Odszkodowanie wypłacone pracownikowi za zwolnienie w okresie ochrony przedemerytalnej jest dla pracodawcy kosztem uzyskania przychodu, nawet jeżeli nie przekłada się bezpośrednio na jego przychody – orzekł wczoraj Naczelny Sąd Administracyjny.

Wyrok zapadł w sprawie spółki, która rozwiązała umowę o pracę z pracownikiem, bo musiała zlikwidować jego stanowisko. Pracownik korzystał ze szczególnej ochrony przedemerytalnej na podstawie art. 39 kodeksu pracy (brakowało mu mniej niż czterech lat do osiągnięcia wieku emerytalnego). Spółka nie mogła mu wypowiedzieć umowy o pracę, dlatego zawarła z nim porozumienie.
Argumentowała, że w okresie, jaki pozostał pracownikowi do emerytury, może on liczyć na wynagrodzenie zasadnicze za co najmniej 47 miesięcy. Ale w porozumieniu strony uzgodniły, że spółka wypłaci mu odszkodowanie odpowiadające wynagrodzeniu za ok. 30 miesięcy zatrudnienia.
Spółka wystąpiła o interpretację, by upewnić się, że wypłacone odszkodowanie może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodów na podstawie art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. Przepis ten pozwala odliczać wydatki poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub w celu zachowania albo zabezpieczenia źródła przychodów, z wyjątkiem kosztów wymienionych w art. 16 ust. 1 ustawy o CIT.
Spółka argumentowała, że wypłacona przez nią kwota odszkodowania jest niższa od sumy wynagrodzenia, jakie pracownik otrzymywałby do końca okresu ochronnego. To – jak tłumaczyła – pozwoli jej obniżyć koszty prowadzonej działalności, a zaoszczędzone w ten sposób środki przeznaczyć na zwiększenie wyników ze sprzedaży.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej odmówił prawa do podatkowych kosztów z tego tytułu. Uznał, że celem wypłaty odszkodowania nie było uzyskanie przez spółkę przychodów ani zachowanie lub zabezpieczenie ich źródła, a to warunek podstawowy w świetle art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. I nie ma znaczenia, że działanie spółki było racjonalne i uzasadnione pod względem gospodarczym – stwierdził fiskus.
Dodał, że spółka nie może, poprzez obniżenie podstawy opodatkowania CIT, obciążać budżetu państwa skutkami swoich działań.
Spółka wygrała w sądach obu instancji. WSA w Warszawie (sygn. akt III SA/Wa 626/19) zgodził się z nią, że wypłata odszkodowania służyła zmniejszaniu kosztów i wydatków ujmowanych globalnie, dlatego może być kosztem uzyskania przychodu. Brak podjęcia takich działań mógłby skutkować zmniejszeniem konkurencyjności, a tym samym mógłby się przełożyć na zagrożenie źródła przychodów, jakim jest prowadzenie działalności gospodarczej – stwierdził sąd.
Powołał się przy tym na uchwałę siedmiu sędziów Naczelnego Sądu Administracyjnego z 25 czerwca 2012 r. (sygn. akt II FPS 2/12). Dotyczyła ona co prawda skrócenia umowy najmu, ale – jak stwierdził WSA – ma ona wymiar ogólny. Wynikało z niej, że kosztem uzyskania przychodu są działania polegające na dokonywaniu określonych oszczędności, zmniejszeniu kosztów i wydatków, minimalizowaniu strat z określonych segmentów działalności czy też eliminowaniu nieopłacalnych przedsięwzięć.
Naczelny Sąd Administracyjny podzielił zdanie sądu I instancji i oddalił skargę kasacyjną fiskusa.
– Wydatki, których dotyczyła interpretacja, mieszczą się w katalogu określonym w art. 15 ust. 1, nawet jeśli bezpośrednio nie zmierzają do osiągnięcia przychodu – uzasadniła wyrok sędzia Agnieszka Olesińska.
W ocenie NSA były to wydatki celowe i racjonalne gospodarczo. Ich pozytywny wpływ na przychody spółki polega na ograniczeniu koniecznych wydatków i zmniejszeniu roszczeń pracowniczych – orzekł NSA.

orzecznictwo

Wyrok NSA z 14 lutego 2023 r., sygn. akt II FSK 1697/20 www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia