Wydatki na reklamę są kosztem w przeciwieństwie do wydatków na reprezentację. Jest to przyczyną licznych sporów z fiskusem.
Zakaz zaliczania wydatków na reprezentację do kosztów nie dość, że tworzy barierę dla swobodnego działania przedsiębiorców, to kreuje zbędne spory z organami podatkowymi. Takiego zdania jest Krzysztof Modzelewski, członek Rady Podatkowej PKPP Lewiatan, doradca podatkowy Kancelarii Krzysztof Modzelewski & Partners Tax & Accounting Services, uważa on, że czas i środki, ponoszone w związku z zajmowaniem się tym zagadnieniem przez podatników, organy podatkowe oraz sądy administracyjne są wyższe niż korzyści fiskusa.
Z tymi argumentami nie zgadza się resort finansów. Według MF wprowadzenie możliwości zaliczania do kosztów uzyskania przychodów wydatków na reprezentację wpłynęłoby negatywnie na finanse publiczne.
– Stosowanie zakazu odliczania wydatków na reprezentację nie ma odpowiednika w skali europejskiej – przekonuje Krzysztof Modzelewski. Co najwyżej nie pozwala się odliczyć w całości tego typu nakładów, np. w Niemczech nieodliczalne jest 30 proc., a we Francji 50 proc. Państwa te wychodzą z założenia, że część tych wydatków ma charakter osobisty.
– Omawiany stan jest kolejnym przejawem fiskalizmu oraz braku zaufania do racjonalnych zachowań przedsiębiorców – ocenia Krzysztof Modzelewski.
Ekspert zauważa też, że ustawodawca nie zdefiniował pojęcia „reprezentacja”. W związku z tym w praktyce powstają liczne spory pomiędzy organami podatkowymi a podatnikami, ponieważ określone działanie lub zachowanie może być uznane za reprezentację, a w innym, za reklamę. Na przykład w praktyce może pojawić się wątpliwość, czy za reprezentację należy uznać poczęstowanie kontrahenta filiżanką kawy podczas spotkania biznesowego w innym mieście niż miejscowość, w której którakolwiek z tych osób prowadzi firmę.
– Wydatki na organizację imprezy integracyjnej są uznawane za koszty, podczas gdy wydatki na spotkania z klientami nie – stwierdza ekspert.
Dodaje, że różnica pomiędzy reklamą a reprezentacją często jest płynna. W tej sytuacji wskazane jest ustawowe zdefiniowanie pojęcia „reprezentacja” oraz określenie, w jakiej części (jeśli nie w całości) wydatki na nią stanowią koszty.

Lista barier Lewiatana

Lewiatan opublikował czarną listę barier komplikujących prowadzenie biznesu. Wśród nich znalazło się 40 utrudnień podatkowych i 10 niezwiązanych z podatkami, ale będących w kompetencji Ministerstwa Finansów. Co tydzień konfrontujemy argumenty Lewiatana z MF.