Wątpliwości Brukseli budzi co najmniej kilka interpretacji podatkowych wydanych na korzyść koncernu. Urzędnicy fiskusa mieli w nich uznać rezultaty tych samych transakcji finansowych zarówno jako zobowiązania koncernu jak i jego aktywa. Chodziło przede wszystkim o pożyczki (udzielane przez LNG Luxembourg i Electrabel Invest Luxembourg) na rzecz (GDF Suez Supply i GDF Suez Treasury). Podmioty, które otrzymały pieniądze odliczały płacone przez siebie odsetki jako koszty podatkowe. W ten sposób zmniejszały swój luksemburski przychód i późniejszy podatek.
Pożyczający unikali daniny bo przekształcali wierzytelność na udziały. Uzyskany w ten sposób przychód miał być traktowany przez urzędników podobnie do dywidendy czyli korzystał z podatkowego zwolnienia. Dzięki takiemu traktowaniu przez fiskusa większość luksemburskich dochodów koncernu GDF Suez miała pozostać nieopodatkowana – wynika z komunikatu. Komisja Europejska czeka teraz na wszelkiego rodzaju wnioski i komentarze od innych podmiotów zainteresowanych jej śledztwem. Podkreśliła jednak, że jego rezultat nie jest jeszcze przesądzony.