Jeżeli rodzice dostają po połowie świadczenie 800 zł, to ani ojciec, ani matka nie mogą rozliczać się w sposób przewidziany dla samotnych rodziców. Nie ma przy tym znaczenia, że jeden z rodziców w ogóle nie zajmuje się dzieckiem.

Potwierdzają to najnowsze interpretacje dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej. Do tej pory potwierdzał, że samo orzeczenie sądu o opiece naprzemiennej nie wyklucza z góry możliwości rozliczenia się z PIT w preferencyjny sposób, przewidziany dla osób samotnie wychowujących dzieci. Przyznawał, że liczą się fakty; jeżeli wynika z nich, że mimo zasądzonej opieki naprzemiennej tylko jeden rodzic zajmuje się wychowywaniem dziecka, to preferencyjne opodatkowanie się należy.

Teraz jednak kluczowe jest, czy ZUS przyznał świadczenie wychowawcze (obecnie 800 plus) po połowie obojgu rodzicom. Jeżeli tak się stało, to pozostałe fakty dotyczące sprawowania wyłącznej opieki przestają mieć znaczenie i dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej wydaje niekorzystną interpretację.

Z takim podejściem nie zgadzają się eksperci.

– Jeśli opieka naprzemienna jest fikcją, to nie ma podstaw prawnych, aby samo przyznanie świadczenia wychowawczego po połowie pozbawiało rodzica, który faktycznie opiekuje się dzieckiem, prawa do preferencyjnego rozliczenia – uważa Joanna Narkiewicz-Tarłowska z Vialto Partners (patrz: komentarz w ramce).

Zmiana przepisów dla samotnych rodziców

Przypomnijmy, że przed 2022 r. fiskus odmawiał wspólnego rozliczenia z dzieckiem rodzicom wykonującym opiekę naprzemienną, ale sądy nie zgadzały się z taką wykładnią i pozwalały w takiej sytuacji stosować preferencję obojgu rodzicom. Tak wynikało z wyroków Naczelnego Sądu Administracyjnego m.in. z 2 grudnia 2021 r. (sygn. akt II FSK 775/19), z 20 maja 2020 r. (II FSK 383/20), z 20 lutego 2020 r. (II FSK 573/15), z 5 kwietnia 2017 r. (II FSK 573/15).

Odpowiedzią fiskusa było dodanie od 2022 r. nowego przepisu – art. 6 ust. 4f ustawy o PIT. Wynika z niego, że z preferencji dla samotnych rodziców nie mogą korzystać podatnicy, którzy co najmniej jedno dziecko wychowują wspólnie z drugim rodzicem albo opiekunem prawnym, i to również „gdy dziecko jest pod opieką naprzemienną, w związku z którą obojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie wychowawcze zgodnie z art. 5 ust. 2a ustawy o pomocy państwa w wychowywaniu dzieci” (t.j. Dz.U. z 2024 r. poz. 421 ze zm.). Chodzi o 800 plus (wcześniej 500 plus).

Było korzystnie…

Wydawałoby się więc, że na podstawie nowego przepisu naprzemienna opieka wyklucza preferencyjne rozliczenie, ale pojawiały się interpretacje, w których dyrektor KIS przyznawał, że tak naprawdę liczy się stan faktyczny. Tak stwierdził m.in. w interpretacjach z 26 czerwca 2023 r. (sygn. 0114-KDIP3-2. 4011.446.2023.2.AC) i z 19 marca 2024 r. (0115-KDIT2.4011.28. 2024.2.KC).

Pierwsza dotyczyła mężczyzny, któremu urząd skarbowy odmówił podatkowej preferencji tylko z powodu zasądzonej przez sąd opieki naprzemiennej. We wniosku o interpretację mężczyzna tłumaczył jednak, że w rzeczywistości tylko on zajmuje się dziećmi, one z nim mieszkają, a on je utrzymuje, spędza z nimi każdą wolną chwilę, gotuje im, pierze, prasuje, pomaga w nauce i wspiera na każdym etapie ich życia. Z matką widują się one sporadycznie i nieregularnie. Dyrektor KIS nie miał wątpliwości, że w tym wypadku ojciec jest osobą samotnie wychowującą dzieci i należy mu się preferencja.

Druga interpretacja dotyczyła podobnej sytuacji. Wystąpiła o nią kobieta, która twierdziła, że mimo orzeczonej naprzemiennej opieki tylko ona zajmuje się dziećmi. Były mąż wyprowadził się bowiem do innego miasta i prawdopodobnie założył nową rodzinę.

…ale to już się zmieniło

W obu tych interpretacjach poruszony został wątek świadczenia wychowawczego. Kobieta, która otrzymała drugą interpretację, wyjaśniła, że pobiera całe to świadczenie. Z kolei mężczyzna poinformował, że otrzymuje tylko połowę świadczenia (pozostałą część otrzymuje matka dziecka). Dyrektor KIS nie widział w tym jednak przeszkody do rozliczenia się przez mężczyznę z PIT jako osoba samotnie wychowująca dziecko.

Teraz jest inaczej – dyrektor KIS odmawia preferencji, jeżeli w związku z zasądzoną naprzemienną opieką rodzice po połowie pobierają świadczenie wychowawcze. Z tego względu w interpretacji z 9 lipca 2024 r. (0115-KDIT2.4011.256. 2024.2.MM) odmówił preferencyjnego rozliczenia mężczyźnie, który mimo zasądzonej opieki naprzemiennej w zdecydowanej większości (90 proc. czasu w skali roku) zajmuje się dzieckiem. Organ wyjaśnił, że skoro oboje rodzice po połowie pobierają świadczenie wychowawcze na syna, to wystąpiła przesłanka określona w art. 6 ust. 4f ustawy o PIT: „dziecko jest pod opieką naprzemienną, w związku z którą obojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie wychowawcze”.

W innej interpretacji − z 1 lipca 2024 r. (0113-KDWPT.4011. 87.2024.3.MG) − dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej stwierdził, że nie ma nawet znaczenia, czy i kto faktycznie pobiera świadczenie wychowawcze. Wskazał, że w art. 6 ust. 4f ustawy o PIT użyto zwrotu „zostało ustalone świadczenie wychowawcze”. Zwrot ten nie odnosi się do tego, czy rodzic faktycznie pobiera świadczenie, lecz do tego, czy ma on do niego prawo (zostało mu ono przyznane).©℗

OPINIA

Decyduje stan faktyczny

ikona lupy />
Joanna Narkiewicz-Tarłowska, dyrektor i doradca podatkowy w Vialto Partners / Materiały prasowe

Nie zgadzam się z ostatnimi negatywnymi interpretacjami dyrektora KIS. Moim zdaniem należy brać pod uwagę stan faktyczny. Przepis nie mówi bowiem o „ustanowieniu przez sąd opieki naprzemiennej”, tylko zawiera stwierdzenie: „dziecko jest pod opieką naprzemienną”. Za każdym razem należy więc w pierwszej kolejności sprawdzić, czy w danej sytuacji dziecko faktycznie jest pod opieką obojga rodziców, czy może ta opieka naprzemienna jest fikcją.

Dopiero gdy ustalimy, że opieka naprzemienna faktycznie jest sprawowana, należy przejść do analizy drugiej części przepisu, czyli czy „obojgu rodzicom zostało ustalone świadczenie wychowawcze”. Jeżeli odpowiedz na to pytanie jest pozytywna, prawo do preferencyjnego rozliczenia zostaje wykluczone.

Jeśli natomiast opieka naprzemienna jest fikcją, to w ogóle nie należy analizować kwestii świadczenia wychowawczego. Nie ma bowiem żadnych podstaw prawnych, aby samo przyznanie świadczenia wychowawczego po połowie matce i ojcu pozbawiało rodzica, który faktycznie opiekuje się dzieckiem, prawa do preferencyjnego rozliczenia.

OPINIA

Preferencyjne rozliczenie od lat budzi wątpliwości

ikona lupy />
Anna Misiak doradca podatkowy, partner w MDDP / Materiały prasowe

Przepisy dotyczące preferencyjnego rozliczenia z PIT przez samotnych rodziców nieustająco budzą duże wątpliwości. Kolejna zmiana (wprowadzona w 2022 r. Polskim Ładem) uruchomiła dyskusję, co rozumie się przez opiekę naprzemienną w powiązaniu z pobieraniem świadczenia wychowawczego. Wychodzi na to, że intencją ustawodawcy było odgórne wskazanie, że jeśli decyzją sądu dziecko jest pod opieką naprzemienną obojga rodziców i oboje otrzymują świadczenie wychowawcze, to żadne z nich nie ma prawa do podatkowej preferencji dla samotnych opiekunów.

Powstaje jednak pytanie, jak jest faktycznie. Czy rzeczywiście pobieranie świadczenia przez obojga rodziców może świadczyć o tym, że naprzemiennie wychowują oni dziecko? W praktyce sytuacje bywają na pewno bardzo zróżnicowane, a interpretacje organu pokazują, że bardzo różnie można podejść do wykładni tego samego przepisu.

Aktualne jego brzmienie nasuwa dość oczywisty wniosek – podział świadczenia wychowawczego pomiędzy obojga rodziców ma potwierdzać sprawowanie opieki naprzemiennej i wykluczać skorzystanie z podatkowej preferencji.

Rodzicowi, który faktycznie samotnie wychowuje dziecko, nie pozostaje więc nic innego, jak przed sądem wykazać, że preferencja mu się należy.