Nie ilość, ale jakość się liczy. Zasadę tę przyjęli inspektorzy kontroli skarbowej w swoich działaniach. I bardzo dobrze. Wreszcie zajęli się patologiami życia gospodarczego.
Handel fikcyjnymi fakturami, nierejestrowana działalność, ukrywanie dochodów to przestępcze zachowania. Takie postępowanie nieuczciwych przedsiębiorców należy ścigać. Skorzystają na tym budżet państwa i uczciwi podatnicy. Ograniczy to szarą strefę, a podatnicy będą zmuszeni rywalizować z nieuczciwą konkurencją. Wydaje się, że teraz wszystko jest jak w normalnym państwie. Oszuści są nękani przez kontrole, a uczciwi spokojnie prowadzą biznes. Jednak nie do końca, bo efekt będzie kompletny, dopiero gdy nastąpi egzekucja zaległych podatków.