Pismo przesłane do urzędu skarbowego telefaksem musi być później podpisane własnoręcznie przez podatnika.

Zeszłoroczna zmiana przepisów w zakresie składania podań do organów podatkowych pozbawiła podatników możliwości ich wnoszenia przy użyciu telefaksu. Taki wniosek płynie z interpelacji poselskiej (nr 23474/11). Ministerstwo Finansów zarzut ten uznaje za nieuzasadniony. Resort wyjaśnił, że ze względu na szybko postępujący rozwój technologii od 17 czerwca 2010 r. znowelizowano art. 168 par. 1 Ordynacji podatkowej (t.j. Dz.U. z 2005 r. nr 8, poz. 60 z późn. zm.), określając tylko formę podań, bez katalogowania poszczególnych urządzeń technicznych, które mogą służyć do ich wnoszenia. Natomiast w dalszym ciągu jedną z zasad postępowania podatkowego jest zasada pisemności.

Nie można zatem uznać, że wskutek zmiany przepisów przy wnoszeniu pism została wykluczona możliwość użycia jakiegokolwiek urządzenia, w szczególności telefaksu. Istotne jest, aby efektem zastosowania do tego celu danego urządzenia była forma pisemna podania. Należy również mieć na uwadze, że odebranie przez organ podatkowy takiego podania będzie możliwe, o ile dysponuje on danym urządzeniem.

Resort przypominał, że dla skuteczności podania wnoszonego przez podatnika za pomocą telefaksu konieczne jest późniejsze opatrzenie go własnoręcznym podpisem. Wynika to z tego, że zarówno w poprzednim, jak i obecnym stanie prawnym widniejący na takim podaniu podpis nie może być uznany za podpis własnoręczny, lecz za jego kopię wydrukowaną przez urządzenie organu podatkowego. Oznacza to, że organ podatkowy jest zobligowany wezwać wnoszącego podanie do usunięcia braku formalnego w postaci braku podpisu.