W okresie od 24 czerwca 2016 r. do 30 czerwca 2020 r. sprzedaż fast foodów była z 5-proc. stawką VAT, właściwą dla dostaw dań gotowych na wynos – orzekł wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny w uchwale.

Problem ten pojawił się wraz z interpretacją ogólną ministra finansów z 24 czerwca 2016 r. (sygn. PT1.050.3.2016.156). Minister stwierdził w niej, że do ceny netto gotowych posiłków przeznaczonych do bezpośredniej konsumpcji należy doliczać 8 proc. VAT, a nie 5 proc. Wyjaśnił, że jest to usługa gastronomiczna, a nie sprzedaż „gotowych posiłków i dań”, do której można stosować niższą stawkę podatku.

Część przedsiębiorców nadal jednak płaciła 5-proc. VAT, powołując się na uzyskane wcześniej korzystne stanowisko skarbówki. Inni zdecydowali się płacić wyższy podatek, ale postanowili zarazem dochodzić swoich racji w sądzie.

Po wyroku TSUE

W wyroku z 22 kwietnia 2021 r. (C-703/19) Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że w praktyce o stawce VAT decyduje wybór klienta. Jeśli konsument skorzysta z obsługi kelnerskiej, stolika, krzesła, sztućców, toalety, szatni i innych udogodnień, to mamy do czynienia z usługą gastronomiczną (8 proc. VAT). Jeśli natomiast dostawie żywności nie towarzyszy żadna dodatkowa usługa wspomagająca, to właściwa jest stawka 5 proc.

Tuż po orzeczeniu TSUE sądy administracyjne zaczęły orzekać, że przedsiębiorcy mogli stosować 5-proc. VAT przy sprzedaży posiłków w systemach drive in i walk through.

Natomiast stawka podatku od sprzedaży w restauracjach i galeriach handlowych zależała – zgodnie ze wskazówkami TSUE – od tego, czy klient zamówił jedzenie na wynos, czy zjadł je na miejscu.

Wątpliwości pozostały

Sąd kasacyjny nabrał jednak wątpliwości, jaką stawkę VAT należało stosować w okresie między wydaniem interpretacji ogólnej przez ministra finansów a wejściem w życie nowej matrycy stawek VAT (co nastąpiło 30 czerwca 2020 r.).

Problem ten powstał na tle sprawy przedsiębiorcy, który po wyroku TSUE skorygował swoje rozliczenia VAT za okres od 1 września 2016 r. do 30 czerwca 2020 r. Wcześniej stosował 8-proc. stawkę przy sprzedaży:

■ w lokalach, gdzie klient może skorzystać w pełnym zakresie z dostępnej infrastruktury (in store),

■ na wynos, z okienek zewnętrznych (drive in, walk through); w tym systemie klienci nie korzystają z infrastruktury lokalu,

■ w galeriach handlowych, gdzie wyznaczona przestrzeń handlowa nie należy do przedsiębiorcy (food court).

Korekta dotyczyła każdego z tych modeli sprzedaży, ale wyłącznie w zakresie sprzedaży na wynos.

W grudniu 2021 r. przedsiębiorca dostał zwrot nadpłaconej daniny, lecz trzy miesiące później naczelnik urzędu skarbowego stwierdził, że zwrot się jednak nie należał. Uznał, że skoro posiłki i napoje były przygotowywane i oferowane do sprzedaży w punkcie gastronomicznym, to nie mogły być objęte 5-proc. stawką VAT. Uważał, że sprzedaż ta mieściła się w grupowaniu 56.1 Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług „Usługi restauracji i pozostałych placówek gastronomicznych”, a nie w grupowaniu 10.85 PKWiU „Gotowe posiłki i dania”. Tego samego zdania był dyrektor izby administracji skarbowej.

Przedsiębiorca nie dał za wygraną, a Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu przyznał mu rację. Odwołał się do wspomnianej już korzystnej linii orzeczniczej, zgodnie z którą co do zasady sprzedaż dokonywaną przez podatnika w systemie drive in i walk through należy uznać za dostawę środków spożywczych.

To samo – stwierdził – dotyczy sprzedaży dań na wynos przygotowywanych w lokalach gastronomicznych. Powołał się tu na liczne wyroki NSA, m.in. z: 30 lipca 2021 r. (I FSK 913/18), 2 lutego 2022 r. (I FSK 913/18), 19 maja 2022 r. (I FSK 774/18), 15 lutego 2023 r. (I FSK 2162/18).

Wątpliwości nabrał jednak skład orzekający, który rozpatrywał skargę kasacyjną od wyroku poznańskiego WSA. Spytał poszerzony skład NSA, która stawka VAT była prawidłowa w spornym okresie: 8 proc. czy 5 proc. A jeśli właściwe było 5 proc., to czy „dostawy wyżej wymienionych posiłków i dań można zaliczyć do kategorii PKWiU 10.85 i w konsekwencji zastosować do nich obniżoną stawkę 5 proc. na podstawie art. 41 ust. 2a ustawy o VAT w związku z poz. 28 załącznika nr 10 do tej ustawy, pomimo tego, że jest ona powiązana z klasą PKD 10.85, która obejmuje produkcję gotowych posiłków i dań zamrożonych lub w puszkach, składających się co najmniej z dwóch różnych gotowych składników, które są pakowane i etykietowane z przeznaczeniem na sprzedaż, oraz że podklasa ta nie obejmuje przygotowania posiłków do bezpośredniego spożycia, sklasyfikowanego w odpowiednich podklasach działu 56”.

Jednak 5 proc.

We wczorajszej uchwale NSA orzekł, że w omawianym okresie dostawy posiłków i dań w części, w której sprzedaż jest realizowana na wynos w systemach drive in, walk through, in store, food court, były opodatkowane stawką 5 proc., na podstawie art. 41 ust. 2a ustawy o VAT.

NSA podniósł, że odnosząc się do stanu prawnego obowiązującego do 24 czerwca 2016 r., wielokrotnie uznawał za właściwą stawkę 5 proc. VAT dla sprzedaży realizowanej na wynos. W tamtym czasie bowiem fiskus w dużej mierze naruszał zasadę zaufania podatników do organów podatkowych. Po latach wydawania korzystnych interpretacji podatkowych organy zaczęły bowiem uznawać za niedopuszczalną możliwość stosowania stawki obniżonej.

– W tego typu sprawach do 2020 r. zostało wydanych ponad 30 interpretacji indywidualnych na korzyść podatników, a te niekorzystne były wielokrotnie prostowane poprzez orzeczenia sądów administracyjnych – wyjaśnił sędzia Janusz Zubrzycki.

Dodał, że niejasnych bądź też pogmatwanych przez ustawodawcę krajowego regulacji podatkowych nie można interpretować na niekorzyść podatników.

Sąd kasacyjny powoływał się tu na art. 98 ust. 3 dyrektywy VAT oraz możliwość stosowania przez państwa członkowskie nomenklatury scalonej. Odwołał się także do korzystnych wyroków TSUE z 22 kwietnia 2021 r. (C-703/19) i 21 marca 2024 r. (C-606/22). ©℗

orzecznictwo