Kwoty wypłacane w związku z unieważnieniem umów kredytowych lub uznaniem klauzul denominacyjnych za niedozwolone są dla banków kosztem uzyskania przychodu – orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie.

Sąd nie zgodził się z fiskusem, że w takim wypadku dopuszczalna jest jedynie korekta przychodów.

Przyjęta przez WSA wykładnia jest korzystna dla banków. Rozpoznanie kosztów podatkowych pozwala bankom na skorygowanie uprzednio zapłaconego podatku. Natomiast wykładnia fiskusa, zgodnie z którą bank powinien skorygować przychody, a nie rozpoznać podatkowe koszty, wprowadza ograniczenie w możliwości zmniejszenia podatku. Można to bowiem uczynić jedynie za okresy rozliczeniowe, za których zobowiązania podatkowe nie uległy przedawnieniu.

Unieważnione umowy

Istotna zmiana kursów walut obcych oraz korzystne orzecznictwo sądów powszechnych powoduje, że coraz więcej kredytobiorców występuje z powództwami przeciwko bankom. Sądy powszechne uznają umowy kredytowe w całości za nieważne albo postanowienia umów kredytowych w zakresie klauzul denominacyjnych za niedozwolone.

W konsekwencji przegranych banki zwracają klientom uiszczone raty kapitałowe, odsetki, prowizje i inne opłaty (w przypadku unieważnienia umowy w całości) albo nadpłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz nadpłaty prowizji i opłat wynikających z zastosowanego kursu wymiany walut (w przypadku uznania jedynie klauzul denominacyjnych za niedozwolone). Dodatkowo ponoszą koszty niezrealizowanych różnic kursowych.

Powstaje pytanie, czy w takiej sytuacji banki powinny korygować przychody podatkowe o wartość zwróconych kwot czy rozpoznać koszty podatkowe w tym zakresie.

Korekta przychodów

W interpretacji z 10 lutego 2023 r. (sygn. 0111-KDIB1-3.4010.902.2022.1.MBD) dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej opowiedział się za korektą przychodów. Wyjaśnił, że wskutek stwierdzenia nieważności umowy przez sąd skutki prawne na gruncie cywilnym występują ex tunc (wstecz). Tym samym umowa jest nieważna już od momentu jej zawarcia. Skutkiem tego jest uznanie, że po stronie banku nie wystąpił przychód podatkowy.

Dlatego – zdaniem dyrektora KIS – bank powinien pomniejszyć swoje przychody podatkowe o wartości opodatkowane w poprzednich latach podatkowych. Powinien przy tym uwzględnić ograniczenie wynikające z przedawnienia zobowiązania podatkowego.

Zdaniem fiskusa dokonanych zwrotów nie można rozpatrywać w kategorii podatkowych kosztów, skoro są to kwoty pobrane uprzednio od klientów, które w ogóle nie mogły stanowić przychodów banku, ponieważ były pobrane nienależnie.

Można rozpoznać koszty

Z taką wykładnią nie zgodził się WSA w Warszawie. W ocenie sądu nie ma przeszkód, aby wypłacane kredytobiorcom kwoty były kosztem uzyskania przychodu. Wydanie wyroku stwierdzającego nieważność umowy kredytowej lub usuwającego klauzule abuzywne stanowi – według WSA – odrębną podstawę dla nowego rozliczenia między bankiem a klientem, w ramach którego dojdzie do określonych przepływów środków pieniężnych. Nie jest więc wykluczone zastosowanie przepisów ustawy o CIT w zakresie przychodów i kosztów związanych z takimi umowami. ©℗

Koszty procesu też do odliczenia

Banki mogą odliczyć od przychodu nie tylko kwoty wypłacane kredytobiorcom, o których mowa w wyroku warszawskiego WSA, lecz – jak wynika z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej – także wydatki związane z przegranym procesem, w tym odsetki ustawowe.

Dyrektor KIS potwierdził to już w co najmniej kilku interpretacjach indywidualnych, m.in. z: 28 czerwca 2023 r. (sygn. 0114-KDIP2-2. 4010.231.2023.1.SP), 6 czerwca 2023 r. (sygn. 0114-KDIP2-2.4010.184. 2023.1.ASK), 10 lutego 2023 r. (sygn. 0111-KDIB1-3.4010.902. 2022.1.MBD), 18 października 2022 r. (sygn. 0111-KDIB1-2.4010.530.2022.1.AW), 12 września 2022 r. (sygn. 0111-KDIB1-3.4010.172. 2022.1.PC).

Wszystkie one dotyczyły kosztów przegranych przez bank procesów związanych z udzieleniem kredytów frankowych lub zawieraniem umów opcji walutowych. Szerzej pisaliśmy o tym w artykule „Bankowcy odliczą koszty przegranego procesu, zwykłe firmy niekoniecznie” (DGP nr 141/2023).

Mariusz Szulc

orzecznictwo