Księgowy i doradca podatkowy, którzy samodzielnie świadczą swoje usługi, również muszą wdrożyć u siebie wewnętrzną procedurę zgłaszania naruszeń prawa i podejmowania działań następczych – wynika z odpowiedzi dwóch ministerstw na pytanie DGP.

Odpowiedzi te nie są zapewne zaskoczeniem dla części naszych czytelników, zaznajomionych już z ustawą z 14 czerwca 2024 r. o ochronie sygnalistów (Dz.U. z 2024 r. poz. 928). O wynikających z niej obowiązkach pisaliśmy już wielokrotnie na łamach DGP, m.in. w dodatkach dla prenumeratorów: „Whistleblowing. Jak wdrożyć procedurę zgłaszania wewnętrznych nieprawidłowości” (DGP nr 145/2024 r.) i „Ustawa o ochronie sygnalistów zapuka też do księgowych” (DGP nr 126/2024).

Mimo to nadal zakres obowiązywania tej ustawy budzi wątpliwości, a zasadnicze tego powody są dwa. Pierwszy to to, że niektórzy wciąż nie dowierzają, iż samodzielnie świadcząc usługi doradztwa podatkowego lub usługowego prowadzenia ksiąg rachunkowych, należy również stworzyć u siebie „procedurę zgłoszeń wewnętrznych” (jak określa ją ustawa o ochronie sygnalistów).

Drugim powodem wątpliwości są dwa – zdawałoby się wykluczające się – przepisy. Z jednej strony bowiem z art. 23 ust. 3 ustawy o ochronie sygnalistów wynika, że przepisy rozdziału „Zgłoszenia wewnętrzne” stosuje się do wszystkich podmiotów objętych ustawą AML niezależnie od liczby zatrudnionych, a więc nie stosuje się tu progu zatrudnienia co najmniej 50 osób (o którym mowa w art. 23 ust. 1).

Ustawa AML to ustawa z 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (t.j. Dz.U. z 2023 r. poz. 1124). Dotyczy ona m.in. księgowych usługowo prowadzących księgi rachunkowe, doradców podatkowych, biegłych rewidentów, notariuszy, a także innych podmiotów, np. pośredniczących w obrocie dziełami sztuki, przedmiotami kolekcjonerskimi oraz antykami.

Ponadto art. 24 ust. 2 ustawy o ochronie sygnalistów stanowi: „Podmiot, na rzecz którego wykonuje pracę zarobkową mniej niż 50 osób, a także podmioty, o których mowa w art. 23 ust. 5, mogą ustalić procedurę zgłoszeń wewnętrznych”.

Mamy zatem do czynienia z przepisami, z których jeden wskazuje, do kogo w ogóle stosuje się rozdział zatytułowany „Zgłoszenia wewnętrzne”, a drugi wymienia podmioty zwolnione z obowiązku ustalania procedury zgłoszeń wewnętrznych.

Jedno nie wyklucza drugiego

Taka formuła stanowienia prawa nie jest wyjątkiem. Wystarczy zajrzeć np. do ustawy o podatku od spadków i darowizn. Z jej art. 1 ust. 1 wynika, że opodatkowaniu „podlega nabycie przez osoby fizyczne własności rzeczy znajdujących się na terytorium Rzeczy pospolitej Polskiej lub praw majątkowych wykonywanych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej” na jeden ze sposobów (tytułów) wymienionych w tym przepisie. Mimo to część osób nie płaci podatku od spadków i darowizn, bo korzysta ze zwolnień wymienionych w dalszych przepisach tego aktu prawnego.

Podmioty objęte ustawą AML muszą wdrożyć u siebie procedurę zgłaszania naruszeń prawa i podejmowania działań następczych, niezależnie od liczby zatrudnionych osób

Ustawa o PIT również zaczyna się od sformułowania: „Ustawa reguluje opodatkowanie podatkiem dochodowym dochodów osób fizycznych oraz daninę solidarnościową”, co bynajmniej nie oznacza, że wszystkie osoby fizyczne muszą jak jeden mąż podzielić się z fiskusem swoimi dochodami (ustawa zawiera bowiem liczne zwolnienia z PIT i z daniny solidarnościowej).

Czy z podobną konstrukcją nie mamy do czynienia i w tym wypadku? Spytaliśmy o to dwa resorty: finansów oraz rodziny, pracy i polityki społecznej.

Nie ma zwolnienia

Odpowiedź obu ministerstw jest jednoznaczna. „W przypadku podmiotów prawnych wskazanych w ust. 3 (art. 23 ust. 3) nie obowiązuje próg 50 osób wykonujących pracę zarobkową na rzecz tego podmiotu obligujący do ustalenia procedury zgłoszeń wewnętrznych. Oznacza to obowiązek utworzenia kanału zgłoszeń wewnętrznych przez ten podmiot niezależnie od liczby osób wykonujących pracę na jego rzecz. W tym przypadku nie może mieć więc zastosowania art. 24 ust. 2 ustawy, gdyż byłoby to sprzeczne z normą szczególną zawartą dla wymienionych podmiotów w art. 23 ust. 3 ustawy” – tłumaczy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (które było autorem projektu ustawy o ochronie sygnalistów).

Podobnie odpowiedziało Ministerstwo Finansów, nawiązując wprost do obowiązków płynących z ustawy AML: „Na podstawie art. 53 ustawy AML instytucje obowiązane, wymienione w art. 2 ust. 1 ustawy AML, mają obowiązek opracowania i wdrożenia wewnętrznej procedury anonimowego zgłaszania przez pracowników lub inne osoby wykonujące czynności na rzecz instytucji obowiązanej rzeczywistych lub potencjalnych naruszeń przepisów z zakresu przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu”.

Resort podkreślił, że obowiązek opracowania i wdrożenia procedury jest bezwzględny, tj. nie zależy w tym przypadku od liczby zatrudnionych przez instytucję pracowników. „W związku z tym do podmiotów tych nie ma zastosowania art. 24 ust. 2 ustawy o ochronie sygnalistów” – czytamy w odpowiedzi MF (obie odpowiedzi zamieszczamy w ramkach).

Nawet najmniejsi

Podobnie zakres wyłączeń (a w zasadzie ich braku w stosunku do podmiotów objętych ustawą AML) interpretują eksperci, choć – jak przyznają – obecne brzmienie przepisów może prowadzić do kuriozalnych wniosków.

– Niestety nie mogę się zgodzić z tezą dotyczącą możliwości zastosowania zwolnienia z art. 24 ust. 2 ustawy o ochronie sygnalistów do podmiotów, o których mowa w art. 23 ust. 3 tej ustawy. Te podmioty są już na mocy ustawy AML zobligowane do umożliwienia anonimowego zgłaszania naruszeń w zakresie przeciw działania praniu pieniędzy i finansowania terroryzmu (art. 53). A ponieważ naruszenia ustawy AML znalazły się również w katalogu naruszeń objętych ustawą o ochronie sygnalistów, to ustawodawca (unijny i krajowy) zdecydował się na obligatoryjne objęcie tych podmiotów obowiązkiem wdrożenia zgłoszeń wewnętrznych ze względu na ich specyficzny charakter, i to bez względu na liczbę osób wykonujących na ich rzecz pracę zarobkową – mówi Justyna Nykiel, radca prawny, lider zespołu korporacyjnego doradztwa prawnego w Grant Thornton.

Naturalnie – dodaje ekspertka – umożliwienie tym podmiotom skorzystania ze zwolnienia byłoby dla nich wygodne, ale pomijałoby wykładnię celowościową i intencję prawodawcy. – Te podmioty należy niejako wyciągnąć przed nawias jako te, na które ustawodawca (krajowy i unijny) nakłada wiele dodatkowych wymogów – wskazuje Justyna Nykiel.

W pełni natomiast zgadza się z wnioskiem, że może to prowadzić do kuriozalnych sytuacji. – Nawet najmniejsze podmioty mieszczące się w katalogu instytucji określonych w art. 23 ust. 3 ustawy o ochronie sygnalistów będą musiały wprowadzić rozwiązania zupełnie nieprzystające do skali prowadzonych przez nie działalności i faktycznych ryzyk z tym związanych – komentuje ekspertka.

Na ten sam problem zwrócili uwagę autorzy wspomnianego artykułu „Ustawa o ochronie sygnalistów zapuka też do księgowych” – Wojciech Majkowski i Maciej Sawczuk, radcowie prawni z zespołu ds. podatku dochodowego od osób prawnych KPMG w Polsce.

„Dyskusyjne pozostaje to, czy księgowy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą, niezatrudniający żadnych osób również będzie musiał mieć procedurę ochrony sygnalistów. W naszej ocenie wymaganie od samozatrudnionego posiadania procedury ochrony sygnalistów jest nieuzasadnione i nie powinno mieć miejsca. Przepisy ustawy są bowiem stworzone z myślą o ochronie zatrudnionych (potencjalnych sygnalistów), a więc przy niezatrudnianiu nikogo tracą rację bytu. Pozostałych podmiotów z branży księgowej obowiązek ustalenia procedury jednak raczej nie ominie” – napisali eksperci.

Do kiedy

Ustawa o ochronie sygnalistów wejdzie w życie 25 września 2024 r. W praktyce – jak podkreślili Wojciech Majkowski i Maciej Sawczuk we wspomnianym artykule – wymaga to podjęcia wcześniejszych działań, a to dlatego, że:

  • obowiązkowe jest przeprowadzenie konsultacji wewnętrznych, które trwają nie krócej niż pięć dni i nie dłużej niż dziesięć dni od dnia przedstawienia projektu procedury;
  • sama procedura wchodzi w życie po upływie siedmiu dni od dnia podania jej do wiadomości osób wykonujących pracę w sposób przyjęty w podmiocie prawnym.

W takim scenariuszu – jak wyliczyli obaj eksperci – procedurę należy ogłosić w biurze rachunkowym najpóźniej 18 września 2024 r., co powoduje, że konsultacje wewnętrzne powinny się zacząć nie później niż 13 września 2024 r.

Za brak procedury zgłoszeń wewnętrznych albo ustanowienie jej z istotnym naruszeniem wymogów ustawy o ochronie sygnalistów grozi grzywna do 5 tys. zł.©℗

Odpowiedź MF na pytanie DGP

Zgodnie z art. 10 ustawy z dnia 14 czerwca 2024 r. o ochronie sygnalistów ustawę tę stosuje się w zakresie nieuregulowanym w przepisach aktów normatywnych ustanowionych przez instytucje Unii Europejskiej, wymienionych w części II załącznika do dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z dnia 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii oraz w przepisach implementujących albo wykonujących te akty. Jednym z takich aktów wskazanych w przedmiotowym załączniku jest dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2015/849 z dnia 20 maja 2015 r. w sprawie zapobiegania wykorzystywaniu systemu finansowego do prania pieniędzy lub finansowania terroryzmu zmieniająca rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 648/2012 i uchylająca dyrektywę Parlamentu Europejskiego i Rady 2005/60/WE oraz dyrektywę Komisji 2006/70/WE. Akt ten został wdrożony do polskiego porządku prawnego przez ustawę z dnia 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu (ustawa AML). Na podstawie art. 53 ustawy AML instytucje obowiązane, wymienione w art. 2 ust. 1 ustawy AML, mają obowiązek opracowania i wdrożenia wewnętrznej procedury anonimowego zgłaszania przez pracowników lub inne osoby wykonujące czynności na rzecz instytucji obowiązanej rzeczywistych lub potencjalnych naruszeń przepisów z zakresu przeciwdziałania praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. W ust. 2 tego przepisu określono minimalny zakres tej procedury. Obowiązek opracowania i wdrożenia procedury jest bezwzględny, tj. nie jest w tym przypadku zależny od liczby zatrudnionych przez instytucję pracowników. W związku z tym do podmiotów tych nie ma zastosowania art. 24 ust. 2 ustawy o ochronie sygnalistów.

Odpowiedź MRPiPS na pytanie DGP

Informujemy, że zgodnie z art. 23 ust. 1 ustawy z 14 czerwca 2024 r. o ochronie sygnalistów (Dz.U. poz. 928) przepisy niniejszego rozdziału stosuje się do podmiotu prawnego, na rzecz którego według stanu na dzień 1 stycznia lub 1 lipca danego roku wykonuje pracę zarobkową co najmniej 50 osób. Jednocześnie ust. 3 powołanego artykułu wskazuje, iż próg, o którym mowa w ust. 1, nie ma zastosowania do podmiotu prawnego wykonującego działalność w zakresie usług, produktów i rynków finansowych oraz przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, bezpieczeństwa transportu i ochrony środowiska, objętych zakresem stosowania aktów prawnych Unii Europejskiej wymienionych w części I.B i II załącznika do dyrektywy 2019/1937.

Z powołanego przepisu wynika zatem wyraźnie, iż w przypadku podmiotów prawnych wskazanych w ust. 3 nie obowiązuje próg 50 osób wykonujących pracę zarobkową na rzecz tego podmiotu, obligujący do ustalenia procedury zgłoszeń wewnętrznych.

Oznacza to obowiązek utworzenia kanału zgłoszeń wewnętrznych przez ten podmiot niezależnie od liczby osób wykonujących pracę na jego rzecz. W tym przypadku nie może mieć więc zastosowania art. 24 ust. 2 ustawy, gdyż byłoby to sprzeczne z normą szczególną zawartą dla wymienionych podmiotów w art. 23 ust. 3 ustawy.