W określonych sytuacjach za zaległości podatkowe spółek kapitałowych odpowiadają członkowie ich zarządów. Czy postępowanie w sprawie odpowiedzialności podatkowej osób trzecich musi być prowadzone przeciwko wszystkim członkom zarządu spółki kapitałowej?
Przepis art. 116 Ordynacji podatkowej nie określa, czy w celu ustalenia odpowiedzialności członków zarządu organ podatkowy zobowiązany jest prowadzić postępowanie przeciwko wszystkim członkom zarządu, czy też tylko wobec jednego z nich. W orzecznictwie spotkać można rozbieżne stanowiska. W kilku wyrokach sądów administracyjnych wskazane zostało, że postępowaniem podatkowym dotyczącym odpowiedzialności za zobowiązania spółki objąć należy wszystkich członków jej zarządu. Pogląd taki wyrażony został między innymi w dwóch wyrokach sądów administracyjnych, tj. WSA w Olsztynie z 3 marca 2004 r. (sygn. akt I/III SA 2889/02) oraz NSA z 2 czerwca 2006 r. (sygn. akt I FSK 1015/05).
Przeciwne stanowisko zaprezentowane zostało m.in. w wyroku NSA z 11 stycznia 2006 r. (sygn. akt FSK 139/05) oraz z 20 grudnia 2006 r. (sygn. akt I FSK 316/06). Zgodnie z tymi orzeczeniami istota odpowiedzialności solidarnej polega na tym, że organ podatkowy może wszcząć postępowanie przeciwko jednemu członkowi zarządu i wydać w stosunku do niego decyzję, udział zaś pozostałych zależy jedynie od ich woli.
W związku z przedstawionym składowi siedmiu sędziów NSA pytaniem prawnym w powyższym zakresie sąd ten podjął uchwałę 9 marca 2009 r. (sygn. akt I FPS 4/08), w której uznał, że art. 116 Ordynacji podatkowej nakłada na organ podatkowy obowiązek prowadzenia postępowania w przedmiocie odpowiedzialności za zobowiązania podatkowe spółki z ograniczoną odpowiedzialnością wobec wszystkich osób mogących ponosić taką odpowiedzialność. Wskazane jest, aby prowadzone było jedno postępowanie, jednak prowadzenie odrębnych postępowań nie powinno być uznane za błąd, o ile obejmą one wszystkie odpowiedzialne osoby. Organy podatkowe nie mogą dokonywać swobodnego wyboru, przeciwko komu prowadzone będzie postępowanie.
ANDRZEJ DĘBIEC, partner, kancelaria Lovells