Rozmawiamy z Andrzejem Nikończykiem, doradcą podatkowym w Kancelarii Ożóg i Wspólnicy - W praktyce zdarzają się przypadki, że organy podatkowe, wydając interpretacje podatkowe, zmieniają stan faktyczny wniosku. Taka interpretacja jest nieważna.
ROZMOWA
• Jakie są granice postępowania w sprawie wydania interpretacji podatkowej?
- Granice te wyznacza wniosek podatnika. Organ jest związany przedstawionym stanem faktycznym i stanowiskiem podatnika.
• Do czego sprowadza się więc rola organu podatkowego?
- Cała rola organu sprowadza się do oceny stanowiska podatnika (jako prawidłowe lub nieprawidłowe) na podstawie przedstawionego stanu faktycznego.
• Jednak zdarza się, że organy wzywają podatników do uzupełnienia stanu faktycznego?
- Organ może wezwać podatnika, ale wyłącznie, gdy przedstawiony stan nie rozstrzyga wszelkich elementów koniecznych do oceny, a wynika z niego, że takie elementy występują. Takie działanie organu jest uzasadnione choćby ekonomiką postępowania i ochroną podatników - jeśli stan faktyczny różniłby się od przedstawionego we wniosku, to interpretacja nie będzie chronić podatnika.
• Ale czasem można odnieść wrażenie, że urzędy nadużywają tego uprawnienia.
- To prawda. Zdarza się, że organy nadużywają tej instytucji w celu zyskania czasu na wydanie interpretacji. Sam dostałem wezwanie do uzupełnienia wniosku o klasyfikację statystyczną usług, których PKWiU było wskazane we wniosku. Podatnik może się bronić, wskazując, że wszystkie elementy zostały przedstawione.
• Zdarza się też, że w interpretacji organ czyni pewne założenia co do stanu faktycznego. Jakie ma to znaczenie?
- Moim zdaniem żadne. Wiąże stan faktyczny, i stanowisko z wniosku oraz jego ocena, jej uzasadnienie nie mają znaczenia dla skutku interpretacji. Jeśli organ uznaje, że nie ma możliwości udzielenia jednoznacznej oceny, powinien jej odmówić, wskazując na elementy niezbędne do udzielenia odpowiedzi.
Znacznie większe wątpliwości budzą przypadki zmiany stanu faktycznego przedstawionego we wniosku.
• Czy fiskus ma taką możliwość?
- Nie. Brakuje podstaw dla takiego działania, jednak można się z tym spotkać. Osobiście widziałem interpretację, w której podatnik pytał o skutki podatkowe podwyższenia obrotu po powstaniu obowiązku podatkowego. Podane daty nie pozostawiały wątpliwości, że podwyższenie obrotu było późniejsze niż powstanie obowiązku podatkowego. Organ przyjął natomiast, na potrzeby oceny stanowiska podatnika, że zdarzenie to nie było późniejsze. Odpowiedzi udzielił w świetle zmienionego stanu faktycznego i uznał stanowisko podatnika za nieprawidłowe. To dość oczywiste, że stanowisko podatnika nie będzie prawidłowe na tle innego stanu faktycznego, niż przedstawił, a tym samym organ pozbawił go ochrony.
• Jakie ma to skutki?
- Jeśli organ zmienia stan faktyczny przedstawiony we wniosku, choćby w drodze jego interpretacji (organ mając wątpliwości, nie może sam ich rozstrzygać, tylko powinien wezwać podatnika do ich wyjaśnienia), i na tej podstawie wydaje interpretację, mamy do czynienia z wydaniem interpretacji niejako z urzędu. Interpretacja jest bowiem wydawana na podstawie stanu faktycznego, o który podatnik nie pytał. Przepisy nie przewidują takiej możliwości, zatem interpretacja, jako wydana bez podstawy prawnej, powinna zostać uznana za nieważną.
Z drugiej strony trudno uznać, że podatnik otrzymał odpowiedź na wniosek, który złożył. W takim wypadku należy uznać, że w ogóle nie wydano interpretacji, o którą wnioskował, i uprawomocniła się tzw. milcząca interpretacja - organy są więc związane stanowiskiem przedstawionym we wniosku przez podatnika.
• Czy podatnik może domagać się urzędowego potwierdzenia, że wiążące jest jego stanowisko?
- Tak. Powinien wystąpić do ministra finansów o wydanie zaświadczenia potwierdzającego określony stan prawny dotyczący związania organów podatkowych i organów kontroli skarbowej właściwych dla wnioskodawcy obowiązującym w sprawie stanowiskiem strony. Taką możliwość potwierdza m.in. orzecznictwo sądowe.