Beneficjent zbiórki internetowej musi zapłacić daninę od darowizn przekazanych mu przez osobę obcą, gdy ich wysokość przekracza limit zwolnienia określony dla III grupy podatkowej. Nie ma znaczenia, że nie zawarto umowy, a darczyńca chce pozostać anonimowy – stwierdził dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.

Spytał o to podatnik, na rzecz którego została zorganizowana internetowa kampania crowdfundingowa. Mężczyzna otrzymał 447 wpłat. Dwie z nich były na 5 tys. zł każda. Z tego powodu przekraczały ówczesny limit zwolnienia z podatku dla darowizn od osób z III grupy podatkowej. Limit ten wynosił wówczas 4902 zł.
Obecnie jest on wyższy – 5308 zł, zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów z 10 października 2022 r. (Dz.U. poz. 2084). Niewykluczone, że wzrośnie on jeszcze bardziej – do 18 060 zł, jeżeli Sejm odrzuci senackie weto do ustawy deregulacyjnej (piszemy o tym wyżej w artykule „Sejm odrzuci senackie weto, a następnie znowelizuje ustawę”).
Podatnik, który wystąpił o interpretację, podkreślił, że nie zawarł z darczyńcami żadnej umowy, a ponadto jeden z nich chce pozostać anonimowy. Drugi co prawda podał swoje imię i nazwisko, ale nie ma możliwości zweryfikowania, czy są to dane prawdziwe i kto to faktycznie jest. Skoro więc nie można ustalić, do której grupy podatkowej przynależą darczyńcy, to w praktyce nie można też rozliczyć podatku – argumentował mężczyzna.
Dyrektor KIS uznał jednak, że podatek trzeba zapłacić. Wyjaśnił, że nie ma znaczenia brak umowy darowizny, bo w świetle art. 890 kodeksu cywilnego ważne jest tylko to, aby darczyńca, kosztem własnego majątku, dokonał bezpłatnego świadczenia na rzecz obdarowanego. Z taką sytuacją mamy do czynienia w tej sprawie – stwierdził fiskus.
Dodał, że każdy darczyńca, wobec którego nie można ustalić stopnia pokrewieństwa, powinien być kwalifikowany do III grupy podatkowej. Skoro więc beneficjent internetowej zbiórki otrzymał dwie darowizny, a każdą na kwotę przekraczającą limit zwolnienia od podatku, to od każdej z nich powinien zapłacić daninę. Musi też złożyć w urzędzie skarbowym zeznanie SD3. W pierwszym przypadku powinien wykazać imię i nazwisko darczyńcy, a w drugim poinformować, że wpłata była anonimowa – wyjaśnił dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Dodajmy, że w jego interpretacji mowa jest o limicie kwoty wolnej od podatku dla darowizn otrzymanych od jednej osoby. Obecnie nie ma limitów dla darowizn zbiorczych, od wielu osób. Ich wprowadzenie zakłada wspomniana już ustawa deregulacyjna, która po senackim wecie wróciła teraz do Sejmu. Posłowie zdecydują ostatecznie o losach tej ustawy na najbliższym posiedzeniu, które rozpocznie się 7 marca. ©℗
Interpretacja indywidualna dyrektora KIS z 22 lutego 2023 r., sygn. 0111-KDIB2-2.4015.143.2022.3.MM