Rząd zamierza zlikwidować w przyszłym roku lokaty antybelkowe. Może się to nie udać, bo przepisy przygotowano za późno - informuje "Rzeczpospolita".

Premier zapowiedział, że nie będzie już możliwości unikania podatku Belki, a budżet zyska 380 mln zł. Miała to zagwarantować zmiana w ordynacji podatkowej blokująca otwieranie lokat, które pozwalają uniknąć 19-proc. podatku od oszczędności. Rząd przyjął zmiany, jednak Sejm ich jeszcze nie zatwierdził.

"Nowych regulacji można się spodziewać najwcześniej w połowie marca 2012 r. Powstaje pytanie, czy zmiana przepisów dotyczących zasad obliczania podstawy opodatkowania w PIT może być wprowadzona w trakcie 2012 r." - zauważa Jowita Pustuł, doradca podatkowy z kancelarii J. Pustuł M. Przywara Doradztwo Podatkowe.

Jak podkreśla Adam Bartosiewicz, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL, przygotowana nowelizacja ordynacji podatkowej będzie dotyczyć każdego podatku, w tym przede wszystkim PIT. W odniesieniu do niego obowiązuje wielokrotnie przywoływana przez Trybunał Konstytucyjny zasada dokonywania zmiany na niekorzyść podatników z odpowiednim wyprzedzeniem. Trzeba ją ogłosić co najmniej miesiąc przed nowym rokiem podatkowym, czyli do 30 listopada.

Innego zdania jest Ministerstwo Finansów. Jak wyjaśnia Małgorzata Brzoza, rzecznik prasowy resortu, proponowane zmiany mają charakter techniczny, a podatek od dochodów kapitałowych nie jest przez podatników rozliczany rocznie. W ocenie ministerstwa, zmiany nie wprowadzą nowych ciężarów podatkowych, lecz mają na celu realizację zasady powszechności opodatkowania naruszoną przez kreatywność sektora bankowego.