III RANKING FIRM I DORADCÓW PODATKOWYCH - Wzrost konkurencji, w tym konkurencji cenowej, wzmocnienie działów doradztwa podatkowego w kancelariach prawnych, powstawanie nowych, małych spółek doradczych oraz wzrost przychodów w większości firm – to tendencje panujące w minionym roku na rynku.

W okresie minionych 12 miesięcy sytuacja firm była ustabilizowana - tak ocenia 2008 rok większość partnerów i właścicieli firm doradztwa podatkowego.

- W mojej ocenie w 2008 r. popyt na usługi utrzymywał się na wysokim poziomie, przy czym nie bez znaczenia był popyt na usługi związane z procesami restrukturyzacji, jakie podejmowało wiele firm.

Był to rok utrwalania pozycji rynkowej przez podmioty, które potrafiły zbudować trwałe relacje z klientami – mówi Dariusz Bednarski, partner zarządzający Departamentu Doradztwa Podatkowego Grant Thornton Frąckowiak.

Zdaniem prof. Witolda Modzelewskiego, prezesa Instytutu Studiów Podatkowych Modzelewski i Wspólnicy, rok 2008 był ostatnim „przed burzą” i już się nie powtórzy.

W podobnym tonie wypowiadają się partnerzy działów doradczych w wielu firmach.

Utrzymany status quo

O tym, że w ubiegłym roku utrwalił się podział na cztery podstawowe segmenty rynku jest przekonany Tomasz Michalik, partner w MDDP Michalik, Dłuska, Dziedzic i Partnerzy.

Zdaniem naszego rozmówcy do pierwszego sektora należy zaliczyć cztery największe światowe firmy audytorsko-doradcze (czyli tzw. wielką czwórkę).

Drugi segment tworzą duże firmy polskie, które są w stanie zaoferować klientom pełen wachlarz usług od planowania międzynarodowego przez analizy cen transferowych, kompleksowe doradztwo, obsługę postępowań aż do prowadzenia rozliczeń podatkowych.

Trzeci – kontynuuje Tomasz Michalik - to firmy kilku-kilkunastoosobowe, w tym również firmy prawnicze, a zwłaszcza międzynarodowe kancelarie, które zazwyczaj nie oferują pełnego zakresu usług podatkowych, co najczęściej wynika z ich świadomego wyboru.

Wreszcie czwarty sektor to jedno- lub kilkuosobowe kancelarie działające w ograniczonym zakresie, zazwyczaj na lokalnym rynku. Każda z tych firm odpowiada na potrzeby innego rodzaju klientów.

Wzrost rynku

Wojciech Sztuba, partner w TPA Horwath, dodaje że w 2008 r. nastąpił silny wzrost rynku usług doradczych w ogóle, w tym także usług doradztwa podatkowego.

- Jest to naturalny skutek wysokiego jeszcze w tym roku tempa wzrostu całej gospodarki, sporej aktywności inwestycyjnej zagranicznych przedsiębiorstw na polskim rynku, ale także coraz lepszego przygotowania i specjalizacji doradców – wyjaśnia Wojciech Sztuba.

Jarosław Bieroński, szef działu doradztwa podatkowego w kancelarii prawnej Sołtysiński Kawecki & Szlęzak dodaje, że rok 2008 był okresem pewnego stabilizowania się, osiągania dojrzałości rynku doradztwa podatkowego.

Przejawem tego – zdaniem naszego rozmówcy - był wzrost zainteresowania doradców poszukiwaniem specjalizacji w poszczególnych branżach gospodarki, czy obszarach merytorycznych (jak branża nieruchomości, usługi finansowe, czy prawo UE albo spory podatkowe), przejęcia ekspertów podatkowych między kancelariami oraz zwiększenie zainteresowania klientów wydajnością doradztwa podatkowego.

Z kolei Radosław Czarnecki, partner w Accreo Taxand, zauważa, że w 2008 r. nastąpiło umocnienie się firm doradczych z rodzimym kapitałem, a także dynamiczny rozwój rynku klientów indywidualnych.

Ważna specjalizacja

O umocnieniu i stabilizacji rynku przekonany jest również Marcin Eckert, radca prawny i dyrektor Działu Doradztwa Podatkowego Mazars w Polsce.

Jego zdaniem firmy doradcze średniej wielkości zdobywały w zeszłym roku swoją pozycję rynkową i nowych klientów.

- Firmy te są w stanie zapewnić taką samą jakość usług jak najwięksi gracze rynkowi, konkurując skutecznie ceną i elastycznością usług – przekonuje Marcin Eckert.

Dodaje on, że ostatni rok pokazał, że bardzo ważna jest specjalizacja merytoryczna i branżowa doradców.

Wtóruje mu Jacek Bajger, partner w firmie doradczej KPMG.

Przyznaje on, że z jednej strony ubiegły rok potwierdził istniejące już od długiego czasu oczekiwania klientów otrzymywania od doradców podatkowych porad interdyscyplinarnych.

Z drugiej strony potwierdza on, że coraz ważniejsza jest specjalizacja doradców nie tylko w ramach poszczególnych podatków, ale również branż (znajomość zagadnień sektora finansowego, branży nieruchomości, farmaceutycznej, motoryzacyjnej itd.).

Również Sławomir Boruc, wspólnik w kancelarii Baker & McKenzie i szef zespołu doradztwa podatkowego przyznaje, że widoczna jest poprawa pozycji rynkowej tych z firm doradztwa podatkowego, które posiadają specjalistów w danych podatkach oraz są w stanie doradzać klientom w różnych branżach.

Jego zdaniem zapotrzebowanie na usługi kancelarii specjalizujących się branżowo i merytorycznie będzie wzrastać.



Nie ma stabilizacji

Mimo, że ubiegły rok był rokiem rozwoju firm doradczych, to jednak zdaniem Jacka Kędziora, partnera w Ernst&Young, nie można mówić o stabilizacji, ponieważ słowa stabilizacja nie ma w słowniku branży doradczej.

- Firmy konsultingowe są zmuszone reagować na zmiany potrzeb klientów – mówi Jacek Kędzior.

Z kolei Andrzej Ladziński, doradca podatkowy, który kieruje pracami Departamentu Prawa Podatkowego w Kancelarii Grynhoff Woźny Maliński, zwraca uwagę, że specyfika usług doradztwa podatkowego polega na tym, że są one w znacznym stopniu „odporne” na różnego rodzaju rynkowe tendencje.

A zatem, w ocenie naszego rozmówcy, spowolnienie lub wzrost gospodarczy nie oddziałują tak silnie na spółki doradztwa podatkowego, jak np. na firmy handlowe.

Silna konkurencja

Z kolei Dorota Szubielska, partner w kancelarii Chadbourne & Parke zwraca uwagę na występujące tendencje na rynku doradczym.

Jej zdaniem rynek jest w miarę ukształtowany, ale w dużych miastach istnieje bardzo silna konkurencja. Zwraca ona także uwagę, że niestety zdarzają się także przypadki nierzetelnego postępowania.

O kolejnych tendencjach mówi Andrzej Paczuski, partner w Andrzej Paczuski & Andrzej Taudul. W jego opinii rok 2008 przyniósł kontynuację trendu trwającego od 2006 roku.

- Coraz więcej międzynarodowych podmiotów gospodarczych decyduje się zlecić usługi doradztwa podatkowego firmom spoza wielkiej czwórki. Przybliża to polski rynek do sytuacji innych rozwiniętych krajów Unii Europejskiej – uważa Andrzej Paczuski.

Zwraca on również uwagę na zwiększone zainteresowanie usługami doradczymi przez firmy prawnicze oraz zmiany na rynku pracy wśród doradców podatkowych.

- W związku z oczekiwanym spadkiem zapotrzebowania na usługi doradcze, w efekcie nadchodzącego kryzysu finansowego, można zaobserwować odwrócenie sytuacji, tj. zmianę rynku pracownika na rynek pracodawcy – stwierdza Andrzej Paczuski.

O pogłębiającej się konkurencji rynkowej przekonuje również dr Janusz Fiszer, partner w kancelarii prawnej White & Case i docent Uniwersytetu Warszawskiego.

- Obok tradycyjnych dużych graczy w postaci firm z tzw. Wielkiej Czwórki, na rynku już od kilku lat rosną silne, wyspecjalizowane firmy doradztwa podatkowego, zazwyczaj jako tzw. spin-off firm ze wspomnianej wielkiej czwórki, a także - niejako równolegle - rozbudowały się działy podatkowe wielu kancelarii prawniczych – mówi dr Janusz Fiszer.

Wyjaśnia on, że w kancelariach zorientowano się, że dobre, profesjonalne planowanie podatkowe tworzy „wartość dodaną”, która czyni planowaną transakcję bardziej efektywną.

- Nie wystarczy szybko przeczytać kilku ustaw podatkowych. Na podatkach trzeba się po prostu dobrze znać.

W konsekwencji - posiadanie własnego zespołu podatkowego, nawet 1-2 osobowego, który merytorycznie wspiera inne działy i świadczy usługi niejako „wewnętrzne”, stało się normą w kancelariach prawniczych – twierdzi nasz rozmówca.

Dr Janusz Fiszer zwraca także uwagę, że powstało sporo mniejszych firm doradztwa podatkowego, działających w różnych sektorach rynku. - To wszystko powoduje wzrost konkurencji, w tym także cenowej – konkluduje.



Wojna cenowa

Skutki wojny cenowej mogą jednak być niekorzystne dla klientów, na co zwraca uwagę Iwona Smith, partner zarządzający działem doradztwa podatkowego PricewaterhouseCoopers.

- W minionym roku, zwłaszcza w ostatnim kwartale, kiedy symptomy spowolnienia gospodarczego stały się bardziej widoczne, niektóre firmy doradcze zaczęły wykazywać tendencję do obniżania cen za swoje usługi.

Niestety w większości przypadków wiązało się to ze spadkiem jakości usług – ubolewa Iwona Smith.

Jej zdaniem warto sobie uświadomić, że profesjonalne podejście doradcy zakłada również niezmiennie wysoki poziom obsługi klienta, niezależnie od panującej koniunktury.

- Pokusiłabym się wręcz o stwierdzenie, że właśnie zawirowania ekonomiczne powinny dopingować doradców do doskonalenia swojej działalności, czyli podnoszenia kwalifikacji pracowników, oferowania jeszcze bardziej zaawansowanych rozwiązań, które pomogą ich klientom w trudniejszym dla biznesu okresie – mówi Iwona Smith.

O zaostrzeniu konkurencji cenowej jako tendencji na rynku mówi również Irena Ożóg, prezes Ożóg i Wspólnicy.

- W 2008 r. wyraźnie zaostrzyła się konkurencja cenowa między spółkami doradztwa podatkowego obsługującymi duże i średnie firmy.

To, a ostatnio także kryzys, spowodowało znaczne obniżenie stawek za doradztwo podatkowe – stwierdza Irena Ożóg.

Dodaje ona, że na wojnie cenowej korzystają klienci, o ile jednak nie odbywa się to kosztem jakości obsługi.

- Niestety, obserwując rynek zauważamy, że aby „zmieścić się w kosztach” w zespołach obsługujących danego klienta zmniejsza się liczba doświadczonych doradców, a zwiększa udział osób z mniejszym doświadczeniem. Dla klienta to tylko pozorne oszczędności – przekonuje dr Irena Ożóg.

Rotacja kadr

W ubiegłym roku na rynku doradczym można było zaobserwować również rotację kadr, na co zwraca uwagę Joanna Kanicka, partner zarządzający w ITA Doradztwo Podatkowe.

- Ubiegły rok to czas podejmowania decyzji dotyczących strategii działania na następny okres w przededniu narastającego kryzysu.

Dotyczy to firm doradczych, które w ostatnim okresie borykały się z problemem rotacji kadr, jak i klientów firm doradczych, którzy musieli opracowywać i wielokrotnie zmieniać budżety w tym m.in na doradztwo – twierdzi Joanna Kanicka.

Andrzej Paczuski prognozuje jednak, że firmy, które podkupywały doradców w drugim kwartale 2009 r. będą prawdopodobnie ich zwalniać.

Nowe firmy na rynku

W 2008 r. powstały także nowe firmy doradcze.

Zbigniew Błaszczyk z Tax-US podatki, uważa, że poprzedni rok pokazał, że ugruntowuje się pozycja firm doradczych, które niedawno powstały, ale ich ukierunkowanie na doradztwo podatkowe jest silne, przez co rozumiem, że zasadniczo nie świadczą usług księgowych (na różnych poziomach dokumentacyjnych).

- Ich aktywność jest cenna, gdyż zwracają uwagę rynku na wagę doradztwa podatkowego, w jego czystej formie, co zwiększa krąg zainteresowanych usługami – ocenia Zbigniew Błaszczyk.

Dodaje on, że firmy te tworzą również rynek szkoleń podatkowych, co zapewne związane jest z pozyskiwaniem klientów, ale w ten sposób popularyzują również doradztwo podatkowe.

- Coraz więcej małych firm daje się zauważyć wśród konkurencji – zauważa Dariusz Graczyk z Graczyk i Wspólnicy. Jego zdaniem jest to oznaka coraz większego profesjonalizmu także wśród małych kancelarii.

- To dobrze wróży klientom i w ogóle branży doradczej – ocenia Dariusz Graczyk. Co więcej, w jego przekonaniu właśnie ten wzrost profesjonalizmu wśród małych kancelarii był najważniejszą zmianą w ostatnim roku.