Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością, która powstała po przekształceniu z jednoosobowej firmy, jest podatnikiem rozpoczynającym prowadzenie działalności na gruncie przepisów o ryczałcie od dochodów spółek – orzekł WSA we Wrocławiu w precedensowym wyroku.
Gdyby jego stanowisko się uprawomocniło, to spółka, której dotyczy orzeczenie, nie musiałaby zatrudniać pracowników w pierwszym roku swojej działalności. Miałaby jedynie obowiązek zwiększania zatrudnienia o co najmniej jeden pełny etat, począwszy od drugiego roku działania (art. 28j ust. 2 pkt 2 ustawy o CIT).
Miałaby również prawo do niższej stawki estońskiego CIT (10 proc. zamiast 20 proc.), z tym że to uprawnienie przysługuje nie tylko spółkom rozpoczynającym działalność gospodarczą. Prawo do 10-proc. stawki mają również „estońskie” spółki o statusie małego podatnika.
Wyrok jest jednak na razie nieprawomocny, a inne sądy administracyjne, które również orzekały już w tej kwestii – i to prawomocnie – były innego zdania. Przykładem prawomocne orzeczenia WSA w Poznaniu z 26 października 2023 r. (sygn. akt I SA/Po 469/23), WSA w Kielcach z 29 lutego 2024 r. (I SA/Ke 49/24) i WSA w Łodzi z 9 maja 2024 r. (I SA/Łd 138/24).
Przekształcona więc nie nowa
Chodzi o problem opisany przez nas szerzej w artykule „Przekształceni bez przywilejów w estońskim CIT” (DGP nr 171/2024). Dotyczy on spółek (z o.o., akcyjnych, prostych spółek akcyjnych, komandytowych i komandytowo-akcyjnych), które powstały z przekształcenia jednoosobowej działalności gospodarczej, spółki cywilnej lub jawnej. Często takiemu przekształceniu przyświeca podatkowy cel – możliwość wyboru ryczałtu od dochodów spółek, zwanego potocznie estońskim CIT.
Gdyby uznać, że po przekształceniu spółka dopiero rozpoczyna działalność, to przysługiwałyby jej wspomniane preferencje w estońskim CIT. Tak też twierdzą same spółki, argumentując, że ich poprzednik prawny w ogóle nie był podatnikiem CIT.
Powołują się również na objaśnienia podatkowe ministra finansów z 23 grudnia 2021 r. „Przewodnik do ryczałtu od dochodów spółek”, gdzie na stronie 26 podano przykład (nr 15) jednoosobowego przedsiębiorcy, który przekształcił się w jednoosobową spółkę z o.o. Pytanie dotyczyło tego, czy taka spółka może wybrać estoński CIT. Minister wyjaśnił, że nie ma ku temu przeszkód. Udzielając odpowiedzi, stwierdził zarazem, że taki podmiot jest „podatnikiem rozpoczynającym działalność”.
Przypomnijmy, że stosowanie się do ministerialnych objaśnień podatkowych chroni podatnika, zgodnie z art. 14n par. 4 pkt 1 ordynacji podatkowej.
Mimo to dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej jest innego zdania, a sądy w wydanych dotychczas wyrokach przyznawały mu rację. Jako zasadniczy argument przywoływany jest art. 93a ordynacji podatkowej, zgodnie z którym spółki przekształcone „wstępują we wszelkie przewidziane w przepisach prawa podatkowego prawa i obowiązki przekształcanej osoby lub spółki”. Można więc uznać, że nie są one nowym podmiotem, tylko kontynuują działalność poprzednika, co oznaczałoby brak preferencji w estońskim CIT.
Podobne argumenty fiskus podnosił w sprawie, którą rozstrzygał WSA we Wrocławiu. W tym wypadku również chodziło o spółkę z o.o. powstałą z przekształcenia jednoosobowej działalności gospodarczej.
Spółka uważała, że jako podatnik CIT rozpoczęła ona działalność dopiero wskutek przekształcenia. Na potwierdzenie przywołała interpretację indywidualną z 20 lipca 2022 r. (sygn. 0111-KDIB1-1.4010.165.2022.2.AW), w której dyrektor KIS stwierdził, że „w niniejszej sprawie nie będzie miał zastosowania art. 4a pkt 10 ustawy o CIT w związku z art. 28o ust. 1 pkt 1 ustawy o CIT, albowiem spółkę powstałą w wyniku przekształcenia przedsiębiorcy należy traktować jako podatnika rozpoczynającego prowadzenie działalności gospodarczej”.
Tym razem jednak dyrektor KIS był innego zdania. Stwierdził, że spółka przekształcona kontynuuje działalność swojego poprzednika prawnego zgodnie z zasadą sukcesji generalnej. Nie jest to więc podmiot rozpoczynający działalność.
Dyrektor KIS zwrócił uwagę na to, że w niektórych sytuacjach ustawodawca wprost zastrzegł w ustawie o CIT, iż przekształcony podmiot rozpoczyna nową działalność. Jako przykład podał art. 18da ust. 4 pkt 1, art. 16k ust. 11 i art. 19 ust. 1a pkt 1 ustawy o CIT. Natomiast w przepisach o estońskim CIT brak jest jednak takiego odniesienia – zauważył. To – jak stwierdził – potwierdza, że spółka powstała z przekształcenia nie jest podatnikiem rozpoczynającym prowadzenie działalności gospodarczej.
Sądowy precedens
Interpretację tę uchylił wrocławski WSA. Zgodził się ze spółką, że w świetle ustawy o CIT podmiot rozpoczynający prowadzenie działalności to podmiot rozpoczynający prowadzenie działalności opodatkowanej podatkiem dochodowym od osób prawnych, a więc podlegającej reżimowi ustawy o CIT, a nie działalność w ogóle.
Przywołał też orzecznictwo Sądu Najwyższego, z którego wynika, że w wyniku przekształcenia przedsiębiorcy w spółkę kapitałową dochodzi do powstania nowego podmiotu – spółki przekształconej. „Między przedsiębiorcą przekształcanym, będącym wcześniej podmiotem określonych praw i obowiązków, a spółką przekształconą, która staje się ich podmiotem, nie zachodzi tożsamość podmiotowa. Mamy tu do czynienia z następstwem prawnym, które jest odmianą sukcesji uniwersalnej” – stwierdził SN w uchwale z 26 lutego 2015 r., sygn. akt III CZP 106/14).
Wyrok WSA jest nieprawomocny. ©℗
Korzyści są oczywiste
Wyrok daje nadzieję na to, że przedsiębiorcy, którzy zaufali treści objaśnień MF, nie będą dłużej czuli się oszukani przez fiskusa. WSA przeprowadził bardzo szeroką analizę ustawy o CIT, wskazując, w jakich miejscach i w jakim kontekście ustawodawca określa sytuację podmiotów rozpoczynających działalność. Przesądził, że do tego grona zaliczamy również spółki powstałe z przekształcenia przedsiębiorców jednoosobowych. Wiele firm wybiera tę ścieżkę, bo umożliwi ona wybór estońskiego CIT. A niewątpliwie 10-proc. ryczałt od dochodów spółek jest bardziej opłacalny niż 19-proc. „zwykły” CIT.
Najczęściej mamy tu do czynienia z małymi firmami o statusie małego podatnika, a więc takim, którym również przysługuje prawo do 10-proc. estońskiego CIT. W tym kontekście kluczowe staje się co innego – spełnienie wymogu zatrudnienia. Dla małych firm jest to największe wyzwanie przy wyborze CIT estońskiego. ©℗
orzecznictwo
Podstawa prawna
Wyrok WSA we Wrocławiu z 4 lipca 2024 r., sygn. akt I SA/Wr 105/24