Pośrednik finansowy obsługujący projekty w ramach programów finansowanych ze środków unijnych nie korzysta ze zwolnienia z CIT – orzekł Naczelny Sąd Administracyjny.

Spór z fiskusem dotyczył art. 17 ust. 1 pkt 52 ustawy o CIT. Przepis ten zwalnia z podatku płatności otrzymane z Banku Gospodarstwa Krajowego na realizację projektów w ramach programów finansowanych z udziałem środków europejskich (z wyłączeniem płatności otrzymanych przez wykonawców).

Stroną sporu była spółka (podatnik CIT), której większościowym udziałowcem jest województwo. Spółka świadczy pomoc małym i średnim przedsiębiorcom działającym na obszarze województwa. Doradza im w zakresie prowadzenia działalności gospodarczej i zarządzania, organizuje szkolenia, misje zagraniczne promujące eksport. Udziela też pożyczek z funduszu pożyczkowego utworzonego z dotacji wojewody oraz z dotacji z PARP, a także w ramach programów unijnych.

We wrześniu 2017 r. spółka zawarła z Bankiem Gospodarstwa Krajowego umowę, w której zobowiązała się pełnić funkcję pośrednika finansowego, czyli wdrożyć i zarządzać projektem pożyczkowym. Projekt ten był realizowany w ramach zadań Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014–2020 ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego oraz Europejskiego Funduszu Społecznego.

Spółka m.in. przeprowadzała akcje promocyjne i informacyjne, obsługiwała klientów, przyjmowała wnioski pożyczkowe, formalnie i merytorycznie je oceniała, wypłacała pożyczki. Zajęła się też rozliczaniem spłaty pożyczek oraz monitorowaniem ich wykorzystania i windykacji.

Wynagrodzeniem spółki są opłaty za zarządzanie, które w całości są finansowane z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Zostały one podzielone na dwie składowe: wynagrodzenie za wynik w udzielaniu pożyczek oraz wynagrodzenie za wynik w zwrocie pożyczek przez ostatecznych odbiorców.

Co ze zwolnieniem

Spółka uważała, że całość tych opłat jest zwolniona z podatku na podstawie art. 17 ust. 1 pkt 52 ustawy o CIT.

Innego zdania był dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej. Stwierdził, że ten przepis ma zastosowanie tylko w odniesieniu do końcowych odbiorców świadczenia, dla których faktycznie jest przeznaczona pomoc udzielona w ramach projektu.

Spółki to zwolnienie nie dotyczy, bo nie jest ona uczestnikiem projektu, a jedynie pełni funkcję wykonawcy, pośrednika finansowego obsługującego projekty na podstawie umowy o zarządzanie – uzasadnił dyrektor KIS.

Tylko ostateczni beneficjenci

Stanowisko fiskusa zaakceptowały sądy obu instancji.

WSA w Łodzi dwukrotnie zajmował się tą sprawą. Początkowo uznał, że fiskus nie w pełni przeanalizował i ocenił stan faktyczny. Wyrok ten uchylił jednak NSA, nie dopatrzył się bowiem żadnych naruszeń po stronie organów podatkowych (sygn. akt II FSK 854/19). Co więcej, odniósł się także do meritum i stwierdził, że skoro spółka pełni jedynie funkcję pośrednika obsługującego projekt na podstawie umowy o zarządzaniu, to nie może skorzystać ze zwolnienia z CIT.

Gdy sprawa ponownie trafiła przed Wojewódzki Sąd Administracyjny w Łodzi, ten – związany wyrokiem NSA – oddalił skargę spółki (I SA/Łd 670/22). Stwierdził, że spółce nie przysługuje zwolnienie, bo nie jest ona beneficjentem środków unijnych. Są nimi – jak wyjaśnił WSA – ostateczni odbiorcy, którzy otrzymują jednostkowe pożyczki.

Wyrok ten utrzymał w mocy NSA. W uzasadnieniu sędzia Beata Cieloch potwierdziła, że skoro spółka pełni jedynie funkcję wykonawcy, pośrednika obsługującego projekt na podstawie umowy o zarządzanie, to nie przysługuje jej zwolnienie na podstawie art. 17 ust. 1 pkt 52 ustawy o CIT. ©℗

Współpraca Patrycja Marciniak

orzecznictwo