Polska nie mogła domagać się po raz drugi podatku, jeśli transakcja łańcuchowa nie była elementem oszustwa podatkowego, a danina została już zapłacona przez wystawcę faktury – potwierdził Naczelny Sąd Administracyjny we wczorajszych wyrokach.

Uzasadniając je, sędzia Bartosz Wojciechowski odwołał się do wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE z 7 lipca 2022 r. (sygn. C-696/20), który dotyczył tej samej spółki, ale innych okresów rozliczeniowych niż te, którymi zajął się wczoraj NSA. Sędzia podkreślił, że wykładnia unijnego trybunału przesądziła również o stanowisku sądu kasacyjnego w tych pozostałych sprawach.
Przypomnijmy, że korzystny dla przedsiębiorców lipcowy wyrok TSUE ma znaczenie przede wszystkim dla przedsiębiorców, którzy angażowali się w wewnątrz wspólnotowe dostawy lub nabycia towarów na gruncie przepisów obowiązujących do 30 czerwca 2020 r. Wtedy bowiem błędne przyporządkowanie transportu do dostawy mogło skutkować nałożeniem podwójnego podatku (2 x 23 proc. VAT). Zapobiegł temu wyrok TSUE, który opisaliśmy w artykule „Podwójne opodatkowanie transakcji łańcuchowych jest wykluczone” (DGP nr 132/2022).
Niebezpieczeństwo podwójnego VAT zniknęło wraz z nowelizacją ustawy o VAT, która weszła w życie 1 lipca 2020 r. (Dz.U. poz. 1106).

Fiskus kwestionuje…

Zarówno wczorajsze wyroki NSA, jak i lipcowe orzeczenie unijnego trybunału dotyczyły holenderskiej spółki (pośrednika handlowego), która kupując w Polsce towar od jednego dostawcy, wykorzystywała polski numer VAT (VAT PL). Następnie kupiony towar odsprzedawała podmiotom z innych państw Unii Europejskiej.
Spółka została obciążona VAT dwukrotnie: raz, bo nie mogła odliczyć podatku naliczonego, i drugi raz, ponieważ musiała wpłacić do urzędu 23-proc. podatek
Polski dostawca wystawiał na rzecz holenderskiej spółki faktury z 23-proc. VAT i wpłacał podatek należny do urzędu skarbowego. Zagraniczna spółka odliczała tę daninę jako naliczoną. W ramach kolejnej transakcji deklarowała, że dokonuje wewnątrzwspólnotowych dostaw towarów (WDT) z Polski, dla których właściwa jest 0-proc. stawka VAT. Unijni nabywcy płacili więc podatek w swoich krajach (z tytułu wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów – WNT). Taki model rozliczeń zakwestionował polski fiskus. Uznał, że wewnątrzwspólnotową dostawą były już transakcje między polskim dostawcą a spółką holenderską. Zarazem jednak stwierdził, że skoro obie firmy uznały, iż realizują dostawę krajową, to polski podmiot nie odzyska 23-proc. VAT wpłaconego do urzędu skarbowego.
Skarbówka uznała także, że następne transakcje realizowane pomiędzy holenderską spółką a jej kontrahentami z UE w ogóle nie podlegały polskiemu VAT, ponieważ miejsce ich opodatkowania było za granicą. Wskutek tego fiskus odmówił holenderskiej spółce prawa do odliczenia podatku naliczonego z faktur wystawianych przez polskiego dostawcę, bo – jak stwierdził – podatek ten nie był związany z czynnościami opodatkowanymi w Polsce.
Podsumowując, polska skarbówka pobrała podatek od krajowego dostawcy i nie chciała mu go oddać, a zarazem odmówiła prawa do odliczenia tego podatku holenderskiej spółce.

…i nakłada VAT

Oprócz tego fiskus zażądał 23-proc. VAT od holenderskiej spółki. Uznał bowiem, że skoro posługiwała się ona polskim numerem VAT przy transakcjach, które zostały zakwalifikowane jako wewnątrzwspólnotowe, to powinna zapłacić w naszym kraju 23-proc. podatek z tytułu WNT. Jako podstawę prawną wskazano art. 25 ust. 2 pkt 1 ustawy o VAT.
W konsekwencji spółka została obciążona VAT dwukrotnie: raz, bo nie mogła odliczyć podatku naliczonego wynikającego z otrzymanych faktury, i drugi raz, ponieważ musiała sama wpłacić do urzędu skarbowego 23-proc. podatek.
Potwierdził to następnie Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w serii wyroków.

Pytanie do TSUE

Spółka składała od nich skargi kasacyjne, a jeden ze składów orzekających NSA zawiesił postępowania i wystąpił z pytaniem prejudycjalnym do TSUE (sygn. I FSK 1785/17). Spytał, czy art. 41 unijnej dyrektywy VAT oraz zasady proporcjonalności i neutralności pozwalają polskiemu fiskusowi stosować art. 25 ust. 2 ustawy o VAT do transakcji wewnątrz wspólnotowych, jeżeli:
  • nabycie towarów zostało opodatkowane na terytorium państwa zakończenia wysyłki towarów przez nabywców towarów;
  • działanie podatnika nie wiązało się z żadnym oszustwem podatkowym;
  • podanie przez podatnika polskiego numeru VAT miało miejsce na potrzeby dokonania transakcji krajowej, a nie wewnątrz wspólnotowej.

Sędziowie ratują spółkę

TSUE nie miał wątpliwości, że podwójne opodatkowanie tej samej transakcji było niezgodne z zasadami proporcjonalności i neutralności podatkowej. Tym bardziej że transakcja łańcuchowa nie była elementem oszustwa podatkowego, a VAT został zapłacony przez polskiego wystawcę faktury.
NSA potwierdził takie stanowisko najpierw w wyrokach z 1 grudnia br. (sygn. akt I FSK 274/18, I FSK 670/18, I FSK 1688/18), a następnie w serii wczorajszych orzeczeń. ©℗

orzecznictwo

Wyroki NSA z 20 grudnia 2022 r. (sygn. I FSK 1787/17, I FSK 1863/17, I GSK 1915/17, I FSK 1967/17, I FSK 2028/17) www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia