W Ministerstwie Aktywów Państwowych (MAP) nie są prowadzone żadne prace nad regulacjami, które miałyby zmierzać do opodatkowania pustostanów, poinformował wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin.
"Nie, to jest nieprawda. Różnego rodzaju pomysły się pojawiają. Eksperci, którzy współpracują z Ministerstwem Aktywów Państwowych, ale też szerzej z rządem, proponują różnego rodzaju rozwiązania. Natomiast nie ma żadnych takich działań, takich prac" - powiedział Sasin na briefingu, odpowiadając na pytanie.
"Zresztą to nie są kompetencje Ministerstwa Aktywów Państwowych - tego typu kwestie. Jeśli już, to Ministerstwo Finansów nad tym jako nad podatkiem mogłoby pracować, ale - z tego, co wiem - również nie pracuje" - dodał.
Prezesa Prawa I Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński kilka dni temu na spotkaniu z wyborcami wskazał na konieczność obłożenia "znaczącym podatkiem" właścicieli niezamieszkanych i niewynajmowanych budynków. Po tej wypowiedzi media podawały, jakoby prace nad tym podatkiem miały toczyć się w Ministerstwie Aktywów Państwowych.
Według szacunków, w Polsce pustych domów i mieszkań jest nawet 1,8 mln, z czego większość należy do osób prywatnych (tylko około 64 tys. pustostanów jest własnością gmin).
Polski Instytut Ekonomiczny wskazywał jednak, że aby dyskutować o wprowadzaniu podatku należałoby pozyskać więcej szczegółowych danych, z których będzie można wywnioskować, ile z mieszkań niezamieszkałych stanowią faktycznie pustostany, ile nadaje się do zamieszkania, a ile znajduje w lokalizacjach atrakcyjnych dla potencjalnych najemców lub kupców.
W ostatnich miesiącach wprowadzono podatek od pustostanów w Kanadzie, a od nowego roku podobne rozwiązanie ma obowiązywać w Irlandii. W Kanadzie właściciele mieszkań muszą zapłacić 1% wartości lokalu za okres, w którym był on nieużywany. W Irlandii wysokość podatku ma wynieść trzykrotność już obowiązujących lokalnych podatków od nieruchomości (w przypadku lokali, które są użytkowane przez mniej niż 30 dni rocznie).