Nie po trzech latach, ale już po roku będzie można ponownie korzystać ze zwolnienia z VAT po 1 stycznia 2009 r.
Każdy podatnik, którego obroty (sprzedaż) nie przekraczają rocznie w sumie 50 tys. zł, skorzysta z tzw. zwolnienia podmiotowego VAT. Prawo do zwolnienia przysługuje mu bez konieczności składania jakichkolwiek zawiadomień czy oświadczeń w urzędzie skarbowym. Ta sama zasada dotyczy także tych osób, które dopiero rozpoczynają działalność gospodarczą. W tym jednak przypadku limit sprzedaży nie zawsze wyniesie 50 tys. zł. Taki limit przysługiwać będzie tylko takiemu podatnikowi, który działalność rozpoczyna 1 stycznia danego roku. Jeśli nastąpi to później, limit liczony jest już w proporcji do okresu prowadzenia działalności. W przypadku, gdy osoba taka rozpoczęła działalność np. 1 kwietnia, przysługujący jej limit wynosi 9/12 wspomnianej wcześniej kwoty, czyli 37,5 tys. zł. Uwaga: zwolnienie można stracić! Dzieje się tak w momencie, gdy sprzedaż przekracza wielkość określoną limitem. W takiej sytuacji podatek płaci się tylko od nadwyżki ponad limit zwolnienia. Czyli jeżeli podatnik np. we wrześniu uzyska (licząc od początku roku) sprzedaż na poziomie 55 tys. zł, to od września zaczyna płacić VAT. Płaci go jednak od 5, a nie od 55 tys. zł.

Można zrezygnować

Zwolnienie z VAT przysługuje podatnikom z mocy prawa. Nie jest jednak obligatoryjne.
Ze zwolnienia tego można zrezygnować, co bywa korzystne w tych przypadkach, gdy nie chcemy być pozbawieni możliwości odliczania podatku naliczonego przy dokonywanych przez nas zakupach. W takim przypadku musimy jednak ze zwolnienia w sposób wyraźny zrezygnować. Trzeba to zrobić na piśmie, zawiadamiając właściwego dla VAT naczelnika urzędu skarbowego. Nasze oświadczenie musi trafić do niego przed początkiem miesiąca, w którym rezygnujemy ze zwolnienia.
Zatem jeśli ktoś chciałby zrezygnować ze zwolnienia od marca, zawiadomienie powinien złożyć (lub nadać listem poleconym na poczcie) najpóźniej do końca lutego. Osoba rozpoczynająca dopiero działalność, jeśli chce zrezygnować ze zwolnienia, powinna takie oświadczenie złożyć jeszcze przed dokonaniem pierwszej czynności opodatkowanej VAT. Oczywiście rezygnacja ze zwolnienia oznacza nie tylko, że możemy odliczać podatek naliczony w naszych zakupach, ale także że co miesiąc (lub kwartał) musimy rozliczać VAT należny od naszej sprzedaży.

Utrata zwolnienia

Osoba, która zrezygnowała ze zwolnienia lub straciła do niego prawo wskutek przekroczenia limitu, nie traci takiego uprawnienia bezpowrotnie. Kłopot w tym, że nawet jeżeli sprzedaż (obrót) takiej osoby w kolejnym roku jest niższa niż 50 tys. zł, nie może ona obecnie wrócić do zwolnienia, póki od jego utraty lub rezygnacji nie upłyną trzy lata.

Szybszy powrót

To jednak zmieni się już 1 stycznia 2009 r. Od tego momentu zaczyna bowiem obowiązywać skrócony do roku termin powrotu do zwolnienia podmiotowego VAT. Osoba, która pochopnie ze zwolnienia zrezygnowała lub utraciła je wskutek chwilowego zwiększenia sprzedaży, będzie mogła, po upływie roku, znów do niego wrócić. Z tym jednak że okres ten liczony będzie od końca roku podatkowego, w którym podatnik utracił prawo do zwolnienia lub zrezygnował z tego zwolnienia. Przykładowo: Jeśli zdarzenie takie miałoby miejsce w styczniu 2009 roku, do zwolnienia można wrócić 1 stycznia 2011 r. (prawie po dwóch latach).