Podatnik nie ma prawa do stawki 0 proc. VAT, gdy sprzedany przez niego towar fizycznie opuści terytorium kraju dopiero na skutek kolejnej dostawy, dokonanej przez odbiorcę na rzecz podmiotów z innych państw unijnych – orzekł TSUE.
Chodzi o opodatkowanie transakcji łańcuchowych, czyli takich, w których ten sam towar jest przedmiotem kolejnych dostaw, lecz faktycznie jego przemieszczenie następuje tylko pomiędzy pierwszym z dostawców a finalnym nabywcą. Problem dotyczy w szczególności transakcji o charakterze międzynarodowym, gdy odbiorcy znajdują się na terytorium dwóch lub więcej państw, a towar jest przemieszczany pomiędzy dwoma państwami.
Litewska spółka Toridas, której dotyczy wyrok, sprzedawała mrożone ryby najpierw spółce Megalain mającej siedzibę w Estonii i tam zarejestrowanej dla celów VAT. W umowie o współpracy Megalain zobowiązywał się, że w ciągu 30 dni wywiezie kupiony towar poza terytorium Litwy.
Megalain nie wywoził go jednak do Estonii, ale odsprzedawał od razu do innych państw Unii Europejskiej, w tym Danii, Niemiec i Polski. Po dostarczeniu towaru do końcowych nabywców Megalain przekazywał Toridas dokumenty potwierdzające wywiezienie towarów poza terytorium Litwy.
Na ich podstawie Toridas przyjął, że przysługuje mu prawo do zerowej stawki VAT. Nie zgodziły się z tym organy litewskiej administracji podatkowej. Stwierdziły, że dostawa dokonana przez Toridas była dostawą krajową, bo towary były wywożone z terytorium Litwy dopiero w wyniku dostaw dokonanych przez Megalain na rzecz odbiorców z państw trzecich.
Gdy sprawa trafiła do sądu administracyjnego w Wilnie, ten skierował pytanie prejudycjalne do TSUE.
Trybunał przyznał rację litewskiemu fiskusowi. Stwierdził, że dostawa towarów przez Toridas nie może być uznana za wewnątrzwspólnotową dostawę towarów (WDT), a tym samym nie może być objęta zerową stawką VAT.
Tylko jeden transport
W ocenie TSUE nie ma znaczenia to, że drugi w kolejności nabywca miał siedzibę w innym państwie członkowskim i był tam zarejestrowany do celów VAT. Trybunał podkreślił, że w przypadku transakcji tworzących łańcuch dwóch następujących po sobie dostaw, w ramach których ma miejsce tylko jeden transport wewnątrzwspólnotowy, ów transport może być przypisany tylko jednej z tych dwóch dostaw i tylko ta jedna zostanie zwolniona z opodatkowania.
Aby ustalić, której z dostaw przypisać transport wewnątrzwspólnotowy, należy całościowo ocenić wszystkie okoliczności sprawy – dodał TSUE. Wyjaśnił, że w szczególności należy ustalić, w którym momencie towar został fizycznie przekazany końcowemu nabywcy. Jeżeli do przekazania władztwa nad towarem końcowemu nabywcy doszło dopiero w wyniku drugiej dostawy (tak jak w sprawie Toridas), to transport wewnątrzwspólnotowy nie może zostać przypisany pierwszej dostawie – orzekł.
Wyrok potwierdza dotychczasową linię orzeczniczą TSUE (np. wyroki w sprawach EMAG Handel Eder C 245/04, Euro Tyre Holding C 430/09 oraz VSTR C 587/10).
Jest również zgodny z wykładnią polskich organów podatkowych. Przykładowo w interpretacji z 13 lipca 2016 r. (nr IBPP4/4512-56/16/PK) dyrektor Izby Skarbowej w Katowicach stwierdził, że w przypadku tzw. transakcji łańcuchowych, gdy ten sam towar jest przedmiotem kolejnych dostaw, lecz faktycznie przemieszczany jest tylko od pierwszego dostawcy do finalnego nabywcy, przyjmuje się, że ma miejsce tylko jedna wysyłka (transport), więc tylko w odniesieniu do jednej z transakcji można ustalić miejsce świadczenia w oparciu o art. 22 ust. 1 pkt 1 ustawy o VAT (dostawa ruchoma). W odniesieniu do pozostałych dostaw, którym nie można przypisać wysyłki (transportu), ustalenie miejsca świadczenia odbywa się jak dla towarów niewysyłanych, a więc według miejsca, w którym towary znajdowały się w momencie dostawy (dostawa nieruchoma).
Kto go organizuje
Stanowisko organów podatkowych potwierdzają również sądy administracyjne. Przykładowo w wyroku z 16 grudnia 2016 r. (sygn. akt I SA/Kr 704/16) WSA w Krakowie orzekł, że należy ocenić, kto jest faktycznym organizatorem transportu, w wyniku którego dochodzi do wywozu towarów poza terytorium kraju. Nie ma przy tym znaczenia, który z podmiotów ponosi koszty transportu, ważne jest, kogo obciąża ciężar organizacji tego transportu – podkreślił sąd.
Wyjaśnił, że przez organizację transportu należy rozumieć planowanie i koordynowanie poszczególnych etapów wywozu towarów, a więc takie czynności, jak kontaktowanie się z przewoźnikiem, uzgadnianie terminu odbioru towaru, jego rozmiaru, ilości oraz generowanie dokumentów transportowych.
Należy również pamiętać, co podkreślił NSA w wyroku z 13 czerwca 2016 r. (sygn. akt I FSK 1465/14), że odpowiednia identyfikacja ruchomej dostawy oraz wywóz towaru poza terytorium kraju to niejedyne warunki zastosowania preferencyjnej stawki podatku. Oprócz tego podatnik musi przed upływem terminu złożenia deklaracji podatkowej za dany okres rozliczeniowy dysponować dokumentacją potwierdzającą, że towary będące przedmiotem wewnątrzwspólnotowej dostawy zostały wywiezione z terytorium kraju i dostarczone do nabywcy na terytorium państwa członkowskiego innego niż terytorium kraju (art. 42 ust. 1 pkt 2 ustawy o VAT). Jak podkreślił NSA, ignorowanie przez dostawcę nieprawidłowości w tych dokumentach obciąża podatnika i stanowi podstawę do zakwestionowania u niego prawa do stawki 0 proc. VAT.
ORZECZNICTWO
Wyrok TSUE w sprawie C-386/16 Toridas. www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia