W myśl ordynacji podatkowej, podatnik odpowiada całym swoim majątkiem za wynikające ze zobowiązań daniny. Szczególnie dotkliwe kary związane są za zatajanie informacji lub zeznanie danych niezgodnych ze stanem rzeczywistym. Jeżeli takie nierzetelne dane wprowadzą fiskusa w błąd, w wyniku czego przykładowo dokona on nienależnie zwrotu podatku, podatnik może zostać ukarany karą grzywny nawet do 720 stawek dziennych.
Jak taką karę wyrazić w złotówkach? Stawka dzienna nie ma ściśle określonej wartości. To kwota, którą ustala sąd, biorąc pod uwagę dochody sprawcy, jego warunki osobiste, rodzinne, stosunki majątkowe i możliwości zarobkowe. Istnieje natomiast górna i dolna granica stawki dziennej.
Stawka dzienna nie może być niższa od jednej trzydziestej części najniższego miesięcznego wynagrodzenia w czasie orzekania w pierwszej instancji ani też przekraczać jej czterystukrotności. Biorąc pod uwagę minimalne wynagrodzenie, które od 1 stycznia 2016 roku wynosi 1850 złotych, minimalna stawka dzienna to nieco ponad 61 zł, a maksymalna nawet 24 640 złotych. Jeżeli Sąd zasądziłby karę w wysokości 720 stawek dziennych, podatnik musiałby zapłacić w najlepszym przypadku 43 920 złotych.
Odpowiedzialność za zaniechanie obowiązków przez księgowych definiuje także ustawa o rachunkowości. Nieprowadzenie ksiąg rachunkowych, podawanie w tych księgach nierzetelnych danych czy niesporządzenie sprawozdania finansowego wiąże się z karą grzywny lub 2 lat więzienia.
Czy wówczas pracodawca może zabezpieczyć swoje finanse przenosząc odpowiedzialność majątkową na osobę odpowiedzialną za księgowość w firmie? Księgowa, jeżeli jest zatrudniona na podstawie umowy o pracę, nie odpowiada za wszystkie popełnione przez siebie błędy. Chroni ją bowiem kodeks pracy. Pracownik ponosi odpowiedzialność za szkodę w granicach rzeczywistej straty poniesionej przez pracodawcę i tylko za normalne następstwa działania lub zaniechania, z którego wynikła szkoda. Za swoje błędy, które wpłynęły na niekorzyść pracodawcy, na księgowych ciąży obowiązek wypłacenia odszkodowania. Ustala się go w wysokości wyrządzonej szkody, jednak nie może ono przewyższać kwoty trzymiesięcznego wynagrodzenia przysługującego pracownikowi w dniu wyrządzenia szkody. Jeżeli naprawienie szkody następuje na podstawie ugody pomiędzy pracodawcą i pracownikiem, wysokość odszkodowania może być obniżona, przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności sprawy, a w szczególności stopnia winy pracownika i jego stosunku do obowiązków pracowniczych. Pracownik może także odwoływać się do sądu pracy. Wówczas wysokość odszkodowania może być obniżona także w przypadku, gdy naprawienie szkody następuje na podstawie ugody sądowej.
Odpowiadając więc na pytanie o ewentualne przeniesienie odpowiedzialności finansowej na pracowników np. poprzez zapis w umowie stanowiący o granicach tej odpowiedzialności, należy mieć na uwadze ochronę prawną pracownika zatrudnionego na podstawie umowy o pracę, której gwarantem jest kodeks pracy. Bez względu na wcześniejsze ustalenia z pracodawcą, pracownik za swoje błędy nie poniesie kary wyższej niż trzykrotność miesięcznego wynagrodzenia. Jedynie w sytuacji, w której pracownik wyrządziłby pracodawcy szkodę umyślnie, tj. przykładowo, celowo prowadziłby dokumentację księgową w sposób nierzetelny, odpowiada za nią w pełnej wysokości.
Podstawa prawna:
Ustawa z dnia 10 września 1999 r. Kodeks karny skarbowy
Ustawa z dnia 29 sierpnia 1997 r. Ordynacja podatkowa
Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r. Kodeks pracy