Urzędnicy skarżą się, że portale internetowe nie chcą przekazywać danych o transakcjach. Skoro dzisiejszy kij jest nieskuteczny, resort finansów wpadł na pomysł wprowadzenia pałki. Serwisy internetowe na żądanie fiskusa będą musiały podawać dane aktywnych uczestników internetowych. Bezzasadna odmowa podania takich informacji będzie skutkowała kolejnym uderzeniem... 5-tys. karą porządkową. Skoro kij nie zadziałał, może pałka pomoże.