Komisja Europejska rozpoczęła postępowanie naruszeniowe przeciw Polsce i innym ośmiu państwom za niewdrożenie w terminie unijnej dyrektywy 2022/2523, która wprowadza 15-proc. minimalny podatek dochodowy od międzynarodowych koncernów.

Państwa unijne powinny wdrożyć dyrektywę już od 1 stycznia 2024 r., ale w Polsce nie został dotąd opublikowany nawet projekt odpowiedniej ustawy.

Ministerstwo Finansów poinformowało niedawno w odpowiedzi na pytanie PAP Biznes, że pracuje nad przygotowaniem przepisów wdrażających tę dyrektywę. Projekt powinien być znany w I kw. br., a ustawa miałaby wejść w życie 1 stycznia 2025 r.

Nie wiadomo, jak na taki termin zareaguje Komisja Europejska. W ubiegłym tygodniu wysłała ona do dziewięciu opieszałych krajów wezwania do usunięcia uchybienia. Oznacza to rozpoczęcie pierwszego etapu procedury naruszeniowej.

Teraz Polska i pozostali adresaci mają dwa miesiące na odpowiedź. Jeśli nie zadowoli ona KE, kolejnym krokiem Komisji będzie wydanie uzasadnionej opinii, po której rząd miałby dwa miesiące na wdrożenie zmian.

Następnym etapem byłby pozew do Trybunału Sprawiedliwości UE, a po ewentualnej przegranej Polski – sankcje finansowe.

Wyrównawczy, ale minimalny

Przypomnijmy, że dyrektywa Rady (UE) 2022/2523 z 14 grudnia 2022 r. zakłada wdrożenie tzw. filaru drugiego reformy światowego systemu podatkowego, którą opracowała Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD). Najważniejszym elementem dyrektywy jest wprowadzenie podatku minimalnego określanego także jako wyrównawczy.

Międzynarodowe grupy kapitałowe, których roczny skonsolidowany przychód w dwóch z czterech ostatnich lat wyniósł co najmniej 750 mln euro, zapłacą CIT według efektywnej stawki nie niższej niż 15 proc. Jeśli łączne dochody spółek z grupy w danej jurysdykcji byłyby opodatkowane niższą efektywną stawką CIT, to będzie można pobrać krajowy podatek wyrównawczy.

Zasadniczo unijny podatek minimalny będzie płacony w kraju, w którym siedzibę ma spółka matka, natomiast poszczególne kraje mogłyby nakładać własną daninę wyrównawczą odliczaną od podatku zapłaconego w państwie siedziby spółki dominującej.

Pierwszy spór

Przepisy dyrektywy 2022/2523 już są przedmiotem sporów. W postanowieniu z 15 grudnia 2023 r. (sygn. T 143/23) Sąd UE odrzucił skargę jednej z korporacji, która kwestionowała art. 17 dyrektywy zawierający wyłączenia z nowych zasad opodatkowania dla dochodu z żeglugi międzynarodowej. Korporacja uważała, że są one zbyt wąskie i uderzają w jej prawa nabyte jako holenderskiego podatnika podatku tonażowego.

Sąd UE uznał skargę za niedopuszczalną. Stwierdził, że korporacja mogłaby skarżyć wyłącznie przepisy, które dotyczą jej „bezpośrednio i indywidualnie”. W tym przypadku nie ma o tym mowy.

Obawy o zwolnienia

W Polsce najwięcej obaw związanych z dyrektywą mają inwestorzy działający w specjalnych strefach ekonomicznych i korzystający w związku z tym ze zwolnień podatkowych. Obawiają się, że wdrożenie dyrektywy przez Polskę może zniwelować zakres dostępnych korzyści podatkowych. Szerzej o tym problemie pisaliśmy w artykule „Podatkowa reforma uderzy w zagraniczne inwestycje” (DGP nr 93/2023).

Wiceminister Jarosław Neneman poinformował, że Ministerstwo Finansów analizuje regulacje o podatku minimalnym także w kontekście ich dalszego funkcjonowania

Minimalne w Polsce

Przypomnijmy, że 15-proc. unijny podatek minimalny jest zupełnie czymś innym niż obowiązujące w Polsce dwie daniny:

  • minimalny podatek dochodowy (art. 24ca ustawy o CIT),
  • podatek od przychodów z budynków (art. 24b ustawy o CIT), który również spełnia funkcję podatku minimalnego i tak nawet był w przeszłości określany.

Obie te daniny dotyczą innego kręgu podmiotów, są inaczej wyliczane i różna jest geneza ich wprowadzenia.

Unijny podatek minimalny ma w założeniu obciążyć największe międzynarodowe korporacje. Natomiast polski minimalny CIT dotyczy niedochodowych spółek wykazujących stratę lub niską rentowność podatkową (nie większą niż 2 proc.). Z kolei podatek od przychodów z budynków płaci się od wynajmowanych lub dzierżawionych budynków po przekroczeniu kwoty wolnej 10 mln zł.©℗

Niepewna przyszłość polskiego minimalnego CIT

Od 2024 r. zaczęły obowiązywać w Polsce przepisy o minimalnym podatku dochodowym (art. 24ca ustawy o CIT). Wcześniej ich stosowanie było przez dwa lata zawieszone.

Pierwsze rozliczenie z minimalnego podatku powinno nastąpić do końca marca 2025 r., czyli w terminie składania zeznania rocznego przez podatników CIT. Niewykluczone jednak, że przepisy o podatku minimalnym zostaną zmienione lub nawet uchylone. Wiceminister Jarosław Neneman poinformował bowiem 24 stycznia br. w odpowiedzi na poselską interpelację nr 303, że „obowiązujące regulacje dot. podatku minimalnego stanowią przedmiot wewnętrznych analiz prowadzonych w Ministerstwie Finansów, w tym w kontekście formuły dalszego ich funkcjonowania”.©℗