Pracodawca, który zatrudni pracowników z Białorusi, Ukrainy czy Rosji, musi uzyskać dla nich NIP oraz odprowadzać zaliczki od wypłacanej im pensji.
ROZMOWA
• Polscy pracodawcy będą mogli zatrudniać bez zezwolenia na pracę przez dziewięć miesięcy obywateli Białorusi, Ukrainy i Rosji. Czy wiążą się z tym obowiązki podatkowe?
- Jednym z obowiązków pracodawcy jest pobieranie podatków osobistych od pensji wypłacanej pracownikom.
• Ale zanim dojdzie do rozliczeń z fiskusem, pracownik musi zostać zarejestrowany dla celów podatkowych.
- Owszem. Każdy z pracodawców powinien pamiętać, że pracownik musi zostać zarejestrowany dla celów podatkowych oraz uzyskać NIP.
• Jak dokonać rejestracji?
- Rejestracji dokonuje się poprzez złożenie druku NIP-3. Ze względu na to, że każdy podatnik podlega jednorazowej rejestracji, to przed dokonaniem zgłoszenia pracodawca powinien upewnić się, czy zatrudniany przez niego obcokrajowiec nie pracował już wcześniej w Polsce i czy nie posiada już NIP.
• Co w sytuacji gdy cudzoziemiec ma już polski NIP?
- Wtedy pracodawca nie ma już obowiązku rejestracji, a w rozliczeniach pracownika używa nadanego mu już wcześniej NIP.
• Pracownik już jest zarejestrowany. Jak będą wyglądały jego rozliczenia podatkowe?
- Przy umowie o pracę sposób rozliczania podatków osobistych cudzoziemca nie różni się od rozliczeń polskiego pracownika. Zatem od każdej wypłaty pracodawca pobiera zaliczkę i wpłaca ją do urzędu skarbowego. Natomiast po zakończeniu roku sporządza PIT-11 i przekazuje go pracownikowi oraz przesyła do urzędu skarbowego.
• I tu chyba pojawią się pewne różnice.
- Tak. O ile cudzoziemiec będzie polskim rezydentem podatkowym, urząd właściwy zostanie ustalony w oparciu o miejsce zamieszkania osoby w Polsce (podobnie jak dla polskich pracowników). W przypadku gdyby okazał się on nierezydentem, każde województwo ma określony urząd dla nierezydentów, który nie musi pokrywać się z miejscem pobytu cudzoziemca w Polsce.
• W jakim terminie zagraniczny pracownik musi rozliczyć się z polskim urzędem skarbowym?
- Do 30 kwietnia następnego roku cudzoziemiec będzie zobowiązany rozliczyć się z podatków i złożyć zeznanie roczne, chyba że cudzoziemiec nierezydent opuszcza Polskę w trakcie roku podatkowego. Wtedy rozliczenie powinno nastąpić przed wyjazdem.
• Bycie nierezydentem w Polsce, a rezydentem w kraju pochodzenia nie oznacza tylko innego urzędu skarbowego, ale ma znaczenie dla rozliczeń podatkowych w ogóle.
- To prawda. Przede wszystkim w Polsce taka osoba płaci podatki jedynie z dochodów z polskich źródeł. Jednak w kraju pochodzenia będzie musiała rozliczyć się z dochodów uzyskanych w Polsce, stosując odpowiednią umowę w celu uniknięcia podwójnego opodatkowania. Na szczęście polski pracodawca nie ma obowiązku partycypować w tym rozliczeniu, a odpowiedzialność leży jedynie po stronie pracownika.
• Czy status podatkowy - rezydencja - ma znaczenie przy rozliczeniu podatku?
- Status podatnika ma znaczenie w przypadku uzyskiwania dochodów z działalności wykonywanej osobiście (np. umowa zlecenia, umowa o dzieło). Nierezydenci z tytułu takich dochodów podlegają w Polsce 20-proc. zryczałtowanemu podatkowi dochodowemu. Natomiast rezydenci opodatkowują te dochody według skali. W obu przypadkach płatnik musi pobrać odpowiednio podatek (u nierezydenta) lub zaliczkę (u rezydenta). Dlatego istotne jest, aby wiedział, jaki status ma w Polsce dana osoba.
• Kiedy pracownik ze Wschodu będzie polskim rezydentem podatkowym?
- Osoba fizyczna będzie uznana za polskiego rezydenta, jeżeli przebywa w Polsce dłużej niż 183 dni w roku podatkowym lub utworzy w Polsce centrum interesów osobistych lub gospodarczych (ośrodek interesów życiowych). W praktyce mogą pojawić się sytuacje, w których cudzoziemiec z uwagi na przebywanie i pracę w Polsce będzie polskim rezydentem, ale równocześnie pozostanie rezydentem kraju pochodzenia.
• Co wtedy?
- Wtedy o rezydencji podatkowej takiej osoby decydować będzie umowa o unikaniu podwójnego opodatkowania zawarta z tym krajem. Polska posiada umowy ze wszystkimi trzema krajami.