Nie każdy wydatek uprawnia do preferencji podatkowej dla osób niepełnosprawnych. Wykończenie mieszkania nie ma nic wspólnego z chorobą – orzekł NSA.
Problem dotyczył małżeństwa, opiekującego się i utrzymywało chorego ojca. Miał on pierwszą grupę inwalidztwa ze względu na problemy z poruszaniem się i z układem oddechowym. Małżonkowie przeprowadzili remont mieszkania, żeby przystosować je do jego potrzeb. Chcieli w ten sposób zapewnić mu jak najlepsze warunki. Wydatki poniesione na remont odliczyli w ramach ulgi rehabilitacyjnej.
Zasadniczo ustawa o PIT uprawnia do odliczenia – w ramach ulgi – wydatków na adaptację i wyposażenie mieszkania stosownie do potrzeb niepełnosprawności (art. 26 ust. 7a pkt 1).
Spór dotyczył jednak wydatków na deski podłogowe, boazerię i piec gazowy.
Zarówno urząd skarbowy, jak i izba skarbowa stwierdziły, że nie mogą one zostać odliczone w ramach ulgi rehabilitacyjnej. Przypomniały, że ulgę można stosować tylko do tych wydatków, które spełniają łącznie trzy warunki: służą ułatwieniu wykonywania czynności życiowych, mają ścisły związek z rodzajem niepełnosprawności i są przeznaczone wyłącznie na potrzeby niepełnosprawnego.
Organy uznały, że wydatki na zakup desek podłogowych, boazerii i pieca gazowego nie były niezbędne w rehabilitacji. Były to wydatki na wyposażenie ogólnego użytku, poprawiające komfort życia całej rodziny, a nie tylko osoby niepełnosprawnej. „De facto wydatki te należało zakwalifikować do wydatków na remont, czy też modernizację budynku, nie zaś do wydatków na cele rehabilitacyjne” – stwierdził dyrektor izby, utrzymując w mocy wcześ- niejszą decyzję naczelnika urzędu skarbowego.
Podatnicy nie zgodzili się z tymi ustaleniami. Twierdzili, że organy nie miały dostatecznej wiedzy na temat potrzeb chorego. Dlatego złożyli skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi.
WSA podzielił stanowisko organów podatkowych. Inaczej jednak niż one uznał, że wydatki na adaptację i wyposażenie mieszkań nie muszą mieć indywidualnego charakteru i mogą służyć także innym domownikom. W tej sprawie jednak sąd wykluczył możliwość skorzystania z ulgi.
Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie wydał podobny wyrok. Stwierdził, że koszty poniesione przez podatników stanowią koszty związane z remontem mieszkania i nie mają nic wspólnego z niepełnosprawnością. Ulga rehabilitacyjna dotyczy tylko wydatków szczególnych – powiedział sędzia Tomasz Zborzyński.
ORZECZNICTWO
Wyrok NSA z 12 czerwca 2014 r., sygn. akt II FSK 1723/12.