Zaległości w opłatach czynszowych oraz za media nie są dowodem na to, że podatnik nie może opłacić kosztów postępowania sądowego.
Naczelny Sąd Administracyjny rozpoznał zażalenie podatnika na postanowienie sądu, który odmówił mu przyznania prawa pomocy w postaci ustanowienia profesjonalnego pełnomocnika do reprezentowania go w sporze z fiskusem oraz zwolnienia z opłat sądowych.
Podatnik mieszkał z żoną i 15-letnią wnuczką, której opiekunem prawnym jest żona. Wnioskując o przyznanie prawa pomocy, oświadczył, że źródłem jego dochodów jest emerytura, a znaczące wydatki ponosi na utrzymanie wnuczki oraz koszty utrzymania dwóch domów, z których jeden remontuje dla córki. Wskazał też, że ma długi wobec banku, gazowni, zakładu energetycznego oraz w opłatach czynszowych za dom. To wszystko powoduje, że nie stać go na opłacenie kosztów sądowych i wynajęcie zawodowego prawnika.
W ocenie sądu zaległości w bieżących opłatach nie są wystarczającym powodem zwolnienia z kosztów sądowych. Wydatki na drugi dom nie są niezbędne dla utrzymania podatnika. Ponadto sprawowanie opieki prawnej nad wnuczką nie świadczy o tym, że to podatnik i jego żona ponoszą wyłącznie koszty utrzymania wnuczki. – Rodzice nie są zwolnieni z utrzymania dziecka. Postanowienie jest prawomocne.
Sygn. akt II FZ 424/11