Sprawa dotyczyła polskiego urzędnika dyplomatycznego, który uważał, że kwoty, które otrzymał z tytułu pełnienia służby wojskowej w ataszacie obrony przy przedstawicielstwie dyplomatycznym RP, powinny być zwolnione z podatku dochodowego. W związku z tym złożył korekty zeznań PIT i domagał się zwrotu nadpłat podatku.
Zwolnienie z PIT?
Powołał się na art. 21 ust. 1 pkt 83 lit. a ustawy o PIT, który zwalnia od podatku świadczenia przyznane na podstawie odrębnych ustaw lub przepisów wykonawczych żołnierzom oraz pracownikom wojska wykonującym zadania poza granicami państwa „w składzie jednostki wojskowej użytej w celu udziału w konflikcie zbrojnym lub dla wzmocnienia sił państwa albo państw sojuszniczych, misji pokojowej, akcji zapobieżenia aktom terroryzmu lub ich skutkom”.
Dyplomata argumentował, że wykonywał zadania w ataszacie obrony, będąc żołnierzem zawodowym, a jego obowiązki służyły wzmocnieniu sił państwa i państw sojuszniczych. Przedstawił pismo Ministra Obrony Narodowej potwierdzające, że został indywidualnie wyznaczony do wykonywania zadań w placówce zagranicznej.
Przyznał, że ataszatu obrony nie można utożsamiać z jednostką bojową, ale – jak podkreślał – ma on charakter wojskowy, podobnie jak każda inna jednostka wojskowa, ponieważ obowiązuje w nim podległość służbowa, przypisane są funkcje i stopnie wojskowe.
To nie jednostka wojskowa
Organy podatkowe nie zgodziły się z tą argumentacją. Ich argumentem było to, że ataszat obrony nie jest jednostką wojskową w rozumieniu art. 21 ust. 1 pkt 83 lit. a ustawy o PIT, lecz strukturą dyplomatyczną. Mężczyzna pełnił co prawda służbę w strukturze wykonującej zadania MON, ale nie jako członek jednostki wojskowej użytej za granicą w celach wskazanych w przepisie (udział w misjach pokojowych, konfliktach zbrojnych czy akcjach przeciw terroryzmowi), lecz w typowym środowisku biurowym.
Zadania ataszatu mogły pośrednio przyczyniać się do wzmocnienia sił państwa, ale to nie wystarcza do uznania, że wykonywane były w składzie jednostki wojskowej – stwierdził fiskus.
Zwolnienie z PIT nie przysługuje
Tego samego zdania były sądy obu instancji. Jak wyjaśnił Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. akt III SA/Wa 2824/21 i III SA/Wa 2825/21), aby skorzystać ze zwolnienia, konieczne jest łączne spełnienie warunków określonych w art. 21 ust. 1 pkt 83 lit. a ustawy o PIT. Jednym z nich jest wymóg, aby żołnierz pełnił służbę w składzie jednostki wojskowej realizującej wyszczególnione w tym przepisie cele.
Natomiast ataszat nie jest jednostką wojskową, nie stanowi formacji bojowej, lecz strukturę dyplomatyczną – stwierdził WSA. Dodał, że również sposób pełnienia służby przez mężczyznę – indywidualne wyznaczenie przez MON do placówki zagranicznej – wykluczał spełnienie warunków określonych w ustawie.
Wyrok ten utrzymał w mocy sąd kasacyjny. Orzekł, że skoro mężczyzna nie pełnił służby w składzie jednostki wojskowej użytej do realizacji zadań wymienionych w art. 21 ust. 1 pkt 83 lit. a ustawy o PIT, to świadczenia, które otrzymał, nie były zwolnione z PIT.
Wyroki NSA z 9 lipca 2025 r., sygn. akt II FSK 1318/22 i II FSK 1319/22