Już za kilkanaście dni wielu przedsiębiorców sprzedających produkty spożywcze straci ochronę na wypadek kontroli fiskusa. Kto chce mieć pewność, że płaci VAT według właściwej stawki, musi jak najszybciej wystąpić o nową wiążącą informację stawkową.

Powrót 5-proc. stawki podatku oznacza bowiem, że wygasną dotychczasowe WIS wydane w sprawie tych samych artykułów spożywczych. Niektóre firmy wystąpią o nią już po raz trzeci w ciągu niewiele ponad dwóch lat.

Nowelizacje, które skutkują zmianą wysokości stawki VAT, nie są rzadkością. Przykładem było wejście w życie ustawy z 7 kwietnia 2022 r. o wyrobach medycznych (Dz.U. z 2022 r. poz. 974). Wtedy też wygasły wydane wcześniej WIS, o czym KAS informowała w dwóch komunikatach (opublikowanych w maju i w lipcu 2022 r.).

– Teraz na razie jeszcze taki komunikat się nie ukazał, więc niektórzy przedsiębiorcy mogą nawet nie mieć świadomości podatkowych skutków powrotu 5-proc. stawki na żywność – zauważa Mateusz Śliwiński, menedżer w kancelarii Paczuski Taudul Doradcy Podatkowi.

Zdaniem ekspertów tak być nie powinno; sama zmiana stawki podatku na dany produkt nie powinna oznaczać automatycznej utraty ważności dotychczas wydanych WIS. Dlatego apelują oni o zmianę przepisów w tym zakresie, tak aby już wydane WIS wciąż chroniły przed negatywnymi skutkami kontroli rozliczeń.

Skutki rządowej decyzji

Wygaśnięcie wiążących informacji stawkowych jest kolejnym skutkiem niedawnej decyzji rządu o nieprzedłużaniu od 1 kwietnia br. obowiązywania zerowej stawki VAT na żywność.

Wczoraj informowaliśmy o konieczności przeprogramowania kas fiskalnych przez podatników prowadzących sprzedaż detaliczną żywności. Przedsiębiorca, który nie zdąży tego zrobić z uwagi na Święta Wielkanocne, powinien wstrzymać się ze sprzedażą aż do momentu przeprogramowania kasy (patrz: „2 kwietnia niektóre sklepy mogą być zamknięte – z powodu zmiany w VAT”, DGP nr 55/2024).

Kolejną konsekwencją rządowej decyzji będzie wygaśnięcie dotychczas wydanych WIS.

Przedsiębiorcy byli już w tej sytuacji na początku 2022 r. Wtedy mieli jednak na przygotowania ponad miesiąc. Obecnie mają niewiele ponad pół miesiąca, uwzględniając w tym nadchodzące święta.

Antyinflacyjna obniżka

Przypomnijmy, że zmiana dotyczy towarów spożywczych wymienionych w poz. 1–18 załącznika nr 10 do ustawy, innych niż klasyfikowane według Polskiej Klasyfikacji Wyrobów i Usług w grupowaniu usługi związane z wyżywieniem (PKWiU 56). Chodzi m.in. o: mięso i przetwory z mięsa, zboża i przetwory ze zbóż (pieczywo), produkty mleczarskie, owoce i warzywa czy ryby.

Zerowa stawka VAT na nie została wprowadzona 1 lutego 2022 r. w ramach tarczy antyinflacyjnej (Dz.U. z 2022 r. poz. 196).

Wskutek obniżenia dwa lata temu stawki VAT, po raz pierwszy wygasły wydane wcześniej wiążące informacje stawkowe dotyczące produktów żywnościowych objętych tą obniżką. Potwierdzały one bowiem – jako prawidłową – stawkę 5 proc., a od 1 lutego 2022 r. stała się już ona nieaktualna.

Teraz, po 31 marca 2024 r., wygasną WIS potwierdzające – jako prawidłową – stawkę 0 proc. na te same produkty.

Dlaczego jest to takim problemem? WIS jest decyzją, w której dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej określa właściwą stawkę podatku dla dostawy, importu lub wewnątrzwspólnotowego nabycia towarów lub świadczenia usług.

Treść WIS wiąże fiskusa, a więc nie może on kwestionować określonej w decyzji stawki podatku, gdy przeprowadza kontrolę rozliczeń podatnika.

Decyzja ta jest ważna zasadniczo przez pięć lat. Jednak w niektórych sytuacjach jej ważność może wygasnąć wcześniej, z mocy prawa. Przykładem jest zmiana przepisów, w wyniku której zmieni się stawka podatku właściwa dla towaru lub usługi (art. 42h ust. 1 lit. b ustawy o VAT).

Taki właśnie skutek miało wejście w życie tarczy antyinflacyjnej. WIS nie wiązał już fiskusa i nie miało znaczenia, że chodziło o ten sam produkt spożywczy, dla którego wcześniej właściwa była stawka 5 proc. VAT. W praktyce przedsiębiorca, który chciał mieć pewność, że jego rozliczenia nie zostaną w trakcie kontroli zakwestionowane, musiał uzyskać kolejną WIS.

Do występowania o aktualną decyzję potwierdzającą prawidłowość stawki podatku motywują również sami kontrahenci. Problem polega na tym, że na wydanie WIS przez dyrektora KIS można czekać nawet trzy miesiące, bo tyle czasu przewidziano w art. 42g ustawy o VAT.

W komunikacie z 27 stycznia 2022 r. Krajowa Administracja Skarbowa zapewniała, że „dołoży wszelkich starań, aby wnioski były załatwiane nie później niż w ciągu miesiąca od ich wpływu”. Do tego czasu jednak podatnik był pozbawiony ochrony przed skarbówką i narażał się na problemy z nieufnymi kontrahentami. Występując o WIS, musiał też zapłacić 40 zł (obecnie złożenie wniosku jest bezpłatne) i w niektórych sytuacjach ponieść także koszty analiz lub badań, które przy okazji postępowania o wydanie WIS przeprowadza fiskus.

Teraz przedsiębiorcy, którzy chcą posiadać aktualną decyzję stawkową, będą musieli przejść przez to wszystko kolejny raz. Nadal jednak muszą ponieść opłaty za badania i analizy, gdy wymaga tego rozpatrzenie wniosku.

Czas na zmiany

Zdaniem Mateusza Śliwińskiego dobrym wyjściem, które pozwoliłoby uniknąć podobnych problemów w przyszłości, byłaby zmiana w przepisach o WIS.

– Zasadne byłoby uregulowanie, że ważność WIS wydanych przed zmianą stawki VAT zostanie utrzymana przynajmniej przez pewien czas, a nie wygaśnie z mocy prawa. Posiadacze takiej decyzji powinni otrzymać odpowiedni czas na reakcję i wystąpienie o nową WIS. Tym bardziej że, jak widać, decyzje o zmianie stawek bywają podejmowane „na ostatnią chwilę” – mówi ekspert.

Jeszcze dalej idącą propozycję zmian ma Maciej Dybaś, partner w CRIDO. Optuje za przywróceniem opłaty za wydanie WIS, ale w zamian – jak mówi – administracja skarbowa powinna wziąć na siebie ciężar „administrowania WIS” przez pięć lat funkcjonowania tej decyzji (patrz: rozmowa). ©℗

trzy pytania

Przepisy dotyczące wydawania WIS wymagają zmian

ikona lupy />
Maciej Dybaś, partner w zespole podatków pośrednich w CRIDO / Materiały prasowe
Powrót 5-proc. stawki VAT na produkty spożywcze oznacza, że kolejny już raz wygasną związane z nimi wiążące informacje stawkowe. Czy słusznie, czy tak być powinno?

Podstawową funkcją WIS jest sprecyzowanie stawki VAT, jaką powinien być opodatkowany dany produkt. Trudno się więc dziwić, że zmiana przepisów podatkowych, skutkująca zmianą stawki dla danego produktu, powoduje wygaśnięcie mocy ochronnej WIS. Jest jednak druga strona medalu. Przy obecnej dynamice zmian stawek trudno godzić się na obciążanie podatników negatywnymi konsekwencjami zmian w prawie, które realnie nie zmieniają istoty produktu czy zasad jego opodatkowania. Utrata mocy ochronnej wydanej WIS stwarza wiele problemów natury praktycznej, i to nie tylko dla wnioskodawcy.

O jakiego rodzaju problemach mowa?

Pewnym standardem rynkowym dla chociażby sklepów spożywczych jest pytanie producenta o potwierdzenie (zwłaszcza w przypadku ewentualnych wątpliwości) możliwości stosowania stawki obniżonej w odniesieniu do wyprodukowanego przez niego produktu. Sklepy oczekują więc przedstawienia aktualnej WIS, umożliwiającej ochronę zarówno wnioskodawcy, jak i wszystkich podmiotów następujących po nim w łańcuchu sprzedaży. Należy się więc pochylić nad „jakością” wydawanych WIS i zastanowić, czy nie mogłyby one zawierać jakiegoś postanowienia potwierdzającego, że nawet w przypadku zmiany przepisów, np. dotyczących wysokości stawki czy też innych wątków niewpływających na klasyfikację produktu, sama klasyfikacja do danego grupowania Nomenklatury Scalonej (CN) bądź PKWiU zachowuje ważność. Warto zaznaczyć, że produkty spożywcze są – z uwagi na istotne trudności klasyfikacyjne – tymi, z powodu których przedsiębiorcy właściwie najczęściej próbują zabezpieczać swoją pozycję podatkową poprzez uzyskanie WIS. Jest to zrozumiałe, bo w niektórych przypadkach ustalenie stawki VAT jest naprawdę trudne i wymaga zarówno dokonania klasyfikacji statystycznej towaru, jak i spełnienia dodatkowych kryteriów wskazanych w ustawie o VAT. Tak jest np. z napojami sklasyfikowanymi do CN 2202, dla których nie wystarcza sama klasyfikacja w celu określenia prawidłowej stawki VAT, a dodatkowe kryteria pozwalające na zastosowanie stawki obniżonej są niejednoznaczne. Świadczy o tym choćby to, że w ministerialnej bazie Eureka znajduje się dziś ponad 800 WIS wydanych dla tej kategorii produktów.

Jak zmienić przepisy, aby uniknąć podobnych problemów w przyszłości?

Może mój pomysł będzie kontrowersyjny, ale na miejscu administracji skarbowej zastanowiłbym się nad tym, czy WIS nie powinny ponownie stać się instrumentem odpłatnym, co więcej, istotnie droższym niż poprzednio (kiedyś za WIS płaciliśmy 40 zł, o ile nie trzeba było przeprowadzać dodatkowych badań). W zamian za to administracja skarbowa powinna wziąć na siebie ciężar „administrowania WIS” przez pięć lat funkcjonowania tej decyzji, tj. chociażby informowania o tym, jakie realne skutki dla przedsiębiorcy ma konkretna zmiana przepisów, jaką stawką VAT jest objęty jego produkt po takiej zmianie i na ile realna jest ochrona uzyskana w ramach otrzymanej WIS. ©℗

Rozmawiał Mariusz Szulc