprawidłowego kwalifikowania dłużnych papierów wartościowych oraz błędnej wyceny akcji, które były przedmiotem zawieranych transakcji.
Ta rosnąca skuteczność organów wynika ze zmian organizacyjnych w administracji podatkowej, mających miejsce w zeszłym roku. Do dyspozycji urzędników oddane zostały specjalne zespoły ekspertów, zapewniające im wsparcie merytoryczne w kontrolach cen transferowych. Wzrasta również przygotowanie merytoryczne samych urzędników w zakresie kontrolowania rozliczeń podmiotów powiązanych. Jest to wynik szkoleń i praktycznych warsztatów.
Co to oznacza teraz? Nie ulega wątpliwości, że podmioty działające w ramach grup kapitałowych mogą spodziewać się wzmożonego zainteresowania organów ich rozliczeniami wewnątrzgrupowymi. Na podstawie obecnie prowadzonych kontroli widać, że urzędnicy coraz lepiej wiedzą, w jaki sposób badać, czy podatnicy nie wykorzystują funkcjonowania w grupach do osiągnięcia korzyści podatkowych. W efekcie przedłożenie kontrolującym dokumentacji podatkowej spełniającej jedynie wszystkie formalne wymagania nie kończy kontroli w zakresie cen transferowych, lecz stanowi początek dyskusji z kontrolującymi na temat rynkowego charakteru rozliczeń wewnątrzgrupowych. Warto zatem zawczasu przygotować się do tej „dyskusji” poprzez przygotowanie kompletnej argumentacji uzasadniającej rynkowość stosowanych cen.
A z czym przyjdzie się zmierzyć podatnikom w przyszłości? Rosnąca świadomość urzędników dotycząca tej tematyki najprawdopodobniej sprawi, że coraz częściej główny obszar ich zainteresowania będą stanowić rozliczenia wewnątrzgrupowe, związane z podstawową działalnością podatników (core business). W efekcie można oczekiwać, że średnia wysokość dochodu doszacowanego w ramach pojedynczej kontroli będzie rosła, jako że doszacowania dotyczące głównej działalności są zwykle dla podatników najdotkliwsze.
Dlatego też podatnicy prowadzący działalność w grupie, a tym bardziej realizujący działania optymalizacyjne/restrukturyzacyjne powinni zadbać o to, aby warunki ich realizacji nie odbiegały od realiów rynkowych. Za kilka lat może się bowiem okazać, że kontrolujący będą dysponować taką wiedzą i narzędziami, które pozwolą im skutecznie kwestionować rynkowość działań przeprowadzonych przez podatników oraz dokonywać skutecznego doszacowania dochodu, jeżeli nie będą one odbywały się na zasadach rynkowych. Podatnicy, którzy zawczasu nie zadbają o rynkowy charakter swoich rozliczeń, narażają się na istotne koszty, takie jak zapłata podatku od doszacowanego dochodu wraz z odsetkami za zwłokę czy koszty prowadzenia sporu z organami podatkowymi.