Jednak dopóki nie ma projektu nowego rozporządzenia, nie wiadomo, kto musi się przygotować na zakup. Z jednej strony nie powinno być wyjątków od zasady ewidencji kasowej. Z drugiej natomiast niektórych drobnych usług nie ma sensu obejmować ewidencją. Tak jest zresztą obecnie, gdzie opodatkowani kartą podatkową nie muszą posiadać kas rejestrujących. Od wyczucia resortu będzie zależało zachowanie odpowiednich proporcji oraz kogo objąć obowiązkiem ewidencji. Wkrótce powinniśmy się przekonać, czy intuicja resortu zgodna jest z oczekiwaniami społecznymi.