Rok 2020 daje szansę na normalizację relacji fiskusa z firmami; wchodzą w życie przepisy pozwalające na zawarcie tzw. umowy o współdziałaniu, ruszy też program współdziałania - mówi w rozmowie z PAP partner w Crido Roman Namysłowski.
W ocenie Namysłowskiego w przyszłym roku zmian podatkowych wchodzących w życie nie będzie tak dużo, jak w poprzednich latach. Niemniej, jak wskazał, oprócz nowych przepisów "punktowych" będą też istotne zmiany systemowe. Do tych ostatnich Namysłowski zaliczył przede wszystkim wejście w życie regulacji dotyczących umowy o współdziałaniu.
"To nowa koncepcja zawarta w nowelizacji Ordynacji podatkowej, która wchodzi w życie w połowie przyszłego roku. Daje szansę na normalizację relacji między podatnikami-firmami a organami podatkowymi" – powiedział partner w Crido.
Dodał, że w przyszłym roku zacznie się pierwszy, próbny program takiego współdziałania. Resort finansów ma wybrać do niego kilkanaście firm, z którymi podpisze umowy o współpracy. Po stronie fiskusa zostanie wskazana osoba, w której kompetencjach będą kontakty z takim podatnikiem, będą z nią konsultowane wszelkie działania administracji skarbowej prowadzone wobec przedsiębiorstwa.
"Korzyści dla podatnika są dość rozległe: od zwolnienia z obowiązku raportowania schematów podatkowych, po wyłączenie odpowiedzialności karnej skarbowej” – tłumaczy partner w Crido. Według niego pozytywnym efektem zmiany jest także sama dyskusja z fiskusem.
"Podatnik, w odróżnieniu od obecnie funkcjonującego systemu interpretacji, będzie mógł prowadzić z administracją dialog, na który w systemie interpretacji nie ma miejsca" – powiedział doradca podatkowy.
Zwrócił uwagę, że - po pierwsze - proces ten nie powinien być tak długotrwały jak obecnie, jednocześnie strony będą miały dużo większe zrozumienie istoty zagadnienia. W efekcie będzie można wydać decyzję, która skutecznie będzie chroniła podatnika.
Inną korzyścią dla firmy, która podpisze umowę o współdziałaniu z administracją skarbową, jest – zdaniem Namysłowskiego – wyłączenie wprowadzonych w tym roku ograniczeń dotyczących limitowania tzw. kosztów niematerialnych. Strony będą mogły też uzgodnić inne elementy rozliczeń, co do których istnieje po stronie organów swoboda decyzyjna, np. krótszy niż 60-dniowy termin na zwrot VAT.
Według partnera w Crido korzyści odniesie także fiskus. Uzyska bowiem pewność, że podmioty gospodarcze, z którymi współpracuje, płacą podatki w takiej wysokości, w jakiej powinny. Jednocześnie administracja skarbowa będzie miała nad tymi działaniami kontrolę.
"Trudno ocenić wpływ tych zmian na dochody budżetu państwa. Z całą pewnością należy jednak patrzeć na te przepisy również jako na próbę zwiększenia poziomu przestrzegania przepisów przez podatników, a tym samych zwiększenia dochodów budżetowych” – dodał Namysłowski.
Zauważył, że podobne rozwiązania funkcjonują w niektórych krajach europejskich i są tam bardzo chwalone. Dobrym przykładem jest Austria, gdzie od czasu wprowadzenia odpowiednich regulacji poziom zaufania między podatnikami a urzędami skarbowymi istotnie wzrósł.
„W lipcu przyszłego roku ruszy pilotaż tego programu, który będzie trwał trzy lata. Po tym czasie zostaną wyciągnięte wnioski z jego realizacji i zapewne zostanie on rozszerzony na wszystkich podatników” – powiedział Namysłowski. Dodał, że w pierwszym, próbnym etapie program będzie skierowany do dużych firm.
Do ważniejszych zmian „punktowych”, które czekają podatników w nadchodzącym roku, partner w Crido zaliczył m.in. zmianę dotyczącą stawek VAT (tzw. nowa matryca VAT), która wchodzi w życie od 1 kwietnia, ale także zniesienie obowiązku wysyłania deklaracji VAT, które zostaną zastąpione nowymi plikami JPK_VAT.
„To ważna zmiana, istotna z punktu widzenia biznesu, ponieważ odpowiednio wcześnie trzeba się do niej przygotować” – zauważył Namysłowski.
Na początku roku przedsiębiorcy muszą też pamiętać, że w życie wchodzą przepisy przewidujące sankcje za dokonanie płatności faktury na rachunek spoza tzw. białej listy rzetelnych podatników VAT. Konsekwencją takiej zapłaty będzie brak możliwości zaliczenia w koszty takiego wydatku.
Odnosząc się do podatków dochodowych, Namysłowski zwrócił uwagę na wprowadzenie w CIT i PIT ulgi na złe długi – regulacji podobnej do obowiązującej w VAT, której celem jest walka z zatorami płatniczymi.
„Warto też wspomnieć o kolejnym opóźnieniu, do połowy przyszłego roku, wejścia w życie regulacji dotyczących pobierania podatku u źródła w przypadku przelewów powyżej 2 milionów złotych” – powiedział Namysłowski.