Szef Krajowej Administracji Skarbowej może kwestionować dokonane wcześniej czynności, które doprowadziły do powstania korzyści podatkowej w 2017 r.

Wojewódzki Sąd Administracyjny przyznał fiskusowi rację w sporze dotyczącym zastosowania klauzuli generalnej przeciw unikaniu opodatkowania (art. 119a ordynacji podatkowej). W wyroku z 6 października 2022 r. (sygn. akt III SA/Wa 824/22 i III SA/Wa 825/22) oddalił skargę na decyzję szefa KAS, który stosując klauzulę, określił podatnikom zobowiązanie w PIT.

Stan wyjściowy

Sprawę, w której ogłoszenie wyroku zostało odroczone, opisaliśmy w artykule „Sąd wytyczy granice postępowań klauzulowych” (DGP nr 186/2022). Chodziło o czynności dokonane częściowo w 2016 r., a więc jeszcze przed wejściem w życie klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania (zaczęła obowiązywać 15 lipca 2016 r.), a częściowo w 2017 r. Szef KAS zakwestionował wysokość odliczonych przez podatników kosztów, co jego zdaniem doprowadziło do zaniżenia podatku.
Połączona sprawa dotyczyła dwóch podatników (akcjonariuszy spółki akcyjnej), którzy kupili w 2016 r. spółkę i wnieśli do niej akcje. Spółka wniosła je potem do funduszu inwestycyjnego zamkniętego (FIZ). Następnie spółka została przekształcona w osobową, a w kolejnym kroku zlikwidowana, czego skutkiem było wydanie certyfikatów inwestycyjnych wspólnikom. W efekcie wspólnicy stali się właścicielami certyfikatów.
Podatnicy nie ukrywali, że głównym celem czynności dokonanych w 2016 r. była korzyść podatkowa. Uzyskali interpretacje indywidualne potwierdzające, że transakcje były neutralne podatkowo. Takie było również orzecznictwo sądów administracyjnych.

Decyzje fiskusa

Jeszcze w 2016 r. fiskus wszczął wobec nich kontrolę. Zamierzał zakwestionować wymianę udziałów, co oznaczałoby dla podatników zapłatę wysokiej daniny. By tego uniknąć, w 2017 r. zdecydowali oni o zbyciu certyfikatów inwestycyjnych na rzecz FIZ.
Szef KAS odmówił przejęcia postępowania w 2016 r., argumentując, że podatnicy są chronieni przez interpretacje indywidualne. Jednak w 2017 r. wszczął postępowanie z zastosowaniem klauzuli w związku z wykupem certyfikatów przez FIZ.
W efekcie szef KAS wydał dwie decyzje określające w sumie 3 mln zł zobowiązania w PIT. Uznał, że obaj podatnicy dokonali czynności sprzecznej z celem ustawy podatkowej. Uzyskali korzyść w postaci zawyżonych kosztów. Jeśli chcieli w 2016 r. sprzedać posiadane akcje, to powinni byli zrobić to bezpośrednio. Wówczas koszty byłyby o wiele niższe.

Argumentacja pełnomocników

Od tej decyzji podatnicy odwołali się do WSA w Warszawie. Zarzucili fiskusowi brak podstaw do kwestionowania czynności z 2016 r., a więc dokonanych jeszcze przed wejściem w życie klauzuli przeciwko unikaniu opodatkowania.
Jak uzasadniał ich pełnomocnik Andrzej Ladziński, partner zarządzający w GWW, czynnościami, które mogłyby być kwalifikowane jako unikanie opodatkowania, były czynności związane z wymianą akcji, a następnie przekształcenie spółki w spółkę osobową i jej rozwiązanie. Ale organ nie mógł ich kwestionować, skoro zdarzenia te miały miejsce przed wejściem w życie klauzuli generalnej, a podatnicy korzystali z ochrony wynikającej z interpretacji indywidualnych.
Zdaniem pełnomocnika spór sprowadzał się przede wszystkim do tego, czy korzyść podatkowa może być wyłącznie skutkiem zastosowania przepisu (dokonania czynności), co powodowało np. obniżenie podatku, czy może ona również wynikać z tego, że podatnik nie podjął pewnych czynności (nie zastosował przepisu, który zdaniem szefa KAS powinien był zastosować).
Pełnomocniczka szefa KAS tłumaczyła podczas rozprawy, że w przypadku postępowań klauzulowych nie patrzymy na moment, w którym została dokonana konkretna czynność, lecz na ten, kiedy została osiągnięta korzyść podatkowa. Chodziło o to, aby zapobiegać zakonserwowaniu starych optymalizacji, a więc, by podatnik, który dokonał optymalizacji w 2015 r. lub 2016 r., nie mógł z niej korzystać w kolejnych latach.

Sąd po stronie KAS

WSA w Warszawie przyznał rację szefowi KAS. Nie zgodził z zarzutem, że szef KAS nieprawidłowo ustalił korzyść podatkową. Odrzucił argumenty skarżących, iż powinna być ona zidentyfikowana wcześniej niż w 2017 r., co wykluczałoby zastosowanie przepisów klauzuli przeciw unikaniu opodatkowania.
– W ocenie sądu zarzuty skarżących są nieuzasadnione. Organ właściwie zidentyfikował moment uzyskania korzyści podatkowej. Prawidłowo zastosował przepisy, które mogły znaleźć zastosowanie do czynności dokonywanych wcześniej, ale później doprowadziły do osiągnięcia korzyści podatkowej – tłumaczyła sędzia Adrianna Grzymska-Truksa.
Zaznaczyła, że czynności te doprowadziły w efekcie do osiągnięcia korzyści w 2017 r., co dawało organowi możliwość wydania zaskarżonych decyzji wymiarowych.
Sąd odrzucił też zarzuty skarżących dotyczące naruszenia przepisów procedury. Stwierdził, że materiały w sprawach zostały zgromadzone w sposób obszerny, sprawy zostały należycie wyjaśnione, a skarżącym zapewniono czynny udział w postępowaniach.

orzecznictwo

Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z 6 października 2022 r. (sygn. akt III SA/Wa 824/22 i III SA/Wa 825/22). www.serwisy.gazetaprawna.pl/orzeczenia