ANALIZA
Rady nadzorcze i zarządy będą odpowiadały za kwestie podatkowe firm. Związane jest to ze zmianami w ustawie o rachunkowości wynikającymi z konieczności dostosowania przepisów do prawa unijnego, które mają zastosowanie po raz pierwszy do sprawozdań finansowych za 2008 rok. W przypadku organów nadzorczych została wprowadzona odpowiedzialność za sprawozdania na równi z kierownikiem jednostki (np. zarządem). Ponadto w raportach za 2008 rok spółki mają obowiązek ujawniania informacji o transakcjach zawartych przez przedsiębiorcę z podmiotami powiązanymi na zasadach innych niż rynkowe.
Możliwe nowe kary
Małgorzata Sobońska, adwokat, partner w firmie doradczej MDDP, twierdzi, że wszystkie osoby wchodzące w skład zarządów i organów nadzorczych stają się potencjalnie narażone na odpowiedzialność karną z art. 77 pkt 2 ustawy o rachunkowości, jeśli zdarzy się im (umyślnie) nie podać lub podać niekompletne dane o transakcjach zawartych z podmiotami powiązanymi na nierynkowych warunkach.
- Za tego rodzaju przestępstwo może być orzeczona kara grzywny lub kara pozbawienia wolności do lat dwóch lub obie te kary łącznie - podkreśla nasza rozmówczyni.
Dodaje, że zagrożenie tak dotkliwą sankcją karną z pewnością skłoni zarządy spółek oraz funkcjonujące w nich organy nadzorcze do ostrożniejszej oceny transakcji zawieranych z podmiotami powiązanymi. Pewna forma tej ostrożności już była realizowana w związku z istnieniem art. 9a ustawy o CIT. Przepis ten w odniesieniu do każdej transakcji zawieranej z podmiotami powiązanymi zobowiązuje podatnika do sporządzenia określonej dokumentacji mającej na celu de facto wykazanie rynkowości przyjętych cen.
Małgorzata Sobońska podkreśla, że obecnie odpowiedzialność karna skarbowa częściej dotyka głównego księgowego lub dyrektora finansowego niż zarządy czy rady nadzorcze.
Wymogi biegłego rewidenta
Z kolei Aneta Błażejewska-Gaczyńska, dyrektor w Zespole Cen Transferowych Ernst & Young, zwraca uwagę, że nowe przepisy są istotne z perspektywy relacji audytora i spółki, która musi przekonać go do jego rzetelności. Ocena ryzyka podatkowego wynikającego ze stosowania nierynkowych cen była już przedmiotem zainteresowania audytorów.
- Wprowadzenie konieczności ujawniana transakcji nierynkowych daje dodatkowe podstawy do dyskusji między nimi i zarządami spółek w tym zakresie - twierdzi nasza rozmówczyni.
Audytorzy mogą żądać dowodów na rzetelność prezentowanego w sprawozdaniu wyniku finansowego.
Według Anety Błażejewskiej-Gaczyńskiej pomóc może solidna dokumentacja podatkowa. Należy ją stworzyć nie tylko w zakresie wymaganym przez art. 9a ustawy o CIT, lecz głównie uzasadniającym rynkowy charakter cen transferowych. Będzie to dla spółki podstawą do rozwiązania nie tylko problemów podatkowych, lecz także wspomnianych wymogów i wynikających z nich ryzyk.
członek(2009-02-05 13:54) Zgłoś naruszenie 00
Taka odpowiedzialność. Bierze ile się da. Najwyżej straci posadkę. Przeczeka jakiś okres, albo i nie, a potem zasiądzie w innej radzie.
Odpowiedz1(2009-02-05 11:17) Zgłoś naruszenie 00
Radzie to wy możecie, im się płaci na to że są w radzie i tyle
OdpowiedzP(2009-02-05 12:39) Zgłoś naruszenie 00
Co to za niby sensacja? W 2007 roku też trzeba było wykazywać transakcje powiązane i jakoś nie było z tego powodu afery. 2008 jest taki sam
Odpowiedztik(2009-02-05 12:13) Zgłoś naruszenie 00
Przede wszystkim zlikwidujcie te idiotyczne i na nic nikomu nie potrzebne twory, jakimi są rady nadzorcze. Zarząd odpowiada przed przedstawicielami załogi i tyle. Jest jeszcze NIK i wszystkie służby specjalne łącznie z prokuraturą.
Odpowiedzlis i zajac(2009-02-08 11:50) Zgłoś naruszenie 00
Ta regulacja świadczy tylko o braku znajomosci prawa przez departament rachunkowości jak mozna organ obciążyć odpowiedzialnością bez dania mu możliwosci wpływu na zarząd?
Odpowiedzczłonek(2009-02-05 12:57) Zgłoś naruszenie 00
Rady nadzorcze to posadki dla swoich.
Odpowiedz