Czy można żądać daniny od milionera, gdy nie odprowadza on podatku dochodowego ze względu na stratę z lat ubiegłych? Jak najbardziej – uważa fiskus

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przegrał już w tej kwestii przed Naczelnym Sądem Administracyjnym, ale najwyraźniej uważa, że sprawa nie została jeszcze przesądzona. To jedyny bowiem jak dotąd wyrok sądu kasacyjnego w tej sprawie. Sądy wojewódzkie są w tej kwestii podzielone, a przeważająca część ich wyroków jest wciąż nieprawomocna.
Problem dotyczy zarówno przedsiębiorców, jak i osób obracających akcjami, udziałami lub innymi papierami wartościowymi. Czasem na swojej działalności zarabiają, czasem tracą.
Stanowisko fiskusa jest w tej kwestii spójne; w jego ocenie przy obliczaniu daniny solidarnościowej w ogóle nie odlicza się podatkowych strat. Słowem, daninę tę muszą płacić także osoby, które po odliczeniu straty z lat poprzednich nie wykazują żadnego dochodu.
Gra nie toczy się o odliczanie od dochodu jakichkolwiek strat, bo co do jednej kwestii panuje pełna zgoda – nie można zmniejszać dochodu z jednego źródła przychodów (np. z działalności gospodarczej) o stratę z innego źródła (np. ze sprzedaży papierów wartościowych).
Co innego jednak, gdy źródło jest to samo i przykładowo w jednym roku biznes był opłacalny, ale poprzednie okazały się finansową klapą. Może się zdarzyć, że przedsiębiorca, po odliczeniu od bieżącego dochodu strat z lat poprzednich, nie zapłaci grosza podatku dochodowego. Mimo to musi – według fiskusa – uiścić daninę solidarnościową.

Co się uwzględnia…

Przypomnijmy, że jest ona należna od nadwyżki ponad 1 mln zł sumy dochodów, a na sumę tę składają się następujące dochody:
  • opodatkowane według skali podatkowej, np. z pracy, z działalności gospodarczej, z rent, emerytur, działalności wykonywanej osobiście, z praw autorskich (na zasadach określonych w art. 27 ust. 1, 9 i 9a ustawy o PIT),
  • z zysków kapitałowych, czyli ze zbycia udziałów, akcji, pochodnych instrumentów finansowych itp. (art. 30b ustawy),
  • z działalności gospodarczej opodatkowanej podatkiem liniowym (art. 30c),
  • z zagranicznej spółki kontrolowanej (z ang. CFC – art. 30f).

…a co odlicza

Z art. 30h ust. 2 ustawy o PIT wynika, że dochody obliczane dla celów daniny solidarnościowej pomniejsza się o odliczone od nich:
  • składki na ubezpieczenia społeczne,
  • część składki zdrowotnej – u podatników podatku liniowego (nie więcej niż 8700 zł rocznie),
  • kwoty, o których mowa w art. 30f ust. 5 ustawy o PIT odliczane od podstawy obliczenia podatku od dochodów zagranicznej jednostki kontrolowanej.
Problem polega na tym, że w tym przepisie nie ma słowa o odliczaniu podatkowej straty z lat ubiegłych. Dla dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej to koronny argument w sporach z podatnikami. Skoro strata z lat ubiegłych nie została wymieniona w art. 30h ust. 2, to jej się nie odlicza – stwierdził organ w licznych interpretacjach, w tym także w najnowszej – z 8 września 2022 r. (sygn. 0113-KDIPT2-3.4011.542.2022.2.NM).

Przegrana po kasacji

Latem fiskus przegrał w Naczelnym Sądzie Administracyjnym. W wyroku z 19 lipca 2022 r. (sygn. akt II FSK 452/22) NSA orzekł, że co prawda straty nie odejmuje się od wyliczonej podstawy daniny solidarnościowej (jak należy to uczynić w przypadku składek na ubezpieczenia społeczne), ale jest ona uwzględniana na wcześniejszym etapie – ustalania dochodu.
Słowem, każdy z dochodów wymienionych w art. 30h pkt 2 musi być obliczony przy zastosowaniu wszystkich zasad opodatkowania zawartych w ustawie o PIT, a nie tylko konkretnej jednostki redakcyjnej – stwierdził sąd kasacyjny.
Przypomniał, że na te ogólne zasady składa się m.in. art. 9 ust. 3. Jasno wynika z niego, że dochód z danego źródła przychodów obniża się o wysokość straty z tego samego źródła, przy czym podatnik może obniżyć go:
  • w najbliższych kolejno po sobie następujących pięciu latach podatkowych, z tym że kwota obniżenia w którymkolwiek z tych lat nie może przekroczyć 50 proc. wysokości tej straty, albo
  • jednorazowo w jednym z najbliższych kolejno po sobie następujących pięciu lat podatkowych o maksymalnie 5 mln zł (nieodliczona kwota jest rozliczana w pozostałych latach tego pięcioletniego okresu na ogólnych zasadach).

Nie przewidziano w DSF-1

NSA rozprawił się też z innym argumentem fiskusa – że w formularzu deklaracji o wysokości daniny solidarnościowej DSF-1 nie ma miejsca na odliczenie powstałej straty. Tłumaczy, że w deklaracji tej należy zsumować dochody wykazane w formularzach PIT-36, PIT-36L, PIT-37, PIT-38, PIT-40A, PIT-CFC.
„Każdy z tych formularzy zawiera odrębne pole dochody. Niniejsze można pomniejszyć wyłącznie o elementy, które przewiduje ta deklaracja. Takie wypełnienie deklaracji DSF-1 jest spójne z brzmieniem art. 30h ustawy o PIT w prawidłowym jego rozumieniu” – wskazał m.in. w interpretacji z 3 czerwca 2022 r. (sygn. 0114-KDIP3-2.4011.412.2022.1.MJ).
We wspomnianym wyroku NSA orzekł jednak krótko: „podniesiony argument organu, jakoby jego stanowisko uzasadniała treść formularza deklaracji o wysokości daniny solidarnościowej DSF-1, w którym brak jest miejsca na odliczenie powstałej straty, jest bezpodstawny”.

Tak jak NSA

Podobnie orzekł WSA w Gliwicach w wyroku z 26 lipca 2022 r. (sygn. akt I SA/Gl 242/22, nieprawomocny) w sprawie przedsiębiorcy opodatkowanego liniowym PIT. Sąd wskazał, że w art. 30c ust. 2 ustawy o PIT (czyli w przepisie o podatku liniowym) odwołano się m.in. do art. 9 ust. 2 i 3 tej ustawy, a stosowania tych przepisów (zwłaszcza art. 9 ust. 3 ustawy o PIT) nie wyłączono dla potrzeb ustalenia podstawy obliczenia daniny solidarnościowej ani w art. 30h ust. 2, ani w ustawie o Funduszu Solidarnościowym, która tę daninę wprowadza (t.j. Dz.U. z 2020 r. poz. 1787 ze zm.). Należy więc przyjąć, że ustalając tę podstawę dla dochodów z działalności opodatkowanej podatkiem liniowym, można uwzględnić stratę z lat poprzednich. „Brzmienie powołanych wyżej przepisów wskazuje na analogiczne ukształtowanie zasad obliczenia podstawy opodatkowania podatkiem liniowym i podstawy obliczenia daniny solidarnościowej od dochodu opodatkowanego podatkiem liniowym” – stwierdził gliwicki sąd.
Tego samego zdania były wcześniej: WSA w Rzeszowie w wyroku z 21 czerwca 2022 r. (sygn. akt I SA/Rz 229/22, nieprawomocny) oraz WSA w Gorzowie Wielkopolskim w orzeczeniach z 24 lutego 2022 r. (I SA/Go 455/21, utrzymany w mocy wspomnianym wyrokiem NSA) i z 29 grudnia 2020 r. (I SA/Go 398/20).

Tak jak fiskus

Całkiem inaczej orzekł natomiast 14 lipca 2022 r. WSA w Krakowie. W dwóch wyrokach (sygn. akt I SA/Kr 340/22, I SA/Kr 341/22) oddalił skargi podatnika, który w zeznaniu rocznym PIT-36 za 2020 r. odliczył stratę za 2018 r. i za 2019 r., ale na potrzeby daniny solidarnościowej wykazał jako podstawę opodatkowania dochód osiągnięty w 2020 r., bez uwzględnienia straty za lata 2019 i 2018 odliczonej w PIT-36. Podatnik uważał, że postąpił niesłusznie, i że powinien móc tę stratę odliczyć.
W obu sprawach przegrał. Krakowski sąd zgodził się z fiskusem, że przepisy o zasadach ustalania podstawy obliczenia daniny solidarnościowej to przepisy szczególne, które stanowią „autonomiczne regulacje odrębne od przepisów regulujących zasady ustalania podstawy opodatkowania PIT”. Skoro więc w art. 30h ust. 2 nie ma mowy o odliczaniu podatkowej straty z lat ubiegłych, to nie można pomniejszać o nią podstawy obliczenia daniny solidarnościowej.
Identycznie orzekł tego samego dnia (14 lipca br.) WSA w Olsztynie. W dwóch wyrokach (sygn. akt I SA/Ol 337/22, I SA/Ol 338/22) oddalił skargi podatnika, który domagał się zwrotu nadpłaconej daniny za lata 2020 i 2021.
W pierwszej z nich podatnik chciał odjąć stratę poniesioną z tytułu odpłatnego zbycia papierów wartościowych, wykazaną w deklaracji PIT-38 za 2019 r. W drugiej upomniał się o prawo do odliczenia straty z prowadzonej działalności gospodarczej, wykazanej w deklaracji PIT-36L za 2020 r.
W obu sprawach jednak olsztyński sąd zgodził się z fiskusem, że dla potrzeb ustalenia podstawy wyliczenia daniny solidarnościowej można odliczać wyłącznie te kwoty, które zostały wymienione w art. 30h ust. 2 ustawy o PIT. Nie została w nich wymieniona strata poniesiona czy to z odpłatnego zbycia papierów wartościowych, czy z działalności gospodarczej.
Równie niekorzystne dla podatników były wyroki sądów wojewódzkich: w Gliwicach z 2 czerwca 2022 r. (sygn. akt I SA/Gl 237/22) i z 18 maja 2022 r. (I SA/Gl 229/22), we Wrocławiu z 25 maja 2022 r. (I SA/Wr 1002/21), w Krakowie z 8 lutego 2022 r. (I SA/Kr 1626/21), w Warszawie z 7 lipca 2021 r. (III SA/Wa 2497/20), w Bydgoszczy z 12 października 2021 r. (I SA/Bd 477/21) i z 23 lutego 2021 r. (I SA/Bd 21/21).
Ostatni z tych wyroków jest prawomocny (nie została złożona skarga kasacyjna).©℗