Podatek od sprzedaży do poprawki. Kancelaria premiera odesłała projekt ustawy o nowym podatku handlowym do Ministerstwa Finansów.

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów, minister Henryk Kowalczyk wysłał do resortu finansów pismo, w którym zaleca ministerstwu szerokie rządowe konsultacje. To oznacza, że prace nad nowym podatkiem mają zostać wydłużone. Nie będzie szybkiej ścieżki prac. Wszystkie resorty mają wysłać swoje uwagi i powstanie nowy projekt podatku od sprzedaży - informuje RMF FM.

"Te rozwiązania będą jeszcze podlegać konsultacjom. Zaprezentowane rozwiązania były bardzo robocze, to nie był jeszcze gotowy, ostateczny projekt, a jedynie pewne założenia, przymiarka do projektu" - powiedział PAP Kowalczyk.

"Rozmawialiśmy z przedsiębiorcami w Sejmie w piątek. Są różne propozycje, do tych propozycji były różne uwagi. MF przeliczy jeszcze różne warianty tej progresji i myślę, że za kilka dni powstanie projekt w nowej wersji i znów go skonsultujemy. Chcemy, żeby wokół tego było jak najmniej kontrowersji. Na pewno będzie progresja, w miarę płaska. Niektórzy postulowali o trzecią skalę, pośrednią. Nie chciałbym tu nic na razie uprzedzać. MF przelicza różne warianty i jak pokaże co z tego wyszło, wtedy będzie to kolejna propozycja do rozmów" - dodał.

Kowalczyk pytany o opodatkowanie handlu w soboty, niedziele i dni wolne od pracy, odpowiedział: "Niektórzy mieli zarzuty w tej sprawie, ale niektórym się to podoba, więc nie wiem. Słuchamy tych uwag, zbieramy je, są różne głosy. MF przygotowuje różne warianty z przeliczeniami w tej chwili".

Minister w KPRM pytany czy zapowiadany wcześniej termin wejścia ustawy w życie z dniem 1 kwietnia jest aktualny, odpowiedział: "Będziemy się starali. Pewności nie ma, ale będziemy się starali".

MF na swojej stronie internetowej w komunikacie z 27 stycznia wyjaśniało, że podatkiem mają być objęte wszystkie sieci handlowe oraz sprzedawcy detaliczni (w tym internetowi), którzy uzyskają przychód ze sprzedaży towarów w wysokości powyżej 18 mln zł netto rocznie. Podatnicy, którzy nie przekroczą tej kwoty będą zwolnieni z podatku i nie będą obowiązani do składania deklaracji podatkowych. Kwota wolna dotyczy zarówno handlu pomiędzy poniedziałkiem a piątkiem jak i poniedziałkiem i niedzielą.

Zgodnie z postanowieniami projektu podatek od sprzedaży detalicznej będzie podatkiem progresywnym ze stawkami: 0 proc. do kwoty 1,5 mln przychodu miesięcznie (18 mln rocznie); 0,7 proc. obciążającą przychód nieprzekraczający w danym miesiącu kwoty 300 mln złotych oraz stawką 1,3 proc. od nadwyżki przychodu ponad 300 mln złotych w tym miesiącu; 1,9 proc. od przychodów ze sprzedaży detalicznej prowadzonej w soboty, niedziele i inne dni ustawowe wolne od pracy (kryterium to odnosić się będzie do tych sprzedawców detalicznych, którzy na mocy przepisów będą prowadzili sprzedaż w takie dni).

Nie będą natomiast opodatkowane przychody z tytułu sprzedaży leków i wyrobów medycznych refundowanych. Definicją towaru nie zostaną również objęte posiłki przygotowywane przez zbywcę, gaz ziemny, woda, ciepło systemowe oraz energia elektryczna.

Minister finansów przekazał 25 stycznia 2016 r. do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów projekt ustawy o podatku od sprzedaży detalicznej wraz z prośbą o procedowanie jej zgodnie z paragrafem 99 regulaminu pracy Rady Ministrów w trybie odrębnym.